Nie ma co gadać o farcie lub słabości Lecha. Dobry zespół wygrywa nawet jak gra słabo. Jak zdobędą mistrza na wiosnę (a kysz) to po 2 latach już nikt (a przynajmniej niewielu) nie będzie wypominał im tych kilku 1:0 po słabej grze. Patrzmy na siebie, bo na pewnym forum też wypisują, że w tej rundzie non stop lecimy na farcie
.

Komentarz