Liga Mistrzów i Europejska

[Szawar]

Niby tak, ale Bojan był na spalonym, więc gola i tak by nie było :P

Az musze zobaczyc powtórke bo nie wierze. Na onecie pisza ze Motta dostal od razu czerwona za uderzenie Serio, jakos nie zwrocilem uwagi, czy sedzia pokazal mu druga zółta.
Sedzia byl najgorszym aktorem dzisiejszego spotkania, duzo kontowersyjnych decyzji. Ten sam arbiter w Doniecku odgwizal przeciwko nam rzut karny.

Z powtórek ciezko stwierdzic czy Pique byl na spalonym.
Co do samego finalu, nikt chyba sie nie spodziewal, ze Bayern zagra w finale. Inter po drodze pokonal faworyzowana Chelsea i Barcelone i to oni sa glownym faworytem w finale, tym bardzije ze Ribery pauzuje za czerwona kartke w meczu z Lyonem.

[detoxizer]

Niby tak, ale Bojan był na spalonym, więc gola i tak by nie było :P

Obejrzyj powtórkę i odpowiedz mi, gdzie widzisz spalonego?

[GregorAE]

Też nie widziałem drugiej żółtej. Od razu poszła czerwona, realizator pokazał dwie żółte i podejrzewam, że stąd wzięły się komentarze Borków(aczkolwiek ręki nie dam sobie uciąć).

A co do komentarza to piękna zgaszona radość Borka po nieuznanej bramce

[Peace]

Szawar - Motta dostał dwie żółte kartki(pierwsza żółta kartka w 10 minucie).

No cóż, powinno być 2-0 dla Barcy według mnie, w zeszłym roku oszukali Chelsea w meczu z Barceloną, tym oszukani zostali Katalończycy..

[cffan]

Az musze zobaczyc powtórke bo nie wierze. Na onecie pisza ze Motta dostal od razu czerwona za uderzenie Serio, jakos nie zwrocilem uwagi, czy sedzia pokazal mu druga zółta.

Od razu dostał czerwień, a aktorzyna fajnie patrzy czy odgwizdali faul

http://www.youtube.com/watch?v=Utrw7GA3VSM

[Teraz JA]

abstrahując już od arbitra, fauli, spalonych, kartek itp

gra Interu[*]. Rozumiem, że mieli zaliczkę, ale żeby w ciągu 94 minut nie przeprowadzić żadnej składnej akcji po której można oddać strzał lub w jakikolwiek sposób zagrozić bramce.
Barca mimo słabej gry i porażki w pierwszym meczu przynajmniej atakowała, stwarzała sobie jakieś sytuacje, oddawała strzały. A tu Inter nic. Dlatego nienawidzę ligi włoskiej.


cffan z tego co widać na grafice na dole ekranu, to wynika, że dostał drugą żółtą. Nie widzimy co pokazał sędzia od razu, bo pokazali leżącego Sergio.

[p(L)m]

Aj szkoda Barcelony
To jedyna drużyna, której oglądanie sprawiało mi przyjemność. Liga mistrzów bez Barcelony, w głowie się nie mieści!
Faul Motty był bez gadania, żółta się należała, a co się z tym wiąże, czerwona. Tą ostatnią (kontrowersyjną) bramkę, uznał bym dla dobra futbolu, bo można tu się sprzeczać. Arbiter mnie denerwował, Inter też. Co to za gra, murowanie bramki przez 90 min (w pierwszej połowie jeszcze coś próbowali, a w drugiej nic). Szkoda że nie wrąbali im tej bramki, bo bardzo nie lubię takiej gry.

[detoxizer]

Barcelona potwierdziła to co w zeszłym sezonie pokazała jej Chelsea, że świetnie zorganizowana ekipa sprawia jej olbrzymie kłopoty. Inter zasłużył na awans, bo zagrał niezwykle konsekwentnie. Mourinho jednak jest zajebistym trenerem i strategiem.

[e(L)egion]

Konsekwencja w obronie dała efekt. Końcówka nerwowa ale z happy endem. Liczę na Milito w finale

[Bootleg]

Mourinho jednak jest zajebistym trenerem i strategiem.

Życie czasem lubi płatać figle i nie wiadomo, czy nie chcąc złapać 3 srok za jeden ogon nie złapie żadnej

[R.]

Szawar - Motta dostał dwie żółte kartki(pierwsza żółta kartka w 10 minucie).

No cóż, powinno być 2-0 dla Barcy według mnie, w zeszłym roku oszukali Chelsea w meczu z Barceloną, tym oszukani zostali Katalończycy..

Reka byla, abstrahujac od tego, gdzie mial se ta reke schowac, to jednak Barcelona po tym zagraniu odniosla korzysc, wiec dla mnie jest sprawa jasna.

Btw.

[Tom Kruz]

Tą ostatnią (kontrowersyjną) bramkę, uznał bym dla dobra futbolu, bo można tu się sprzeczać.

Ciekawe kryterium uznawania bramek hehe. Może wprowadźmy jeszcze oceny za styl jak w skokach lub gimnastyce artystycznej? Jak zwykle fanom Barcy ciężko pogodzić się z porażką (w tym kontekście Detoxizer szacunek za ostatni wpis).
Mecz wyglądał tak, jak miał wyglądać. Ze zdumieniem czytałem opinie o spodziewanym gradzie goli etc. Inter wykorzystał sprawdzony sposób na Barcelonę i chwała mu za to.

[Kamilsts]

Konsekwencja, świetnie zorganizowani wszystko prawda ... ale przecież na taki futbol nie da się patrzeć na dłuższą metę Po jednym meczu mam dość
Z takiego obrotu sprawy mogą zadowoleni być chyba tylko kibice 3 drużyn ... Interu, Realu i Bayernu

[Zdzisiek]

abstrahując już od arbitra, fauli, spalonych, kartek itp

gra Interu[*]. Rozumiem, że mieli zaliczkę, ale żeby w ciągu 94 minut nie przeprowadzić żadnej składnej akcji po której można oddać strzał lub w jakikolwiek sposób zagrozić bramkę.
Barca mimo słabej gry i porażki w pierwszym meczu przynajmniej atakowała, stwarzała sobie jakieś sytuacje, oddawała strzały. A tu Inter nic. Dlatego nienawidzę ligi włoskiej.


cffan z tego co widać na grafice na dole ekranu, to wynika, że dostał drugą żółtą. Nie widzimy co pokazał sędzia od razu, bo pokazali leżącego Sergio.

W tym miejscu kończy się widowisko sportowe, a zaczyna się sen o pucharze...
Mourinho od samego początku nastawił się na obronę, a po straconej bramce,
już nawet nie przekraczali połowy boiska, i robili istny mur nie do przejścia.
Aczkolwiek Barca miała szansę, raz czy dwa.
Największy minus, to Messi z kolesia który doprowadził Barce w tym sezonie,
aż tak daleko, zrobiła sie nudna klucha bez woli walki. Jestem zażenowany jego postawą, dno !

[detoxizer]

Reka byla, abstrahujac od tego, gdzie mial se ta reke schowac, to jednak Barcelona po tym zagraniu odniosla korzysc, wiec dla mnie jest sprawa jasna.

Btw.

Miał ją przy ciele i nie było ruchu do piłki... To nigdy się nie kwalifikowało jak zagranie ręką, a więc bez znaczenia jest, czy odnieśli korzyść, czy nie, bo nie było żadnego przewinienia.

Mam nadzieję, że pierwszy strzeli bramkę Bayern, bo w odwrotnej sytuacji czekają nas katusze w finale...