Ekstraklasa

[Buzz]

A tak zasadniczo to z jakiego powodu wrzucana jest Nieciecza do jednego worka z Lubinem, Bełchatowem, Łęczną, Wronkami, Chojnicami czy Grodziskiem Wlkp.?

Dla przypomniema:
Nieciecza - 750
Bełchatów - 59 000
Lubin - 74 000
Chojnice - 40 000
Łęczna - 20 000
Wronki - 11 000
Bytów - 17 000
Wodzisław Śląski - 49 000
Grodzisk Wlkp. - 14 000

Rzeczywiście, Bełchatów, Chojnice czy Wodzisław to takie dziury, gdzie pewnie nawet żaden PKS nie zagląda. Może ustawowo winno się zabronić grania w piłkę w miastach poniżej 100 tys.? A tu ktoś porównuje wcale niemałe miasta do prawdziwej wioski... Co to za myślenie? Jeszcze zrozumiem hejtowanie Wronek czy Grodziska, ale wyżej wymienionych miast raczej się nie powinno. To, że marne stadioniki potęgują "wioskowy" klimat i sprawiają złudne wrażenie, to już temat na inną rozkminę dot. infrastruktury w Polsce.

[Mini]

Pniewy, Radzionków, Radlin - to są porównywalne "ośrodki" do Grodziska, Wronek i Łęcznej, ALEEEE wszystkie posiadały prawa miejskie - Nieciecza to wieś urzędowo, a nie tylko z wyglądu stadionu ulokowanego między polem kukurydzy a pastwiskiem.

Drugie ALE - reguły gry są identyczne dla wszystkich. Tak samo jak my wiedzieliśmy że nam zabiorą punkty po 30 kolejkach, tak samo wszyscy w drugiej lidze wiedzieli że awansują dwie ekipy. Udało się Niecieczy to sobie zagra w eklapie. Rok, dwa (oby jak najkrócej) i projekt padnie jak Sokół vel. Tygodnik Miliarder Pniewy, Dyskobolia, Amica czy nawet Radomsko, bo to się nigdy w życiu nie zbilansuje, a szejków którzy przez 20 lat by chcieli mieć taką zabawkę u nas nie ma.
Nie rozumiem argumentu że 'jak chcemy być poważną to ligą to coś tam' - we Francji Evian Thonon Gaillard jest z ok 10 tysięcznej mieściny i jak to się ma do wielomilionowego Paryża ?, wszyscy mieszkańcy Hoffenheim razem z inwentarzem zmieścili by się na sektorze gości na kilku niemieckich stadionach, z Anglii czy Francji jak jakiś klubik z prowincji ogra kogoś dużego to jest szeroko komentowane, promocja dla tych maluczkich, a i o samych rozgrywkach się mówi. Teraz ekstraklasa zyska rozgłos na chwilę że takie coś awansowało, a potem po cichu spadnie i liga będzie taka sama jak była.
Taki meteoryt co jakiś czas jako sensacja, ciekawostka, przykład dla innych to jest pewnego rodzaju promocja i to większa niż setny raz powracający Lubin gdzie przejadane są pieniądze z państwowej spółki.

[a-d-a-m]

Jak w Niecieczy zbudują taki sam stadion na jakim gra Hoffenheim, na 30 tysięcy ludzi, to pierwszy odszczekam, ze nie są hamulcowymi tej ligi. A poki co to znowu bedą jakies patologie, ze grają 100 km od domu, na stadionie jest 600 osob i oczywiście nie przyjmuje sie kibiców gości. The End.

[Majkisek]

Co Wyście się tak tego Hoffenheim czepnęli?
Klub ze średnią frekwencją ponad 27 tysięcy (stadion ma ciut mniejszą pojemność od naszego). Zjadają nas w większości aspektów (nie licząc typowo kibolskich, ale nie o tym mowa w tym temacie). Żebyśmy my chociaż na jednym meczu w całym sezonie mieli te 27 tysięcy...

