Ekstraklasa

[Buziek_LG]

Hmm... "Operatorem Gdańskiej PGE Areny 17 lipca 2010 zostało konsorcjum trzech firm: Lechia operator, SportFive oraz HSG Zander. Zgodnie z umową operator będzie dzierżawił obiekt przez najbliższe 10 lat zobowiązał się także do opłacania czynszu w wysokości 2mln zł rocznie i 5% zysków ze sprzedaży".

Szczerze? Ja, w te 220-260 - przy warunkach powyżej - nie wierzę. No chyba, że na kibolskie miejsca , ale to pikników ma przybyć jak rozumiem. Ciekawe jak to będzie

23-26 zł/mecz w karnecie(E.których ceny mają się kształtować od najniższych 220-260 do najwyższych 360-420) ma być cena średnia na miejsca nie komercyjne(po za strefami VIP, biznesowymi, Lożami i strefami uprzywilejowanymi). Loże(które już teraz są prawie wszystkie wyprzedane) przyniosą blisko 9 mln zł(co w całości pokrywa koszty utrzymania stadionu). Cena karnetów ma być niska by zbudować frekwencję która przyciągnie reklamodawców i zapewniać wpływy z cateringu i pamiątek. Dodatkowo Lechia ma zapewnione wpływy ze Sport5 w wysokości 8 mln zł/sezon przez najbliższych 10 lat(od chwili przejścia na PGE)
E. Z resztą będzie co ma być, wrócimy do tematu za miesiąc-półtora

[bebok]

O, dzięki za wyjaśnienia. Nie ma jak zasięgnąć informacji u źródła

To jest temat na osobny...temat ciężko opisać sytuację w kilku zdaniach, to nie Warszawa.

[yossarian1916]

Buziek-wyjeb poprawiaczkę:Gdynii, z resztą, po za tym, półtorej miesiąca.

Kusociński, lat osiemdziesiątych kibicowsko pamiętać nie mogę, lecz z opowieści zdawało mi się, iż w pierwszej połowie dekady została już garstka ksp-zapaleńców.
Zresztą kiedyś czytałem wywiad z jakimś polonistą i mówił, że wtedy stan wojenny, Legia wojskowa, a tam kilkudziesięciu i dobra zabawa.
Także, chyba uległeś ich propagandzie. Chyba.
W Chorzowie kibiców Katowic(?) nie uświadczysz. Ruch jest zbyt mocny, przez ileś lat panował w stolicy okręgu, obecnie sytuacja się zmieniła. Ich(kibiców Gieksy) osiągnięciem jest raczej "odbicie" większej części własnego miasta.

Offtop

[Buziek_LG]

Buziek-wyjeb poprawiaczkę:Gdynii, z resztą, po za tym, półtorej miesiąca.

Musiałbym zmienić przeglądarkę, a nie uśmiecha mi się. No i półtorej w połączeniu z miesiąca to już mój babol. Poprawiony

O, to jest ciekawe. A co SportFive dostaje w zamian? I to przez 10 lat?

Obracanie prawami reklamowymi.

[Orzech]

Co do frekwencji w tamtych latach to na Stal Mielec potrafiło przyjść ponad 30 tysięcy ludzi, a Mielec obecnie ma 60 tysięcy mieszkańców. Inne czasy, teraz wszyscy boją się kiboli to nie chodzą.

[Mini]

Co do frekwencji w tamtych latach to na Stal Mielec potrafiło przyjść ponad 30 tysięcy ludzi, a Mielec obecnie ma 60 tysięcy mieszkańców. Inne czasy, teraz wszyscy boją się kiboli to nie chodzą.

i zajebiste ławki były a teraz każą jakieś krzesełka montować

[yossarian1916]

To nie propaganda. Możesz sprawdzić w archiwalnych numerach "Przeglądu Sportowego". Na mecze w sezonie 81/82 potrafiło przyjść 10 tys ludzi. Czarni nie chwalą się tamtymi czasami z innego powodu. Otóż, bodaj w 1980 r. wiceprezesem klubu został pułkownik Henryk Celak - zastępca komendanta Komendy Stołecznej MO, i to pod jego kierownictwem dźwignęli się z III ligi. Jak Celak odszedł od razu spadli do niej znowu
Zresztą w tamtych czasach frekwencja 5-6 tys. bywała i na Hutniku.



