Liga Mistrzów i Europejska

[Tomereek]

Nie to nie tak... tam grają za grosze i próbują się wybić więc dają z siebie maksa. Nasza liga jest tak przebrzydle przepłacona, że szok... umiejętności piłkarzy kiepskie a pensje jak w Belgii, Holandia czy Serie B, 2. Bundeslidze. Liga jest zgniła od środka... ściągamy szroty którym płacimy zdecydowanie za dużo.. efekt taki, że nie chce im się grać vide np. nasz Johansson

A mi się wydaje, że jednak głównym problemem jest szrot, który nie to, że nie chce grać, tylko po prostu nie potrafi. Zachwyty nad tym Amaralem jakie były swego czasu, a jakiś no name z Karabachu ściągnięty z drugiej ligi portugalskiej wytarł podłogę tym "gwiazdorem" z Poznania. Moim zdaniem nie ma co się śmiać za bardzo. To tylko potwierdza, że ten, kto ogląda ligę w weekendy, ogląda kał. Ja przyznam, że od 3-4 lat nie obejrzałem innego meczu, niż mecz Legii (no może poza 2 wyjątkami, m.in. Lech - Stal Mielec, gdzie gruby Fin 2 razy rzucił piłkę z autu i Mielec wygrał jakimś cudem) i tak przyznam, że coraz częściej to nawet ciężko jest dotrwać do końca pierwszej połowy. Na trybunach poza Łodzią hula wiatr, zainteresowania w narodzie ligą nie ma żadnego, TVP przerzucił już praktycznie wszystkie mecze do kanału sportowego, bo na głównych kanałach pokazywanie tego czegoś się nie opłacało. Można zakłamywać rzeczywistość, ale nasze dzieciaki to już nawet nie spojrzą nawet na chwilę na to gówno. Chyba, że dojdzie do rewolucji, ale patrząc nawet na sytuację u nas - na boisku, w gabinetach, na trybunach - śmiem wątpić.

[Banita_70]

Nawet szybkie tempo tego meczu, kuchenki przegrzane.

[alfa]

My bez 15 kotów w podstawowym składzie ogrywaliśmy Slavię i Bodo - późniejszych ćwierćfinalistów LKE.

Galaktyczni w podstawowym składzie i niemniej galaktyczni na ławce przepierdalają z amatorami, którzy byli za słabi do piłki ręcznej. Smutek w domu jednego forumowicza

[Banita_70]

Ale radość na forumce
Karma wraca do Poznania.

#lechszerokakadra

[Kony1916]

Wywalone w nich i tak nic nie osiągną, ja uważam, ze to jest zapłata za bycie Amica a nie Lechem.

Natomiast znów. Super wyglądali Islandczycy, ale widać, ze to jest budowane pod jeden konkretny styl - szybkosc, wybieganie, odwaga i za każdym razem próba zakończenia akcji. Gdyby ze dwóch tu sie pojawiło to staliby sie szrotem, bo zamiast grać swoją piłkę to miałby przyjąc, zaliczyć 4 kontakty i podac do tylu. Wtedy ci piłkarze byliby bezuzyteczni

[Banita_70]

No i podobno nie grało ich dwóch kluczowych piłkarzy.
Mam nadzieję, że na rewanż do Poznania zdążą.

[Chmielo]

Nie wiem czemu u nich zakładasz taka sama katastrofę jeśli będą mieli zagrać tych kilka meczów więcej. Ja widzę między nami z zeszłego sezonu a nimi obecnie jedną podstawowa różnice.

Wiem to niewygodne ale mają to czego my nie mieliśmy. Szeroką kadrę.

Lech nawet niespecjalnie się spinając w tym okienku to i tak robi takie transfery, że zamiast ich gonić to tracimy jeszcze więcej.

No ale jak widać Darkowi i jego kosciolkowi tutaj to odpowiada.

Ręcznik Bednarek, figurant Douglas jako środkowy obrońca, paździerz Velde, z ławki wchodzi jakiś Szymczak wracający z wypożyczenia z Katowic. Kurtyna.

[Ivan Drugi]

No to trzeba mecz z Zagłębiem przełożyć.

[Viper_86]

Człowiek się śmieje, że przegrali z rybakami, listonoszami czy tam dzieciakami z u19, ale później przychodzi do głowy przykra refleksja, że Legia nie lepsza i też by z nimi przegrała. Polska piłka to gówno za które trzeba słono płacić za bilety....

[r9robins]

Kącik humorystyczny.
Też kiedyś graliśmy z tym Vikingurem tylko wynik był trochę inny (9-0, dwie bramki Deyny).
To była chyba najwyższa wygrana Legii w meczach o europejskie puchary

[Kalle]

Kiedyś to każda nasza drużyna w takich meczach zaczynała liczenie od pięciu. Nie ma co wracać do tamtych czasów. Świat się zmienił, futbol się zmienił - one już nie wrócą.

--




Kurtyna

[Marcino]

Przyznam szczerze, że dałem się nabrać na Lecha, który coś w Europie ugra. Wyszło praktycznie jak zawsze. Rutkowski i reszta sprzedają za miliony, kupują za tysiące i efekty widać na dłoni. Darek robi to samo, ale doprowadził do sytuacji, że prawie nie ma kogo sprzedać.

[Martino1989]

To jest aż nieprawdopodobne, klub w którym jest masa pieniędzy dostaje oklep od listonoszy. Czasem jak patrzę na Legię i Lecha to mam wrażenie że Mioduski i Rutkowski umówili się żeby rujnować polską piłkę.

[tre_zoliborz]

Ich przegrana zawsze cieszy, ale mimo wszystko fajnie jakby jednak wygrali rewanż i awansowali tak samo potem w Luksemburgu. Według mnie tutaj widać dokładnie to samo co u nas w poprzednim sezonie. Kadra jest za wąska i za słaba, transfery będą za późno, więc jeżeli jakimś cudem będą zmuszeni do grania co 3 dni to na 100% się posypią, nawet jeżeli przeprowadzą pod koniec jeszcze jakieś transfery. Co chwilę mecze, wyjazdy i nie będzie jak tego ogarnąć. Holender pewnie poleci we wrześniu, ale to nic nie zmieni tak jak nic nie zmieniło odejście Michniewicza. Wrzucili chłopa na minę, oczekując od niego cudu.
Raków gra świetnie i chciałbym, żeby awansowali, ale mam duże wątpliwości czy będą w stanie przejść Slavię. Śmierdzi mi to niestety tym, że grają jak nigdy, a odpadną jak zawsze. Chciałbym się pomylić. Niech grają jak najdłużej i nabijają tych punktów do rankingu. Może Darecszek też kiedyś jakieś wnioski wyciągnie

[Majkisek]

Raków płaci frycowe debiutanta. Ma tak mało punktów, że ciągle musi pokonywać drużyny rozstawione. Gdyby liga miała trochę wyższy współczynnik, to ratowalby ich krajowy a tak muszą ciułać. Jeśli ichniemu prezesowi się nie znudzi, to jeśli nie teraz, to niebawem na pewno zagrają w grupie.