[piejo kury piejo]

Fajne zdjęcie, pan prezes Bruk-Betu a w tle Grodzka. Okazuje się że facet ma niezłe kontakty polityczno-biznesowe, no i te ze światem celebrytów też






Ciekawe czy zaczepił się o nagrodę Wejcherta

[Mini]

Jak w Niecieczy zbudują taki sam stadion .

dlaczego koniecznie w Niecieczy ? Hoffenheim też nie gra u siebie w mieście

i oczywiście nie przyjmuje sie kibiców gości.

Wymarzony dla wielu przeciwnik w ekstraklasie z niedalekiej Łodzi nie wpuszczał gości przez kilka lat. Górnik zaraz będzie stadion budował dłużej niż hanka metro. Jakby Nieciecza miała być jednym jedynym klubem łamiącym ten punkt licencji na grę w lidze to ramię w ramię z Tobą krzyczałbym żeby wypierdalali w podskokach zanim w ogóle zaczną grać.

[Majkisek]

dlaczego koniecznie w Niecieczy ? Hoffenheim też nie gra u siebie w mieście

A gdzie gra, jeśli nie w Sinsheim?

[a-d-a-m]

Widzę, ze juz troche pogłębiłes temat, tyle ze po łepkach.... To niech pan od kostki brukowej zbuduje stadion 5-6 km od tego pola z kukurydzą.

[Mini]

A gdzie gra, jeśli nie w Sinsheim?

dla mnie taka dziwaczna konstrukcja to nie jest jeden organizm - odpowiednik naszego miasta czy wsi - tylko zlepek iluś miejscowości z odrębnymi nazwami

a-d-a-m - niech on lepiej tego stadionu nie buduje, tylko niech spadną jak najszybciej ale na boisku, tak samo jako awansowali

[Chmielo]

Jak w Niecieczy zbudują taki sam stadion na jakim gra Hoffenheim, na 30 tysięcy ludzi, to pierwszy odszczekam, ze nie są hamulcowymi tej ligi. A poki co to znowu bedą jakies patologie, ze grają 100 km od domu, na stadionie jest 600 osob i oczywiście nie przyjmuje sie kibiców gości. The End.

Widzę, ze juz troche pogłębiłes temat, tyle ze po łepkach.... To niech pan od kostki brukowej zbuduje stadion 5-6 km od tego pola z kukurydzą.

Tak, niech od razu zbudują 100 tysięczną Maracanę. Co będą się szczypać. Wystarczy, że we Wrocławiu wiatr sobie hula po trybunach, a Lechia sadzała kibiców na niższych sektorach, żeby tak po oczach nie biło w telewizji.

[a-d-a-m]

Pomyliłeś adres kolego. To nie ja wskakiwałem co chwila z porównaniami do szwabów. Tam jest stadion na 30 tysięcy i frekwencja 27, a w tutaj pole kukurydzy i publika rodem z rancza.

[lukasz9209]

ktoś tam nizej pisal ze to Nieciecza nie ma praw miejskich,
zawsze mowilem ze prawdziwy chlop potrafi

[Tommy Johnson]

ktoś tam nizej pisal ze to Nieciecza nie ma praw miejskich,
zawsze mowilem ze prawdziwy chlop potrafi

Bo nie mieścina decyduje a drużyna...

Będzie beka jak awansują do grupy mistrzowskiej

[Antares]

To już nie Niecieczy wina, że są jednym z nielicznych klubów w I lidze dobrze poukładanych, płacąca na czas całkiem nieźle, całkiem niezłym piłkarzom. Już dawno mogli awansować, a podejrzewam, że jeśli chodzi o frekwencję to wielkiej różnicy z takim Bełchatowem to nie będzie.

[malopolanin]

Raczej staram się przekonać kilku kolegów, że miejsce takich klubów jest max w II lidze a nie ekstraklasie, co niektórzy starają się przełożyć na fajną i nikomu nieszkodzącą ciekawostkę.