A miasto nie "wtranca się" w tej materii?

Może tamta wypowiedz dotyczyła polonijnego zalążka młyna-tak czy owak, zwracam honor

[Breados]

Nie zapominajmy też o normach bezpieczeństwa wprowadzonych w latach 90-tych(dobrze mówię?), wcześniej takie frekwencje nie dziwiły nikogo, zwłaszcza na Pogoni gdzie ludzie zasiadali nawet w okolicach boiska.

[Buziek_LG]

A co miasto ma do Lechii? Klub nie jest w żaden sposób zależny od miasta, jasne że ze sobą koegzystują wzajemnie się wspierając(pieniądze od miasta de facto idą na wynajmowanie boisk, które inaczej musiałoby miasto utrzymywać).

Co do Pogoni to i na przełomie wieków w gestii frekwencji nie mieli się czego wstydzić 16000 z Wisłą, 22 z Legią czy 18 z GKS-em. I wydaje mi się że w tamtych czasach strach przed pseudokibicami(wedle ówczesnej terminologii) był nieco większy niż dziś.

[Buziek_LG]

A rozróżniasz operowanie stadionem od praw reklamowych klubu?




Do meritum:
Umowa z operatorem nie zawiera żadnych niejawnych ustaleń. Operator był wyłaniany w formie przetargu publicznego więc wszystkie ustalenia są jasne.
Umowa miasta z operatorem nie zmusza tego drugiego by na stadionie miał grać klub A, B czy X.
Umowa z operatorem to umowa dzierżawcza, w rozumieniu umowy miasto przekazuje wszystkie prawa marketingowe operatorowi na czas trwania umowy(z zastrzeżeniem praw do nazwy).
Zerwanie umowy jest obłożone karą umowną w wysokości połowy wartości kwoty dzierżawy do końca umowy(dziś byłoby to 10 mln zł, a za 2 lata 8 itd.)
Dla miasta rekompensata za cedowane prawa do obiektu to: 2mln+5% od przychodów dla miasta. Dodatkowo operator bierze na siebie utrzymanie obiektu.
Czy coś jeszcze jest dla Ciebie niejasne?

[Buziek_LG]

Zadaj sobie troszkę trudu i przeczytaj ze zrozumieniem wszystko co napisałem. Potem zapytaj sam siebie czy Twoje tępawe podśmiechujki są uprawnione, tak wiem łatwiej jebnąć emotikonkę niż wykonać mały wysiłek intelektualny.
Kończę bo prościej nie umiem ci wyjaśnić różnicy pomiędzy umową Lechia-Sport5(gdzie Lechia sprzedała swoje prawa marketingowe za 80mln zł na okres 10 lat) Lechia-konsorcjum Lechia Operator, Sport5, HSG Zender(gdzie Lechia będzie wynajmować stadion na poszczególne dni oraz biura od operatora stadionu), oraz konsorcjum Lechia Operator, Sport5, HSG Zender - miasto Gdańsk(gdzie miasto sprzedało wszystkie prawa do zarządzania obiektu z nielicznymi wyłączeniami)*, a Twoją wizją operowania stadionem i "podziałem zysków"

*nawiasy po edycie

[Buziek_LG]

A skąd wiesz że łatwiej?

Z praktyki przebywania w internecie.

Najpierw udowadniałeś mi, że nie mam pojęcia o relacjach trójmiejskich

To dalej upierasz się że ludzie z Gdyni nigdy, przenigdy nie przyjadą na Lechię? Lub jeśli już to zrobią to niechętnie?

(lub tempy, pamiętasz? ),

Nie, nie pamiętam geniuszu. Nigdy tego błędu nie popełniłem. Ale ty wiesz lepiej prawda?

teraz okazało się, że jestem tępy

Sam dobitnie to wyjaśniłeś, mimo iż ja nigdy nie użyłem tego terminu wobec ciebie.

