Liga Mistrzów i Europejska

[Runi]

A wie ktoś na czym w ogóle polega to rozstawienie? Przecież chyba nie na rankingu, bo Raków nigdy nie grał w pucharach, więc skąd to rozstawienie? Przejął od tych Litwinów a Rubin nierozstawiony? Dziwne to jakieś.

Po Litwinach.
Rubin to ostatni raz w pucharach grał w sezonie 2015/2016 stąd u nich mizernie z punktami rankingowymi.
Natomiast Ci Litwini praktycznie sezon w sezon kogoś tam ogrywali.

[Majkisek]

Dzięki. Trochę im się średnio opłaciło to przejęcie rozstawienia zatem. No ale cóż, frycowe trzeba zapłacić.

[księciuniu]

Dzięki. Trochę im się średnio opłaciło to przejęcie rozstawienia zatem. No ale cóż, frycowe trzeba zapłacić.

Gdyby byli bardziej pucharowo doświadczeni to powinni... odpaść z Litwinami?

[R.]

Kajrat wygrał 2-1 z Crveną, jedną z bramek strzelił Jose Kante,

[Raczej]

Śląsk właśnie w Erewaniu wygrał 2:4.

Dzisiaj jeszcze Pogoń i Raków.

[Kalle]

Póki co, w tej edycji pucharów mamy 6 meczów i 6 zwycięstw. Jeszcze żadnej wyjebki, nawet z Kaukazu wrócili z tarczą. Szok.

Raków i Pogoń powalczą o 7 i 8

[Jestem]

Ba, tyle, że tej relacji z litewskiego kartofliska nie daje się oglądać ... poddałem się i już nie oglądam.

[Cohen]

Ba, tyle, że tej relacji z litewskiego kartofliska nie daje się oglądać ... poddałem się i już nie oglądam.

Na Pogoni murawa wygląda świetnie.

Btw. Kozłowski nie szuka wymówek. Prawie za każdym razem podejmuje ryzyko.

[Kijek]

Btw. Kozłowski nie szuka wymówek. Prawie za każdym razem podejmuje ryzyko.

I chyba 0 udanych zagran. Słaby jego mecz. Jednak ten Osijek w zasięgu Pogoni. Obstawiałem, że oni lepsi.

[e(L)egion]

Jeszcze a propos wczorajszego meczu Pogoni. W Osijeku na obronie grał Mile Skorić. Jakiś czas temu (tak chyba z rok temu) pojawiały się plotki, że się nim interesowaliśmy. Z tego co wczoraj widziałem to należy żałować, że nic z tego nie wyszło.

[Kuba L.]

To ten łysawy, trochę podobny do Chielliniego.
Trzeba przyznać, że dobrze przewidywał przebieg wydarzeń i szefował ich obroną.

[Yevaud]

w ramach ciekawostek:
Drita, nasz zeszłoroczny rywal z Kosowa, a zarazem pierwszy rywal, którego w europucharach pokonała jakakolwiek drużyna Michniewicza, zremisowała z Feyenoordem 0-0.

[Tuzin]

Wtopa Rakowa to wina Michniewicza, bo dał im wygrać Superpuchar na Łazienkowskiej.

[Cohen]

I chyba 0 udanych zagran. Słaby jego mecz. Jednak ten Osijek w zasięgu Pogoni. Obstawiałem, że oni lepsi.

Nie no przesadzasz. Już napoczątku meczu zagrał dopieszczonego Keypassa. Nie był to mecz wybitny ale wiele metrów terenu z piłką przy nodze zrobił, przyśpieszał akcje, wchodził w defensywę klepką. Ja cenie takich piłkarzy, ich obecność to stały alert dla rywala. Gdy takich niema to łatwiej przejmuje się kontrolę nad meczem i strachu znacznie mniej. Najlepszy na boisku był Dąbrowski ale to Kozłowski był potencjalnym największym zagrożeniem. To będzie kawał gracza.

[alfa]

Proponuję kiedyś, przy okazji meczu Pogoni, obserwować Dąbrowskiego. Facet nigdy nie podaje z pierwszej piłki. Można takie zagrania policzyć na palcach jednej ręki. Niby fajny zawodnik, waleczny, taki elegancki defensywny pomocnik, ale za grosz nie potrafi przyspieszyć akcji