Ekstraklasa

[LioneL]

Buziek PGE za nazwę płaci 7 mln zł rocznie. To prawda, że te pieniądze idą do kasy miasta, a nie Lechii? Tak czytałem.

Więc de facto Lechia nic by z tego nie miała. Już niedługo u nas pojawi się to zagadnienie, z tym, że iti stoi za tym, że to Legia będzie czerpała z tego zyski, a nie miasto.

[iniemamniejusz]

"Klub Arka Gdynia w związku z ujawnionym zachowaniem trenera Lechii Tomasza Kafarskiego przygotował stosowne pismo do Komisji Ligi. W związku z ukazaniem się na stronie www.weszlo.pl artykułu "Kafarski wyraźnie się zagalopował" ilustrowanego zdjęciem trenera Lechii, Zarząd Arka Gdynia SSA skieruje pismo do Komisji Ligi w sprawie zachowania trenera Lechii Tomasza Kafarskiego.
Zamieszczone zdjęcie, które nie pozostawia wątpliwości o jego przesłaniu nie licuje z dobrymi obyczajami, a także z wizerunkiem trenera zawodowej Ekstraklasy i przyczynia się do zaognienia stosunków pomiędzy kibicami obu klubów oraz niszczy to co wspólnie starały się kluby uzyskać m.in. poprzez prowadzenie wspólnych konferencji prasowych przed derbami. Kierując to pismo uważamy, że Komisja Ligi podejmie stosowne kroki wobec zachowania trenera Tomasza Kafarskiego."

http://www.weszlo.com/fotonews/1304337871_kafarski.jpg

[Breados]

Jakby ktoś nie kojarzył, to chodzi o zdjęcie gdzie Kafarski trzyma miniaturową świnię w barwach Arki.

@Raffi, kierwa nie wierzę

[Raffi]

RPO: niższe ceny biletów dla kobiet na mecze to nierówne traktowanie

PAP

2011-05-04, ostatnia aktualizacja 2011-05-04 16:55



Specjalne ulgi dla kobiet na mecze piłkarskiej Ekstraklasy budzą zastrzeżenia Rzecznika Praw Obywatelskich. Władze Ekstraklasy zastrzeżenia te przyjmują "z niezrozumieniem i ze zdziwieniem"; zaznaczają, że za ceny biletów odpowiedzialne są kluby.

Pismo w tej sprawie wystosował zastępca RPO Stanisław Trociuk do prezesa zarządu Ekstraklasy Andrzeja Rusko.

Zniżki są wprowadzane, by zwiększyć liczbę kobiet zainteresowanych udziałem w imprezach piłkarskich, organizowanych przez kluby. "Cenniki takich klubów piłkarskich jak Górnik Zabrze, Lechia Gdańsk, Wisła Kraków i Zagłębie Lubin przyznają kobietom bilet ulgowy. Cennik Cracovii ustala dla kobiet specjalne bilety za symboliczną złotówkę" - wymienia zastępca RPO Stanisław Trociuk.





Przypomina, że GKS Bełchatów przyznaje 80-proc. zniżkę dla kobiet, Legia Warszawa - 30-proc., Polonia Warszawa - 75-proc. zniżkę, a Widzew Łódź - 60-proc. zniżkę. "Takie działania budzą zastrzeżenia Rzecznika Praw Obywatelskich" - napisał Trociuk.

Apeluje, by "stosowane przez organizatorów imprez sportowych reguły ustalania warunków uczestnictwa, w tym cen biletów, nie budziły zastrzeżeń co do ich zgodności z obowiązującymi normami prawnymi". Podkreśla, że "zróżnicowanie warunków dostępu do widowisk oparte wyłącznie na płci może stanowić naruszenie zasady równouprawnienia kobiet i mężczyzn (...) oraz wolności korzystania z dóbr kultury".

Zaznacza także, że również ustawa o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania "zawiera zakaz nierównego traktowania osób fizycznych ze względu na płeć w zakresie dostępu i warunków korzystania z usług, jeżeli są one oferowane publicznie". Jak zaznacza, w świetle tej ustawy zróżnicowanie cen biletów "nie stanowi naruszenia zasady równego traktowania", jednak - jak pisze - "nie wydaje się wystarczająco uzasadnione stwierdzenie, że zróżnicowanie warunków dostępu do widowisk sportowych ze względu na płeć ich uczestników jest działaniem pozytywnym".

Rzecznik Ekstraklasy Adrian Skubis powiedział PAP, że władze Ekstraklasy pismo w sprawie cen biletów przyjęły "z niezrozumieniem i z zaskoczeniem".

"Za ceny biletów odpowiedzialne są poszczególne kluby, a nie Ekstraklasa" - powiedział. Dodał, że celem podejmowanych przez kluby działań jest "popularyzacja sportu i ściągnięcie na stadiony jak największej ilości osób". "Z tego względu kluby wprowadzają rozmaite cenniki: są ceny dla kobiet, dla rozmaitych grup wiekowych, dla młodzieży, dla osób niepełnosprawnych" - zaznaczył.

