Ekstraklasa

[Buziek_LG]

Był to pierwszy mecz po tym jak kibice Piasta zdemotywowali swoich piłkarzy(wizyta na treningu i wspólny doping na hasło "Je*** Żaboli ich cała Polska pier*****"... takie tam harce ), a że Piast od 5 kolejek nie mógł wtedy wygrać to i wszelkie bukmacherskie fora huczały że "Lechia przegra by oddać punkty". Na początku kurs na Piasta był w okolicach 2.3-2.5, by spaść do 1.25-1.50 po czym kilku bukmacherów wycofało mecz z oferty

[nevermind]

Ale wy bredzicie.

Sezon wczesniej Piast daje dupy Lechii, zeby spuscic Górnika.

Sezon pozniej kazdy myslal, ze Lechia Piastowi odda juz w pierwszym meczu(w Gliwicach), jednak oddała pod koniec sezonu, jak to Piast walczyl o utrzymanie(wtedy tez cyrki byly z kursami - nawet pamietam jak mnie Kijek zjebał )

[Emdzej]

Ale wy bredzicie.

Sezon wczesniej Piast daje dupy Lechii, zeby spuscic Górnika.

Sezon pozniej kazdy myslal, ze Lechia Piastowi odda juz w pierwszym meczu(w Gliwicach), jednak oddała pod koniec sezonu, jak to Piast walczyl o utrzymanie(wtedy tez cyrki byly z kursami - nawet pamietam jak mnie Kijek zjebał )

O to ja właśnie kojarzę ten drugi mecz.

[capital]

Brednie wypisujesz. Podkładka jest podkładką i inną rzeczą jest się cieszyć podświadomie z porażki swojej drużyny, która da tytuł drużynie przyjaciela a inną po prostu puścić mecz.
A co do drugiej części wypowiedzi, to równie dobrze nikt nie bronił wygrywać spotkań Śląskowi i zapewnić tytuł już przed tą kolejką.

Nie rozumiesz. Wisła gra o *****, a, że już nawet kibicom nie zależy na zwycięstwie to raczej zapierdalać na 150% nie będą bo nie mają i po co. Nie będzie cyrków typu kopanie się po czołach, wywracanie o własne nogi i Śląsk tego meczu na talerzu nie dostanie, ale no trudno sobie wyobrazić czym Probierz miałby zmobilizować zawodników po takim sezonie i przed tym co czeka ten zespół. Śląsk i tak musi coś zagrać, ale jak nie wyjdą z nastawieniem, że mecz sam już jest wygrany to raczej nie będą mieli z tym problemu. I co z tego, że nie bronił im wygrać skoro i tak wygra ligę, a narzekać będą w Chorzowie a nie we Wrocławiu?

Swoją drogą śmiałbym się jakby Wisła strzeliła jakiegoś farfocla na 1:1 w 93 minucie, a Ruch wygrał swój mecz

Dobra tyle w tym temacie ode mnie, niech sie tam dzieje co chce, mnie interesuje tylko co w niedzielę będzie u nas...

[detoxizer]

Ja to się będę śmiał, jak my jutro wygramy, a cała reszta się potknie

[Mini]

Nie rozumiesz. Wisła gra o *****, a, że już nawet kibicom nie zależy na zwycięstwie to raczej zapierdalać na 150% nie będą bo nie mają i po co. Nie będzie cyrków typu kopanie się po czołach, wywracanie o własne nogi i Śląsk tego meczu na talerzu nie dostanie,

pożyjemy, zobaczymy

[Cynamonka]

Ja to się będę śmiał, jak my jutro wygramy, a cała reszta się potknie

W tej lidze wszystko jest możliwe jak pokazuje obecny sezon, ale szanse Legii to na dzień dzisiejszy czysta fantastyka - 0,1 %

[ormo]

W tej lidze wszystko jest możliwe jak pokazuje obecny sezon, ale szanse Legii to na dzień dzisiejszy czysta fantastyka - 0,1 %

http://www.90minut.pl/news/187/news1875471-Analiza-sytuacji-w-Ekstraklasie-po-29-kolejce.html

5% Kolejna świetna analiza.

