Ok Chelsea awansowała, zagra w finale. Pewnie powiesz, że styl się nie liczy itp itd. Bo w sumie się nie liczy jeśli chodzi o trofea, ale jednak to Barcelona na przestrzeni dwumeczu grała lepiej (lepiej nie oznacza, że wygrała). W Londynie Chelsea miało 3 strzały na bramkę z czego jeden celny. Barca dominowała od "a" do "z" oprócz g (g jak gol).
Na CN również dominacja Barcelony, tyle, że wyszło jak wyszło.
Jeśli siłą ligi angielskiej ma być tak grająca Chelsea, to jak silna jest ta PL, której podobno PD ssie?
LE się nie liczy? Skoro się nie liczy, to po co Man City ograło Porto? Mogli odpaść od razu przecież. Po co Man Utd ograło Ajax? To nie pasuje do Twojej teorii (Man Utd wystało praktycznie podstawowy skłąd, City też nie wypuściła juniorów). Skoro tak im wadziła ta gra w LE, to powinni odpaść od razu, a nie bawić się dalej.
A no i za mało tych
w tej dyskusji.
Ktoś tu już wyżej wspomniał, lidze angielskiej odpadną pkt z dobrego sezonu w Europie, a w Hiszpanii ze słabego sezonu (mowa o rankingu UEFA). Wtedy też się powołasz na ten raninking w dyskusji, jeśli Hiszpania wyprzedzi Anglię? Wyprzedzi w dodatku przez grę w ostatnich czasach, to sporo pokazuje.
Na CN również dominacja Barcelony, tyle, że wyszło jak wyszło.
Jeśli siłą ligi angielskiej ma być tak grająca Chelsea, to jak silna jest ta PL, której podobno PD ssie?
LE się nie liczy? Skoro się nie liczy, to po co Man City ograło Porto? Mogli odpaść od razu przecież. Po co Man Utd ograło Ajax? To nie pasuje do Twojej teorii (Man Utd wystało praktycznie podstawowy skłąd, City też nie wypuściła juniorów). Skoro tak im wadziła ta gra w LE, to powinni odpaść od razu, a nie bawić się dalej.
A no i za mało tych

Ktoś tu już wyżej wspomniał, lidze angielskiej odpadną pkt z dobrego sezonu w Europie, a w Hiszpanii ze słabego sezonu (mowa o rankingu UEFA). Wtedy też się powołasz na ten raninking w dyskusji, jeśli Hiszpania wyprzedzi Anglię? Wyprzedzi w dodatku przez grę w ostatnich czasach, to sporo pokazuje.
Komentarz