Dodał, że tego typu rozwiązania są stosowane w różnych krajach Europy Zachodniej, m.in. w lidze niemieckiej. "Tam stosuje się np. ulgi biletowe dla osób bezrobotnych" - powiedział. Jak zaznaczył, dzięki tego typu rozwiązaniom Ekstraklasa zwiększyła liczbę widzów na stadionach z 1,1 mln w poprzednim sezonie do 1,6 mln w tym roku. Skubis powiedział, że obecnie rozegrano 24 z 30 kolejek Ekstraklasy, przewidzianych na sezon 2010/2011.(PAP)


Źródło: PAP

[detoxizer]

Oni sa najlepsi, bez kitu

[Maciek]

Chyba logiczne jest to, że jeżeli coś nie jest popularne wśród jakiejś części społeczeństwa to stara się to wypromować, zachęcić. Brak słów..
Może chociaż dostaniemy pochwałę, że u nas i tak małe zniżki.

[Peace]

A ja się z tym w 100% zgadzam.

Czemu ja student(jeśli wierzyć Piknikowi powinienem dodać jeszcze słowo "biedny") mam płacić ponad 2 razy więcej za bilet od babki, która pracuje?

Można polecieć dalej: czemu szczyl chodzący do gimnazjum ma płacić więcej za bilet od babki, która pracuje?

A taki absurd jest w Bełchatowie.

Jak równouprawnienie to równouprawnienie, a nie same przywileje

[Maciek]

Bo podaż ma się równać popytowi, a nie równouprawnienie biznes is biznes.

[Peace]

Powaliłeś mnie argumentami

[Mini]

wg Skubisa frekwencja z 1,1 mln skoczyła do 1,6 mln nie dzięki nowym większym stadionom tylko dzięki zniżkom dla kobiet

[Tuzin]

A ja się z tym w 100% zgadzam.

Czemu ja student(jeśli wierzyć Piknikowi powinienem dodać jeszcze słowo "biedny") mam płacić ponad 2 razy więcej za bilet od babki, która pracuje?

Można polecieć dalej: czemu szczyl chodzący do gimnazjum ma płacić więcej za bilet od babki, która pracuje?

A taki absurd jest w Bełchatowie.

Jak równouprawnienie to równouprawnienie, a nie same przywileje

To że mężczyźni muszą płacić za pewne rzeczy więcej niż kobiety skutkuje również tym, że w powszechnym mniemaniu mają oni większe wymagania płacowe w pracy i muszą więcej zarabiać (w Polsce średnio 20-30% więcej na tym samym stanowisku). O korzyściach z faktu zarabiania więcej chyba nie muszę pisać.

[Peace]

Średnio to się trzyma kupy ponieważ, 11 latek raczej nie zarabia pieniędzy, w przeciwieństwie do 30 latki. A ten jedenastolatek musi zapłacić za bilet ponad 2 razy więcej od wspomnianej kobiety.

Tutaj nie ma mowy o mężczyznach, toż to dzieci! I dzieci płacą więcej od dorosłych kobiet tylko dlatego, że sikają na stojąco.

[koral]

Powaliłeś mnie argumentami

Dobrze napisał. Widocznie gdyby była normalna cena dla kobiet to żadna by nie przyszła. Chyba lepiej sprzedać 10 marchewek po 20 zł niż 3 po 40 zł?

Poza tym kobiety chodzą na mecze sporadycznie, jako osoby towarzyszące, więc nie są traktowani jak mężczyźni, którzy przychodzą bo lubią. Bardziej taką opłatę należy interpretować jako dopłatę dla mężczyzny "za nadbagaż"
Nie ma też co porównywać kobiet do gimnazjalistów bo: nie bluzgają, nie przychodzą nawalone, nie rzygają przy płocie i są ładniejsze niż gimnazjaliści co niewątpliwie podnosi wartość całego "widowiska"

[Peace]

Widocznie gdyby była normalna cena dla kobiet to żadna by nie przyszła.

To niech nie przychodzi

Poza tym kobiety chodzą na mecze sporadycznie, jako osoby towarzyszące, więc nie są traktowani jak mężczyźni, którzy przychodzą bo lubią. Bardziej taką opłatę należy interpretować jako dopłatę dla mężczyzny "za nadbagaż"

Poza tym mężczyźni chodzą do teatrów/filharmonii/milionInnychMiejsc sporadycznie, jako osoby towarzyszące, więc nie są traktowani jak kobiety, które przychodzą bo lubią. Bardziej taką opłatę należy interpretować jako dopłatę dla kobiety "za nadbagaż"

Nie ma też co porównywać kobiet do gimnazjalistów bo: nie bluzgają, nie przychodzą nawalone, nie rzygają przy płocie i są ładniejsze niż gimnazjaliści co niewątpliwie podnosi wartość całego "widowiska"

[Tuzin]

Średnio to się trzyma kupy ponieważ, 11 latek raczej nie zarabia pieniędzy, w przeciwieństwie do 30 latki. A ten jedenastolatek musi zapłacić za bilet ponad 2 razy więcej od wspomnianej kobiety.

Tutaj nie ma mowy o mężczyznach, toż to dzieci! I dzieci płacą więcej od dorosłych kobiet tylko dlatego, że sikają na stojąco.

Nie trzymaj się kurczowo tych dzieci, spójrz na to bardziej globalnie, jako na pewną regułę społeczną. To że pan płaci za panią w restauracji, czy płaci więcej za bilet na dyskotekę, powoduje w prostej linii, to że ma świadomość że musi od tej pani więcej zarabiać. Tym lepiej nawet, że taką świadomość wyrabia się już u szczyla
Zobacz sobie badania ankietowe robione wśród studentów (przez feministki, nota bene), które pokazują że studenci tych samych kierunków podają w swoich planowanych przyszłych zarobkach wyższe kwoty od studentek. Takie badania są na wyciągnięcie ręki w googlach.