10 drużyn to jednak mało. Powinno być 12 drużyn i 44 spotkania. Nie mamy Pucharu Ligi, więc w ten sposób byśmy wykorzystali jego brat. Chciałbym widzieć Rybusa po 42 spotkaniu w lidze.
Ekstraklasa
Zwiń
X
-
-
To, że w lipcu i sierpniu ludzie jeżdżą na urlopy to jest fakt i o tym dyskutować nie wypada. Jak są na urlopach, to nie ma ich w domach, a to oznacza, że a) nie pójdą na stadion; 2) nie obejrzą meczu w tv. Stracą na tym: kluby, telewizje, bary, reklamodawcy. To nie jest trudne do ogarnięcia.Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak, Florian Siwicki i Tadeusz Tuczapski stanowili związek przestępczy o charakterze zbrojnym, który przygotował i z zaskoczenia doprowadził do nielegalnego wprowadzenia stanu wojennego w PRLKomentarz
-
To, że w lipcu i sierpniu ludzie jeżdżą na urlopy to jest fakt i o tym dyskutować nie wypada. Jak są na urlopach, to nie ma ich w domach, a to oznacza, że a) nie pójdą na stadion; 2) nie obejrzą meczu w tv. Stracą na tym: kluby, telewizje, bary, reklamodawcy. To nie jest trudne do ogarnięcia.Komentarz
-
To, że w lipcu i sierpniu ludzie jeżdżą na urlopy to jest fakt i o tym dyskutować nie wypada. Jak są na urlopach, to nie ma ich w domach, a to oznacza, że a) nie pójdą na stadion; 2) nie obejrzą meczu w tv. Stracą na tym: kluby, telewizje, bary, reklamodawcy. To nie jest trudne do ogarnięcia.
Przepraszam, ale gadasz bzdury. Jakoś w Anglii sezon zaczyna się na początku sierpnia, w Niemczech również w lipcu trwają różne turnieje, a frekwencja jest znakomita. Próbujesz mi wmówić, że tylko Polacy w wakacje jeżdżą na urlopy?
W Anglii grają cały sezon i tylko dlatego startuje liga na początku sierpnia. U nas gra się góra 7 miesięcy w roku- słownie: SIEDEM. Poza tym nasza liga nie jest jakoś zajebista, więc i zespoły nie są , hegemonami w Europie, a wcześniejszy start być może ułatwiłby nawiązanie walki jak równy z równym z Mistrzem Azerbejdżanu na przykład.Ostatnio edytowany przez detoxizer; 1857.Komentarz
-
Komentarz
-
w obecnej formule ligi tak sie panie nie da bo sa stadiony na ktorych w lutym lezy gruba warstwa bialego puchu. Ja za to nie kapuje jak to jest ze sezon konczy sie pod koniec maja podczas gdy czerwiec lipiec mozna grac. Miesiąc przerwy i nowy sezon. A tu urwa w lecie ponad 2 miechy wakacji a w zimie 3. Razem 5 miesiecy bez meczow. I wyjdzie taki prezes lato i powie ze nie ma terminow! No pojebany!
Przydalaby sie glebsza reforma ligi: 10 druzyn i po 4 razy z kazdym. Razem 36 meczyków (to jak 19 druzyn). Lepiej zagrac 4 razy z wisla i z lechem niz 2 razy z polonia B i 2 z arka. I kibicow na stadionach bedzie wiecej, i moze podejscie pilkarzy sie zmieni.
Zamieszczone przez Filipiakw lidze hokejowej, klubom bardzo szybko znudziło się granie wielu meczów w sezonie z tymi samymi przeciwnikami.Jak powiedział stary góral
będzie Polska aż po Ural
za Uralem będą Chiny
was nie będzie skur.wysyny!Komentarz
-
Pierdolita. Ja w FMie przerobilem Ekstraklase na 26 zespolową, i chlopaki dają rade, a Rybus nawet sie nie skarży na przemęczenie sezonem
A tak na serio, to zdecydowanie lige powinni powiekszyć. Moze nie do 26 zespolów, ale chociazby do 18, jak nie do 20. Wybaczcie. Polska jest o wiele wiekszym panstwem niz Szkocja i Austria, i zmniejszanie ligi do 12 czy o zgrozo 10 jest imo bardzo kiepskim pomysłem. Juz nie mowie o sferze kibicowskiej(4 razy w sezonie Lech, Wisla, Widzew )
I druga sprawa. Nie rozumiem czemu nasza liga konczy rozgrywki w listopadzie, a zaczyna w lutym. Niemcy leza niemalze w tej samej strefie klimatycznej jak Polska, a przerwa zimowa trwa u nich o ile sie nie myle 3-4 tygodnie, a u nas pol rokuCENTRALNY WOJSKOWY KOCHANY SPORTOWYKomentarz
-
Mówimy teraz o kwestii sportowej. A tu chyba przyznasz, że lepiej zagrać 2 razy więcej z Lechem niż Podbeskidziem czy Zniczem. Co do przykładu Niemców to jednak ich infrastruktura jest nieco lepsza. Inaczej gra się w zimową pluchę na Arena Auf Schalke, a inaczej na kartoflisku w Grójcu.Jak powiedział stary góral
będzie Polska aż po Ural
za Uralem będą Chiny
was nie będzie skur.wysyny!Komentarz
-
Po co instalowane sa na kazdym stadionie(ekstraklasy i I ligi) te cale podgrzewane murawy, jak i tak przerwa zimowa jest tak dluga jak wtedy kiedy tych płyt nie było i grało sie na sniegu pomaranczową pilką z pomaranczowymi liniami na murawie? Nie mowie zeby odrazu przerwa trwala od 20 grudnia, do 10 stycznia, ale z biegiem wprowadzania kolejnych restrykcji dotyczacych licencji niech ta przerwa trwa coraz krocej.
