O fatalnej kondycji spółki Ideon pisze poniedziałkowa "Gazeta Wyborcza". To ma zaś bezpośrednie przełożenie na sytuację Polonii Warszawa. Wszystko wskazuje na to, że "Czarne Koszule" wkrótce zmienią właściciela.
Ideon to spółka należąca do Ireneusza Króla. Pośrednio jest właścicielem stołecznego klubu. Tymczasem jej sytuacja jest dramatyczna. Kolejne banki wypowiadają jej umowy kredytowe, spadają akcje. Nic dziwnego, że Polonia ciąży biznesmenowi. Utrzymanie klubu sportowego kosztuje, tymczasem piłkarze przez kilka miesięcy nie dostawali pensji. Zespół funkcjonuje tylko dlatego, że piłkarzom chce się jeszcze grać, a Piotrowi Stokowcowi ich trenować.
"Czarne Koszule" zapewne wkrótce zmienią więc właściciela. "GW" pisze, że już coś się w tej sprawie dzieje, negocjacje trwają, ale na razie nie do końca wiadomo z kim. Sam Król milczy. Zdaniem "Gazety" na pewno klubu nie przejmie Stowarzyszenie Polonia Warszawa, które właśnie powstało po to, aby go ratować.
Prezes stowarzyszenia Grzegorz Popielarz na razie nie może się z Królem nawet spotkać.
Biznesmen przejął Polonię w lipcu od Józefa Wojciechowskiego.
Ideon to spółka należąca do Ireneusza Króla. Pośrednio jest właścicielem stołecznego klubu. Tymczasem jej sytuacja jest dramatyczna. Kolejne banki wypowiadają jej umowy kredytowe, spadają akcje. Nic dziwnego, że Polonia ciąży biznesmenowi. Utrzymanie klubu sportowego kosztuje, tymczasem piłkarze przez kilka miesięcy nie dostawali pensji. Zespół funkcjonuje tylko dlatego, że piłkarzom chce się jeszcze grać, a Piotrowi Stokowcowi ich trenować.
"Czarne Koszule" zapewne wkrótce zmienią więc właściciela. "GW" pisze, że już coś się w tej sprawie dzieje, negocjacje trwają, ale na razie nie do końca wiadomo z kim. Sam Król milczy. Zdaniem "Gazety" na pewno klubu nie przejmie Stowarzyszenie Polonia Warszawa, które właśnie powstało po to, aby go ratować.
Prezes stowarzyszenia Grzegorz Popielarz na razie nie może się z Królem nawet spotkać.
Biznesmen przejął Polonię w lipcu od Józefa Wojciechowskiego.
_____________________________________
To już przesądzone. Jak dowiedział się Fakt, od nowego sezonu trenerem piłkarzy Wisły Kraków zostanie Adam Nawałka. Szkoleniowca Górnika na stanowisku w Zabrzu zastąpi Michał Probierz.
Obecnemu trenerowi Wisły Tomaszowi Kulawikowi postawiono ultimatum. Jeśli wywalczy Puchar Polski, zachowa posadę. Okazuje się, że nawet to trofeum nie zapewni krakowskiemu szkoleniowcowi stanowiska. Właściciel Wisły Bogusław Cupiał porozumiał się z Adamem Nawałką, krakusem z krwi i kości, odnośnie pracy w nowym sezonie z zespołem Białej Gwiazdy.
- Latem ruch na rynku transferowym, jeśli chodzi o trenerów, będzie nikły. Nawałka zostanie szkoleniowcem Wisły, zaś Probierz znajdzie zatrudnienie w Górniku. Jeśli Legia nie zdobędzie mistrzostwa Polski, co raczej nie jest możliwe, pracę straci także Jan Urban. Z tego, co się orientuję, Legia zdobędzie mistrzostwo, a GKS spadnie do I ligi. Z wyników pozostałych trenerów zarządy klubów, w dobie kryzysu, będą zadowolone. Więc roszady będą tylko w Wiśle i Górniku - mówi Faktowi osoba blisko związana z trenerami.
Pozostaje jeszcze tylko jedno pytanie. Kto będzie trenerem Podbeskidzia? - Jeśli zgodzi się Michniewicz, będzie pracował bez względu na to, czy Podbeskidzie spadnie, czy nie. Jeśli utrzyma zespół w ekstraklasie, będzie to większy sukces niż mistrzostwo Polski z Zagłębiem Lubin. Jeśli spadnie, nikt nie będzie miał do niego pretensji - mówi nasz informator.
Obecnemu trenerowi Wisły Tomaszowi Kulawikowi postawiono ultimatum. Jeśli wywalczy Puchar Polski, zachowa posadę. Okazuje się, że nawet to trofeum nie zapewni krakowskiemu szkoleniowcowi stanowiska. Właściciel Wisły Bogusław Cupiał porozumiał się z Adamem Nawałką, krakusem z krwi i kości, odnośnie pracy w nowym sezonie z zespołem Białej Gwiazdy.
- Latem ruch na rynku transferowym, jeśli chodzi o trenerów, będzie nikły. Nawałka zostanie szkoleniowcem Wisły, zaś Probierz znajdzie zatrudnienie w Górniku. Jeśli Legia nie zdobędzie mistrzostwa Polski, co raczej nie jest możliwe, pracę straci także Jan Urban. Z tego, co się orientuję, Legia zdobędzie mistrzostwo, a GKS spadnie do I ligi. Z wyników pozostałych trenerów zarządy klubów, w dobie kryzysu, będą zadowolone. Więc roszady będą tylko w Wiśle i Górniku - mówi Faktowi osoba blisko związana z trenerami.
Pozostaje jeszcze tylko jedno pytanie. Kto będzie trenerem Podbeskidzia? - Jeśli zgodzi się Michniewicz, będzie pracował bez względu na to, czy Podbeskidzie spadnie, czy nie. Jeśli utrzyma zespół w ekstraklasie, będzie to większy sukces niż mistrzostwo Polski z Zagłębiem Lubin. Jeśli spadnie, nikt nie będzie miał do niego pretensji - mówi nasz informator.
Komentarz