Kolega widzę jest za systemem nakazowo rozdzielczym...

Droga Warszawko,

Tak sobie czytałem wątek, i postanowiłem zabrać głos w sprawie. Muszę przyznać że żal mi takich ludzi jak wyżej cytowany jegomość. Zastanawia mnie, od kogo pochodzi mandat dla takich ludzi, na kategoryzowanie, i klasyfikowanie na ludzi lepszych i gorszych, na kibiców lepszych i gorszych.

Bez dwóch zdań, Nieciecza ponad wszelką wątpliwość jest wsią. Więc nawet nie obrażam się na to że mieszkańcy wsi, to wieśniaki, można też powiedzieć tubylcy. Zapytajcie profesora Miodka. Niemniej jednak, używanie tego określenia, w takim znaczeniu, o jakim czytam w tym wątku, zalatuje nieco przerośniętym pseudo wielkomiejskim ego. Wieśniaka w takim znaczeniu, o jakim pisze tutaj kilka osób, poznaje się po stosunku do innych (nieco niżej sytuowanych ludzi, albo z mniejszego ośrodka). W tym kontekście osobniki pokroju Tomasza L. czy blond Moniki i inne celebryty widziane na waszym zacnym stadionie (oraz niektóre osoby piszące w tym wątku), wybudowanym notabene również z naszych podatków- wieśniaków lepiących beton gdzieś w polu kukurydzy, wypadają tutaj trochę... wiejsko. Może miejsko-wiejsko. Ale czemuż się dziwić, skoro na trybunach większość stanowią ludzie z podlaskich wsi, dla niepoznaki poprzebierani w krawaty, białe koszulki i majtki hugo bossa. Trąci kompleksami, bo nagle co niektórzy najwyraźniej (do tej pory niepogodzeni z tym faktem) muszą sobie przypomnieć skąd pochodzą...

Przejdźmy zatem do sedna sprawy... czyli awansu wieśniaków z Niecieczy do Ekstra... podobno klasy. Ale czytając ten wątek, to klasy to tu za wiele nie ma. Zastanawia mnie, to dlaczego tak bardzo (czytam inne fora, i tylko tutaj jest tak wielki ból dupy z tego powodu, że aż tyle stron bełkotu spisane) boli Was fakt tegoż awansu. Nic na tym nie tracicie, i nic to wam nie szkodzi, wbrew temu co twierdzi cytowany przeze mnie gość. Wasz prezes nadal będzie opowiadał bajki, jak to Wasz klub nie jest profesjonalny, w trakcie gdy odpada z europucharu, z powodu nieznajomości regulaminu rozgrywek, albo z braku własnego scutingu, gdy będzie podkradał transfery, lub personel scoutingowy innym, szczycąc się jaki to sprytny jest... Może na tym warto się skupić, a nie pluć jadem, na klub, który wszystko co ma, to tylko i wyłącznie dzięki pracy tutejszych ludzi. Nam nikt stadionu z miejskiej kasy nie zbuduje, więc nie będzie tu pustego 30 tysięcznika, jak w Warszawie, gdy obywatele w krawatach spakują słoiki, i wyjadą do rodzinnych domów na święta. My tutaj, awans zawdzięczamy nie układom, tylko solidnej pracy, zarządzaniu finansami, które nie powoduje generowania długów, jak to bywa w innych "zasłużonych" klubach, gdzie mentalność jeszcze głęboko w PRLu zakotwiczona.