Kończę bo prościej nie umiem ci wyjaśnić

Jenak postaram się jeszcze łatwiej:

Pan Y buduje sobie wielki biurowiec, ale w czasie budowy dochodzi do wniosku że nie chce mu się nim zarządzać, a jednocześnie nie ma ochoty go sprzedawać. Wymyśla więc że może ktoś go od niego wydzierżawi w całości i zajmie się wszystkim. Wydaje więc takie ogłoszenie w którym mówi że biurowiec, że on chce 2 mln zł + 5% przychodów, do tego duże biuro i żeby biurowiec nazywał się tak jak on sobie wymyślił. Po kilku tygodniach zgłasza się to pana Y pan X i mówi "Słuchaj ja od ciebie wezmę ten biurowiec, tylko sprawa jest taka że mam wspólników Z i T.". Pan Y troszkę popytał o pana X i dowiedział się że za pana X ręczy powszechnie znany pan A, który słynie z tego że lubi mieć dużo biur. Panu Y to nie przeszkadzało więc dogadali się z panem X w miarę szybko, podpisali umowę i pan Y czekał już tylko w swoim wielkim biurze na pieniądze od pana X. Pan X przy pomocy panów Z i T szybko przystosowali biurowiec tak by można było go łatwo używać. Szybko zgłosił się do nich pan A mówiąc "Słuchajcie ja od was wezmę 70% biur tylko że ja chcę za oknami powywieszać reklamę" pan X zaklaskał w dłonie i chętnie na to przystał. W ten sposób pan Y dostawał pieniądze od pana X za dzierżawę biurowca i miał zapewnione największe biuro, pan X również był zadowolony bo umowa z panem A dawała mu duże zyski, zaś pan A był szczęśliwy że ma swoje wymarzone biura i miejsce by się reklamować. Dopiero po jakimś czasie wyszło na jaw ze pan X był podstawiony i wszystkie zyski przelewał na konto pana A, ale że ci dwaj panowie wywiązywali się wobec pana Y to nikt z tego powodu nie płakał.

Koniec bajki. Bez pozdrowień

[Buziek_LG]

Skoro chcesz sprowadzać dyskusję do poziomu "gdyby ciocia miała drucik, to by było radio" to OK. Według mnie w najbliższych latach tak nie zrobią, i tyle.

Czyli rozumiem że te osoby z Gdyni które znam i widzę co dwa tygodnie na Traugutta to tak naprawdę nie są osoby z Gdyni i one nie jeżdżą na Traugutta?

Oczywiście, że wiem Fakt nie pamiętałem dokładnie, ale całkiem niedaleko :

Napisał Buziek_LG
"Jak im Wałęsa z Kwaśniewskim i Cimoszewiczem demokrację zrobią to exodus Arabów nabierze tępa".
Ale ja już poprzednio zgodziłem się z Twoją argumentacją. Połykanie literek w wyrazach świadczy o dużym zdenerwowaniu. Kiedy nie ma o co się wściekać

Po czym napisałeś że i tak wiesz lepiej. I tam masz rację jestem śmiertelnie zdenerwowany(bo rzecz jasna coś takiego jak pośpiech nie wchodzi w rachubę, jestem przerażony) internetowym trollem który ma kompleks(nie wiem skąd nie wnikam) wobec mojej osoby. Skoro chciało ci się przepierdolić 15 stron tematu Polityka lub 5 stron mojego profilu to gratuluję.
Na koniec by dobrze dotarło coś w języku który pojmujesz:

To już drugi raz się żegnasz ze mną. Doceniam, dziękuję

Nie przypisuj sobie zbyt wielkiej wagi, prostuję po prostu bzdury które wypisujesz by nikt z czytających nie pomyślał że przyjmuję twoją argumentację.

[Yanks]

Panowie, swoją drogą to macie zdrowie. To już cała doba.

[Senator]

Kusociński


Kto pierwszy przestanie to powinien być zwyciezcą