Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Ekstraklasa

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Zamieszczone przez Adin Zobacz posta
    a Kirm dalej w formie z 5 metrów..5 metrów nad bramką

    ogólnie Wisła przeciętny mecz.
    Akurat tu bym się Kirma nie czepiał, bardziej Genkowa, Kirm już nie miał z czego kopnąć po tym jak piłka odbiłą się od słupka. Generalnie oglądam drugą połowę tego meczu i Lechia gra chyba najlepszy mecz w sezonie, rozsądnie wyprowadzają kontry i tylko raz Wisła doszła do czystej sytuacji strzeleckiej.
    -Szkoda, że wy telewizji nie oglądali
    -Jak na wasze durackie gęby popatrzę, to mie za cały tydzień telewizji starczy!

    Komentarz


    • Zamieszczone przez Bonhart Zobacz posta
      Lech w rurke, Wisla w rurke, jutro musza byc 3 punkty dla nas. Zaczna sie puchary moze byc roznie, jak to zazwyczaj bywa, wiec jesli robic przewage to wlasnie teraz.
      Pojutrze

      Komentarz


      • Wisła w plecy z Lechią. Ależ mi przykro

        Komentarz


        • Podobny mecz do naszego z Lechią z zeszłej jesieni , tylko Lechia bardzo nieskuteczna . Słabo widzę triumf w LE .

          Komentarz


          • Heh, no Wiślacy tak się rozpisują, że a to "Lech będzie naszym głównym konkurentem do mistrzostwa", a to "Legia będzie naszym głównym konkurentem do mistrzostwa", a póki co, to przede wszystkim oni nie są żadnym konkurentem do mistrzostwa

            Cóż, wariant Amiki z zeszłego roku w ich wykonaniu jak najbardziej mi odpowiada. W LE niech zachodzą daleko, w lidze baty, dla nas świetna sprawa - pod warunkiem, że nie wpadniemy w tę samą pułapkę

            Inna sprawa, że to nie jest problem fizycznej dyspozycji, bo mieli czasu na odpoczynek niemało. U nich coś się rozkleja od początku sezonu, za wyjątkiem Litexu chyba jeszcze nie zagrali ani jednego porządnego, przekonującego meczu.

            Zabawne jest, jak na ich forum z zeszłorocznych zachwytów nad parą Maaskant + Valckx zostało już tylko wspomnienie. Teraz okazuje się, że Profesjonalista Nad Profesjonalistów pościągał im złom całymi taczkami, a Maaskant to Beenhakker 2

            Komentarz


            • no i Wisła po 5 kolejkach ma tyle punktów co my po 3. I bramki 3:3.

              Komentarz


              • to znak że poziom piłki się wyrównuje i nie ma już słabych drużyn...

                Komentarz


                • Legia Warszawa, sezon 2010/2011, stan po 5 kolejce: miejsce: 10, meczów: 5, punktów: 6, zwycięstw: 2, porażek: 3, gole: 3-7

                  Wisła Kraków, sezon 2011/12, stan po 5 kolejce: miejsce: 9 (póki co), meczów: 5, punktów: 6, zwycięstw: 1, remisów: 3, porażek: 1, gole: 3-3.

                  Czerpią z najlepszych wzorców

                  Komentarz


                  • Dobra nasza - skoro Wisła i drużyna poznańska przegrały, to byłoby sprzeczne z regułą prawdopodobieństwa, gdybyśmy my nie wygrali
                    "Jak się wyrosło w komunizmie, to nie można było nie mieć antykomunistycznego nastawienia"

                    WOLNOŚĆ dla JANUSZA WALUSIA!

                    Komentarz


                    • Słupek i przestrzał Wiślaków to idealne podsumowanie gry Genkova i Kirma w tym sezonie, pierwszy próbuje, próbuje ale nic mu nie chce wejść a drugi jak ma łatwą okazję po dobitce to wali wszędzie tylko nie w bramkę.

                      Wystarczy słabszy dzień Meliksona i Wiśle nawet Małecki nie potrafi pomóc, ogólnie ich gra wyglądała jak żal i smutek po odpadnięciu w eliminacjach do LM gdzie każdy już ich widział w grupie.
                      Fanatyczny Tarchomin

                      Komentarz


                      • Zamieszczone przez Sgt. Zobacz posta
                        Heh, no Wiślacy tak się rozpisują, że a to "Lech będzie naszym głównym konkurentem do mistrzostwa", a to "Legia będzie naszym głównym konkurentem do mistrzostwa", a póki co, to przede wszystkim oni nie są żadnym konkurentem do mistrzostwa

                        Cóż, wariant Amiki z zeszłego roku w ich wykonaniu jak najbardziej mi odpowiada. W LE niech zachodzą daleko, w lidze baty, dla nas świetna sprawa - pod warunkiem, że nie wpadniemy w tę samą pułapkę

                        Inna sprawa, że to nie jest problem fizycznej dyspozycji, bo mieli czasu na odpoczynek niemało. U nich coś się rozkleja od początku sezonu, za wyjątkiem Litexu chyba jeszcze nie zagrali ani jednego porządnego, przekonującego meczu.