Twierdzicie że nie zasługujemy na awans, bo nic nie "wnosimy" do ekstraklapy. A ja się pytam co takiego w ostatnich latach wnosił do tej ligi taki ŁKS...??? Rozlatujący się stadion, który w każdej chwili groził zawaleniem? Wielomilionowe długi, niewypłacone wynagrodzenia piłkarzy? Czy może burdel organizacyjny, dzięki któremu piłkarze nie mieli nawet za bardzo gdzie trenować? W czym ten ŁKS jest lepszy? Bo nawet na boisku, w obecnym czasie został by przez wieśniaków z Niecieczy zamieciony prosto w kukurydzę. W czym była lepsza Polonia, i skoro tak, to dlaczego dzisiaj kopie się w amatorskich ligach? No tak... polityka też zrobiła swoje.
Co takiego wielkiego robił Widzew, że zasługuje na awans a my nie, mimo że na boisku zdobył ledwo dwadzieścia kilka punktów i zajmuje przedostatnie miejsce, tylko dlatego że w ligi wycofała się Flota, i przesunięta została na ostatnie miejsce, mające więcej punktów z boiska niż tenże Widzew?
Skoro to są tak zajebiste kluby, to niech przyjadą do Niecieczy, i odbiorą na ekstraklase na boisku. Jakoś od kilku sezonów nie mogą... ciekawe czemu? Miejsce "takich" (czyli jakich?) klubów jest w drugiej lidze? Bo niby co? Kilku sfrustrowanych obywateli tak powie i tak ma być? Na boisku wygrywa lepszy. Dzisiaj lepsza jest Nieciecza, i to My, a nie Widzewy gramy w ekstraklasie.

Poruszacie temat poziomu ligi... No mi sie wydaje że poziom sportowy, można podnieść tylko poprzez grę na boisku.
Pewnie... Rozdawajmy ekstraklasę "za zasługi", niczym stołki w państwowych spółkach. Na pewno poziom sportowy wyskoczy w górę, z drugą prędkością kosmiczną. A tuzy pokroju Widzewa, ŁKSu, czy Polonii, już za chwilę będą kopać się w lidze mistrzów. Tylko tam za zasługi, to można zostać najwyżej frajersko poklepanym po ramieniu. Z pewnością na rozlatującym się stadionie Widzewa, czy placu budowy ŁKSu pojawi się kilkadziesiąt tysięcy ludzi na każdym meczu, i zrobią taaaaaaaaakie oprawy...
Wieśniaki z Niecieczy wyszarpali awans po piłkarsku, na boisku, uczciwie, i mam nadzieję że w przyszłym sezonie poucierają co niektórym polskim "wielkomiejskim" ośrodkom nosa. Bo skala poniżania ludzi, tylko i wyłącznie za to że mieszkają gdzieś na południu Polski, osiągnęła w tym wątku tragicznie wieśniacki poziom. Ale o tym już pisałem...


Na koniec chciałbym przeprosić. Przeprosić normalnych, kulturalnych, ludzi zamieszkujących Warszawę- stolicę naszego kraju. W powyższym tekście generalizowałem, ale zostałem do tego sprowokowany wypowiedziami, na poziomie dżungli. Wiem że te osoby są w większości, tylko nie zajmują się pisaniem bełkotu na forach. Przepraszam Was, nie bierzcie moich słów do siebie, wiem że jesteście na tyle inteligentni, aby zrozumieć o co chodzi w tym przydługawym eseju.

Nieciecza jest w ekstraklasie, czy to się niektórym podoba czy nie. I mam nadzieję, że wasi gwiazdorzy, zaliczą solidnego gonga na boisku w konfrontacji z wieśniakami z Niecieczy. Na boisku... bo faktycznie w lesie raczej się nie spotkamy. Tego sobie życzę, a i tutaj co niektórym przyda się cysterna zimnej wody na zagrzany łeb...

PS. nie wrzucajcie fot, na których jest osoba związana z naszym klubem, a za bokeh ów zdjęcia robi Grodzki(a). Słabe to jest, i obrazuje jeszcze dobitniej kompleksy, które rozładować musicie w taki sposób. Bo Waszego prezesa można spotkać w otoczeniu dużo bardziej dziwnych ludzi/ pseudo celebrytów, których na piknikowych trybunach honorowych nie brakuje.