Bo to tak wyglada, jakby ktos kazal postawic jupitery w jakies lidze, a pozniej ustalil w regulaminie rozgrywek ze wszystkie mecze beda rozgrywane o godzinie 12.00.
Edit: Kwestia sportowa mnie nie interesujeOstatnio edytowany przez nevermind; 10607.CENTRALNY WOJSKOWY KOCHANY SPORTOWYKomentarz
-
nevermind- pełna zgoda. W zasadzie taki był cel w montowaniu podgrzewanych płyt.Komentarz
-
To chyba raczej lepiej zrobic ta tabele do 12 druzyn i zagrac 44 mecze...beda wieksze zyski dla klubow z biletow
Prezes Cracovii tłumaczy, że w lidze hokejowej, klubom bardzo szybko znudziło się granie wielu meczów w sezonie z tymi samymi przeciwnikami. Jak będzie z piłkarską ekstraklasą na razie nie wiadomo. Wiadomo jedynie, że bez zgody PZPN do reformy rozgrywek nie dojdzie.Ostatnio edytowany przez derix; 10033.Komentarz
-
Wiadomo, że kiedy cały proces modernizacji infrastruktury postąpi dalej, wtedy będzie można normalnie grać nawet w styczniu. Ale póki co byłoby z tym ciężko (vide Lech - Udinese mimo podgrzewanej murawy).Jak powiedział stary góral
będzie Polska aż po Ural
za Uralem będą Chiny
was nie będzie skur.wysyny!Komentarz
-
Ja się nie zgadzam z tym zmniejszaniem ligi do 10-12 zespołów. To zamknie czołową piłkę nożną w kraju w raptem kilku osrodkach, reszta nie będzie miała takiego ciśnienia do inwestowania. Możemy się śmiać z Cracovii czy Śląska, ale gdyby grali w I lidze, to by nikt w ich drużyny tak nie inwestował. Nie mówiąc już nic o stadionach - no przecież po cholerę inwestować w 20 tyś stadion, skoro odwiedzać go będzie średnio 5 tyś ludzi (w pierwszej lidze oczywiście przypadki większego zainteresowania się zdarzają, ale zdecydowanie nie są regułą)? Mniej zespołów w ekstraklasie, to mniej kasy wpompowanej w ligę przez sponsorów, mniej zawodników ogrywających się na naszym "najwyższym poziomie" piłkarskim itd. itp. Poza tym jak się tak ściśnie ekstraklasę, to z gry wypadają obecni "mocarze" I ligi. Po cholerę miałoby chcieć się rozwijać takie Pogoń, Podbeskidzie, ŁKS, Piast czy GKS (zespoły o obecnie ekstraklasowym potencjale i z sensownych ośrodków, lub po prostu z dużych miast), skoro nagle o 2 pierwsze miejsca I ligi dające miejsce w ekstraklasie będą się tłukły Ruch, Śląsk, Zagłębie, P.Bytom, Arka Gdynia czy Lech Poznań. A i z tych pewnie połowa zwiędnie.
Wydaje mi się, że poza zyskiem na krótką metę (mecze na wyższym poziomie), liga by na zmniejszeniu ekstraklasy do 12 zespołów straciła. Jesteśmy zdecydowanie zbyt dużym krajem, by odcinać od "najwyższej klasy rozgrywkowej" spore ośrodki piłkarskie. Co więcej - jak pokazuje historia ostatnich lat, ignorowane zespoły potrafią całkiem nieźle grać. Gdybyśmy od paru lat mieli 12-to drużynowa ligę, to byśmy nie oglądali teraz wyczynów w wykonaniu Jagillonii (do ekstraklasy wróciła w 2007), Lechii Gdańsk (do ekstraklasy wróciła w 2008 ), Korony (2005), ani Bełchatowa (powrót 2005).Komentarz
Komentarz