Jeśli jest to Twoja pierwsza wizyta pamiętaj o:
sprawdzeniu FAQ klikając w powyższy link. Musisz się zarejestrować
zanim będziesz mógł dodawać posty: kliknij powyższy link, aby się zarejestrować. Aby rozpocząć przeglądanie wiadomości wybierz forum które chcesz odwiedzić.
"W kraju, w którym ludzie nienawidzą swoich rodaków" - Taco
„Was, przyjaciele, czeka wspólna praca. Rządźcie, niech chory kraj do zdrowia wraca”. - Szekspir
Jeśli Lechia będzie w następnych meczach wyglądała tak jak dzisiaj, to to nie będzie żaden żółw. To naprawdę cud, że dzisiaj w Kielcach nie wygrali. Nie myślałem, że aż tak zdominują miejscowych. Korona niby tak dostała w kość od Lettieriego, a fizycznie wyglądali o wiele gorzej niż Lechia. Na szczęście dzisiaj los trochę zabrał Lechii to, co dał tydzień temu. Wtedy byli od Pogoni słabsi, a wygrali. Dzisiaj Koronę mieli praktycznie na deskach, ale wygrać nie zdołali. Oby nasi to wykorzystali.
Jeśli Lechia będzie w następnych meczach wyglądała tak jak dzisiaj, to to nie będzie żaden żółw. To naprawdę cud, że dzisiaj w Kielcach nie wygrali. Nie myślałem, że aż tak zdominują miejscowych. Korona niby tak dostała w kość od Lettieriego, a fizycznie wyglądali o wiele gorzej niż Lechia. Na szczęście dzisiaj los trochę zabrał Lechii to, co dał tydzień temu. Wtedy byli od Pogoni słabsi, a wygrali. Dzisiaj Koronę mieli praktycznie na deskach, ale wygrać nie zdołali. Oby nasi to wykorzystali.
Ja to jednym okiem oglądałem ten mecz i sam w sumie nie wiem co o nim myśleć
To znaczy Lechia faktycznie zdominowała Koronę - momentami ta druga nie istniała, tylko osobiście uważam, że bardziej to "zasługa" tego, że dziś Korona, była ultra słaba, a nie tego, Lechia jakoś specjalnie mocna.
Tak samo to, że Lechia miała dużo sytuacji strzeleckich to fajnie, ale ich skuteczność wołała o pomstę do nieba (trzeba przy tym pamiętać, że większość tych sytuacji było zasługą chaosu w Koronie, a nie jakichś koronkowych akcji)
Także ogólnie to po tym meczu raczej nie widzę w Lechii przyszłego Mistrza Polski.
Ja to jednym okiem oglądałem ten mecz i sam w sumie nie wiem co o nim myśleć
To znaczy Lechia faktycznie zdominowała Koronę - momentami ta druga nie istniała, tylko osobiście uważam, że bardziej to "zasługa" tego, że dziś Korona, była ultra słaba, a nie tego, Lechia jakoś specjalnie mocna.
Tak samo to, że Lechia miała dużo sytuacji strzeleckich to fajnie, ale ich skuteczność wołała o pomstę do nieba (trzeba przy tym pamiętać, że większość tych sytuacji było zasługą chaosu w Koronie, a nie jakichś koronkowych akcji)
Także ogólnie to po tym meczu raczej nie widzę w Lechii przyszłego Mistrza Polski.
Całą ligą rządzi chaos. Lechia spuchnie jak przyjdzie im grać co 3 dni.
"Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle." Janusz Waluś - czekaMY!
Czekaj, czekaj. Pan w czapce z czerwoną gwiazdą symbolizującą wymordowanych, i powywożonych na Sybir Polaków najebał się i popłakał, że w programie o bramkach nie zrobili tematu numer jeden z tego, że ktoś komuś coś powiedział, chociaż co mecz ktoś coś komuś mówi? I nawet nie ma 100% pewności, że tak w ogóle było. Jeszcze kurwiszcze pisze coś o rzetelności chociaż, jak to się mówi, klęczy przed klubikiem z Białegostoku? No ok.
Organizacja gry Śląska na duży plus. Ciekawe jak im pójdzie kreowanie gry żeby odrobić stratę, ja co prawda tego nie zobaczę, darowałem sobie oglądanie tego "widowiska".
O Matko. No to Wołosik wystawił sobie piękny obraz. Najbardziej mi się spodobało to:
Stanowski: Piotrek, bez sensu. Naprawdę bez sensu. Weź kilka głębokich wdechów.
użytkownik rekafadam: A Wołosik pewnie przeczyta "weź kilka głębokich kielichów".
Komentarz