Ekstraklasa

[LioneL]

Ale ten cały Śląsk tez ma wpadki, jak np 0-3 z Bełchatowem, porażka z Widzewem czy remis z Górnikiem. A my te zespoły powieźliśmy na luzie. Więc takie pisanie, że Śląsk robi swoje też nie jest na miejscu. Jak jutro wygramy to mamy tylko 2 pkt straty do nich (i oni nas w bezpośrednim meczu pokonali, czyli de facto oni więcej pkt stracili z innymi klubami niż Legia).

ok koniec.

[matx]

Ale ten cały Śląsk tez ma wpadki, jak np 0-3 z Bełchatowem, porażka z Widzewem czy remis z Górnikiem. A my te zespoły powieźliśmy na luzie. Więc takie pisanie, że Śląsk robi swoje też nie jest na miejscu. Jak jutro wygramy to mamy tylko 2 pkt straty do nich (i oni nas w bezpośrednim meczu pokonali, czyli de facto oni więcej pkt stracili z innymi klubami niż Legia).

ok koniec.

Czyli de facto (zakładając, ze jutro wygramy), stracili z innymi drużynami raptem jeden punkt więcej. Mają wygrane bezpośrednie z nami i rewanż u siebie wiosną.

[Bangoo]

Czyli de facto (zakładając, ze jutro wygramy), stracili z innymi drużynami raptem jeden punkt więcej. Mają wygrane bezpośrednie z nami i rewanż u siebie wiosną.

Uważasz, że grają lepszą piłkę od nas w przeciągu całej rundy? Że nie mamy szans wygrać we Wrocławiu?

[matx]

Uważasz, że grają lepszą piłkę od nas w przeciągu całej rundy? Że nie mamy szans wygrać we Wrocławiu?

Uważam, że mają więcej punktów od nas, wygrane bezpośrednie spotkanie i rewanż u siebie.

Chcesz z tym dyskutować?

[Bangoo]

Uważam, że mają więcej punktów od nas, wygrane bezpośrednie spotkanie i rewanż u siebie.

To jasne Ale to nie znaczy, że nie mamy szans ich przegonić w tabeli. Różne rzeczy się w tej lidze dzieją. W tamtym sezonie też u siebie przegraliśmy, a we Wrocławiu 1:0 było chyba po bramce Rybusa

[padre]

Wygrajmy najpierw z Zagłębiem i Cracovią potem będziemy się zastanawiać czy przegonimy Śląsk. Póki co za dużo chyba tutaj poświęcamy miejsca WKSowi...a oni swoje robią, bez wątpienia.


edit: Na Wiśle te sytuacje mogą się zemścić...

edit 2: ten Mielcarz to jakiś sabotażysta

[((L))ukasz]

Uważam, że mają więcej punktów od nas, wygrane bezpośrednie spotkanie i rewanż u siebie.

Chcesz z tym dyskutować?

jesteś kibicem Legi i wierzysz ze zawsze wygramy, będziesz z tym dyskutował?

[detoxizer]

Ja mam obawy, że wszystko co najlepsze w tej rundzie to mamy już za sobą. Byle dotrwać do zimy, zdobywając 6 pkt w lidze.

[LioneL]

Czyli de facto (zakładając, ze jutro wygramy), stracili z innymi drużynami raptem jeden punkt więcej. Mają wygrane bezpośrednie z nami i rewanż u siebie wiosną.

A czy ktoś twierdzi inaczej?
Raczej chodzi o to, że sporo osób pisze, że "Śląsk robi swoje". Ok robi, ale jak spojrzeć na to wszystko całościowo (zakładając wygraną Legii w Lubinie), to Legia też robi swoje. Mieliśmy swoje wpadki, ale i Śląsk je miał. Śląsk z nami wygrał i to nie podlega dyskusji. Dyskusja toczyła się raczej tego, jak oba zespoły sobie radzą z innymi ekipami. I wychodzi na to, że Legia przy wygranej z Zagłębiem zdobędzie tych pkt więcej z pozostałymi niż Śląsk.

[Aryam]

Nie oglądać się na innych tylko 6pkt ugrać do końca i będzie dobrze. Jak jutro się powiedzie to o mecz z Cracovia jestem spokojny.

[Z.]

I wychodzi na to, że Legia przy wygranej z Zagłębiem zdobędzie tych pkt więcej z pozostałymi niż Śląsk.

Najpierw to wygrajmy.

[LioneL]

Racja, najpierw to wygrajmy.
Więc popatrzmy na samą rundę wiosenną. Legia zdobyła tych pkt na innych ekipach więcej niż Śląsk



e down: jak ci coś nie pasuje lub po prostu nie rozumiesz przesłania, to się po prostu nie wcinaj i tyle.
EOT

[matx]

Skończ już..

e: przesłania..

[mort]

to Legia też robi swoje. Mieliśmy swoje wpadki,

logiczna sprzeczność, przynajmniej w mojej ocenie.

Poza tym co to za pierdolenie, myślicie,że jak sto razy napiszecie,że Śląsk/Wisła/Lech są słabsze od nas to będzie to samospełniająca sie przepowiednia?

Piłka to w **** prosty sport - wygrywa mecz ten kto strzeli przynajmniej jedną bramkę więcej, mistrzostwo zdobywa ten kto ma w tabeli minimum punkt przewagi.

Więc skończcie pierdolić,że jesteśmy lepsi bo nie jesteśmy.

No chyba,że nie potraficie pojąć tych prostych i klarownych zasad, które opisałem powyżej - ale w tym wypadku sugeruję zmianę forum na jakieś dla ludzi umysłowo ociężałych a nie dla kibiców (wbrew temu co wmawiają Wam media to nie to samo chociaż czasami mam wrażenie, że tak całkiem wyssane z palca to to nie jest).

[Parasol44]

(...)

Piłka to w **** prosty sport - wygrywa mecz ten kto strzeli przynajmniej jedną bramkę więcej, mistrzostwo zdobywa ten kto ma w tabeli minimum punkt przewagi.

Więc skończcie pierdolić,że jesteśmy lepsi bo nie jesteśmy.

(...).

No właśnie, to jest bardzo proste, jak byśmy byli lepsi to bylibyśmy na pierwszym miejscu. To nie łyżwiarstwo figurowe gdzie liczą się wrażenia artystyczne.

Ja na mistrza czekałem 14 lat i takie gadanie co by było gdyby nie ma najmniejszego sensu, szkoda czasu.