                        Zabawne jest, jak na ich forum z zeszłorocznych zachwytów nad parą Maaskant + Valckx zostało już tylko wspomnienie. Teraz okazuje się, że Profesjonalista Nad Profesjonalistów pościągał im złom całymi taczkami, a Maaskant to Beenhakker 2

                        Obawiam się że jednak wpadniemy. Los potraktował nas łaskawie i na bank będą się spinać na wyjście z grupy, a w tej chwili mamy praktycznie trzech napastników w kadrze i generalnie z 15 osób z pola nadających się do gry. Z taką kadrą na pewno nie damy rady na dwóch frontach, zwłaszcza w ofensywie przydały by się ze dwa wzmocnienia jeśli marzymy o tym żeby bić się o mistrza i jednocześnie nieźle grać w europie. Ostatniej niedzieli u siebie mieliśmy już pokaz tego, że ciężko godzić ligę z pucharami.
                        -Szkoda, że wy telewizji nie oglądali
                        -Jak na wasze durackie gęby popatrzę, to mie za cały tydzień telewizji starczy!

                        Komentarz


                        • Poza zwycięstwem czarnych, bardzo dobra kolejka dla nas, aż prosi się o dobre rozpoczęcie tygodnia w Bełchatowie. Jednak doświadczenie z poprzedniego sezonu sprawia, że daleki jestem od hurraoptymizmu, ileż to wiosną było idealnych kolejek...

                          Komentarz


                          • Obawiam się że jednak wpadniemy. Los potraktował nas łaskawie i na bank będą się spinać na wyjście z grupy, a w tej chwili mamy praktycznie trzech napastników w kadrze i generalnie z 15 osób z pola nadających się do gry. Z taką kadrą na pewno nie damy rady na dwóch frontach, zwłaszcza w ofensywie przydały by się ze dwa wzmocnienia jeśli marzymy o tym żeby bić się o mistrza i jednocześnie nieźle grać w europie. Ostatniej niedzieli u siebie mieliśmy już pokaz tego, że ciężko godzić ligę z pucharami.
                            No, póki co mamy zaliczone 4 super-wyczerpujące mecze w kwalifikacjach do LE oraz 3 w TM-E, z tych ostatnich wygraliśmy dwa ze średniakami i przegraliśmy jeden ze Śląskiem. Koszmarem Lecha w zeszłym sezonie i Wisły w tym jest to, że właśnie z tymi średniakami i słabiznami nie potrafią (nie potrafili) wygrywać. Materiał porównawczy póki co żaden, ale mimo wszystko - pomimo wyczerpujących meczów z G-sporem udało się wcisnąć 2x 3-1 Górnikowi i Cracovii. Ze Śląskiem niestety zagrali większość meczu jak dzisiaj Wisła z Lechią. Ale zobaczymy. Może uda nam się nie wpaść w tą pułapkę. Może.

                            Co do wąskiej kadry:

                            Skaba || Kuciak
                            Wawrzyniak - Żewłakow - Komorowski - Jędza || Kiełbowicz - Choto - Astiz - Rzeźniczak
                            Vrdoljak - Gol - Borysiuk - Radović - Manu || Ohayon - ??? (Kneżević) - Wolski - Kucharczyk - Rybus
                            Ljuboja || Żyro (Hubnik)

                            Oczywiście to niekoniecznie jest I vs II skład. Zamiast Manu wszedł ze Spartakiem Rybus i zagrał mecz życia na poziomie, jaki dla Portugalczyka jest nieosiągalny. Ohayon też pokazał, że grać w piłkę umie i kto wie, może z czasem wejdzie do podstawowego składu. Kosecki mi się nawet nie załapał do powyższego zestawienia.

                            Niby zmienników mamy. Groźniejsze kontuzje póki co nas omijają (tfu tfu!), nie licząc Hubnika. Oczywiście co oznacza wystawienie II składu w całości pokazała Wisła wystawiając swój II skład w meczu z... kim tam... Zagłębiem to wtedy było? Nie wszyscy zawodnicy wymienieni w II składzie nadają się do wyjścia na boisko (Kneżević i, niestety, Choto to najbardziej jaskrawe przykłady, Wolski to cholera wie). No i o ile defensywa jest mocno obstawiona solidnymi zmiennikami, o tyle im bardziej do przodu, tym gorzej, w szczególności w kategorii "skrzydłowi" oraz "rozgrywający" (nic dziwnego, że Skorży się marzą zawodnicy na te pozycje). Ale jest lepiej na pewno, niż Lech miał w zeszłym roku.

                            Poza tym nie przesadzajmy z tą tezą, że jak ktoś wygrywa w europejskich pucharach, to przegrywa w lidze. 3 lata temu Lech wygrywał w europejskich pucharach i szedł jak burza w lidze, gaz im się skończył wraz z pucharami. Żewłak to dobrze podsumował w wywiadzie dla Weszło - to nie jest tak, że "się nie da". Da się, tylko tym chłopakom trzeba to zakodować w głowach, że tak jak ze Spartakiem można grać też ze Śląskiem.

                            Komentarz


                            • 13,500 widzów na Wiśle , szału nie ma .

                              Komentarz


                              • Zamieszczone przez Aryam Zobacz posta
                                Pojutrze
                                Oj tam oj tam jasne ze pojutrze.

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X