[Kujawiak]

Nikt Wisły nie ma prawa zmusić do tego aby wyszła i zagrała na 100% a jak w łapę nie dostaną to wszystko jest czysto i tyle. Może się to nie podobać ale ja od naszych kopaczy oczekiwałbym tego samego gdyby któraś nasza zgoda walczyła o mistrza/utrzymanie a dla nas byłby to mecz o pietruszkę.

[Cynamonka]

http://www.90minut.pl/news/187/news1...9-kolejce.html

5% Kolejna świetna analiza.

A to przepraszam za nieuwagę, 5% już robi jakąkolwiek różnicę

[Peace]

W sezonie 2006/2007 Legia Warszawa, grając u siebie, w ostatniej kolejce podejmowała Zagłębie Lubin, z którym nigdy przedtem nie przegrała na swoim stadionie(a zagrała 18 spotkań) i poległa w dość słabym stylu, dzięki czemu Lubinki zdobyły tytuł W temacie meczowym pojawiło się wiele komentarzy o 'odpuszczeniu'. Zabawne, że jakoś rzesza 'oburzaczy' o tym jakoś nie pamięta

Powiem szczerze, że byłem pewien, że Legia zdobędzie tytuł. Wszyscy grali chujnie, po prostu się nie dało nie zdobyć mistrzostwa, ale chyba wasi piłkarze wpadli na pomysł '***** my wam pokażemy, że jednak się da!' no i pokazali. Nie mam z tego satysfakcji, ani smutku mi to było obojętne. Natomiast kompletnie nie rozumiem tej całej dyskusji, oprócz smutku i gorących głów . Farsa w ostatnich kolejkach to u nas żadna nowość jak już paru userów wspomniało. W dodatku sami w (jak na wstępie wspomniałem) dołożyliście cegiełkę w 'odpuszczaniu'(a raczej wasi piłkarze dołożyli).

[gem]

Nie mówcie, że jakby Pogoń grała o mistrza w ostatniej kolejce z nami to byście woleli wygrać, żeby mistrzem był Lech? Kopacze odpuszczają co drugi mecz więc jeden więcej nie zrobi im różnicy, w tym są akurat nieźli.

[Loko]

!!

Przyśniła mi się dziś w nocy jutrzejsza (niedzielna) kolejka ekstraklasy, będziemy na drugim miejscu.
Śląsk niestety wygra w Krakowie 3:1 i to on zostanie mistrzem, takim samym wynikiem skończy się nasz mecz z Koroną dla nas, Lech zremisuje (1:1) a Ruch (0:0).
Kiedyś już mi się przyśniły wyniki i się sprawdziły teraz będzie podobnie coś czuję

W tej popier*olonej lidze wszystko jest możliwe !

[Danoo]

Wielkie dzięki kolego!

Lecę do buka!

[Majkisek]

Nie rozumiesz. Wisła gra o *****, a, że już nawet kibicom nie zależy na zwycięstwie to raczej zapierdalać na 150% nie będą bo nie mają i po co. Nie będzie cyrków typu kopanie się po czołach, wywracanie o własne nogi i Śląsk tego meczu na talerzu nie dostanie, ale no trudno sobie wyobrazić czym Probierz miałby zmobilizować zawodników po takim sezonie i przed tym co czeka ten zespół. Śląsk i tak musi coś zagrać, ale jak nie wyjdą z nastawieniem, że mecz sam już jest wygrany to raczej nie będą mieli z tym problemu. I co z tego, że nie bronił im wygrać skoro i tak wygra ligę, a narzekać będą w Chorzowie a nie we Wrocławiu?

Dziwisz się, że nie rozumiem, skoro najpierw piszesz o podłożeniu się Wisły a teraz raptem o grze nie na 150% a to jest diametralna różnica. Niemniej jednak tak czy inaczej gry na pół gwizdka nawet w takim wypadku nie pochwalam, piłkarze są z założenia oczywiście profesjonalistami a każde miejsce w tabeli to z tego co kojarzę inna kasa do klubu.