Ekstraklasa

[ormo]

2. Korzym wypuścił sobie piłkę poza/na linię końcową

Gdyby nie Słowik mógłby do niej zdążyć

3. Korzym nie znajdował się w czystej sytuacji strzeleckiej

Znajdował się

4. Nawet po minięciu bramkarza miał jeszcze Pazdana na drodze do bramki

Pazdan był jednak minimalnie za Korzymem

[mmm]

To tak samo jest z przepisem o wejściu w piłkę - niby jak zawodnik celuje i w nią trafi to jest czysto, a mimo tego, gdy wygląda to groźnie sędzia ma prawo przerwać grę, jak myślicie co by zrobił sędzia, gdyby Możdżeń wjechał Koseckiemu w końcówce od boku a nie od tyłu i trafił w piłkę w polu karnym, a Kosie załatwił złamanie otwarte u nogi i jak mógłby postąpić gdyby nie miało to miejsca w polu karnym?

[Sgt.]

To tak samo jest z przepisem o wejściu w piłkę - niby jak zawodnik celuje i w nią trafi to jest czysto, a mimo tego, gdy wygląda to groźnie sędzia ma prawo przerwać grę, jak myślicie co by zrobił sędzia, gdyby Możdżeń wjechał Koseckiemu w końcówce od boku a nie od tyłu i trafił w piłkę w polu karnym, a Kosie załatwił złamanie otwarte u nogi i jak mógłby postąpić gdyby nie miało to miejsca w polu karnym?

Tak tylko się przyczepię - bo tak to jest jak ludzie słuchają Węgrzyna, potem takie rzeczy powtarzają... Nie ma takiego przepisu w regulacjach FIFA, że jak piłkarz przy ataku trafi w piłkę czysto, a dopiero potem w piłkarza przeciwnego to nie ma faulu. W ogóle nie ma nic o trafieniu czysto w piłkę, przepisy FIFA są ogólne i pozostawiają wiele w dyskrecji sędziego, a faule są odgwizdywane za zachowania niebezpieczne i lekkomyślne - liczy się przede wszystkim intencja (lub lekkomyślność przy nieumyślności), a nie skutek.

Trafienie w piłkę najpierw a potem w piłkarza jest tylko wskazówką dla sędziów, czy atak interpretować jako umyślny (na piłkarza), czy nieumyślny (na piłkę), ale to działa raczej na zasadzie podpowiedzi niż zasady - dlatego jeżeli wjazd był niebezpieczny, to nie ma to absolutnie żadnego znaczenia, czy najpierw kopnięta była piłka, czy skoszony był przeciwnik.

[Peace]

Co jak co, ale w Bełchatowie chyba średnio zależy ludziom na pierwszej lidze, drużyna walczy o przetrwanie, nawet im nieźle wychodzi, a na trybunach pustki.

Na trybunach pustki są od dłuższego czasu, natomiast wczorajsza frekwencja była najwyższą w sezonie, więc "coś" jednak się ruszyło(co oczywiście nie oznacza, że wyszliśmy ze stadium żenady).

Natomiast nawiązując do kwestii sportowych to w Bełchatowie dzieją się cuda. Jak można przez 23 kolejki zdobyć 14 punktów po czym w następnych 4 kolejne 12? Niepojęte.

[mmm]

Tak tylko się przyczepię - bo tak to jest jak ludzie słuchają Węgrzyna, potem takie rzeczy powtarzają... Nie ma takiego przepisu w regulacjach FIFA, że jak piłkarz przy ataku trafi w piłkę czysto, a dopiero potem w piłkarza przeciwnego to nie ma faulu. W ogóle nie ma nic o trafieniu czysto w piłkę, przepisy FIFA są ogólne i pozostawiają wiele w dyskrecji sędziego, a faule są odgwizdywane za zachowania niebezpieczne i lekkomyślne - liczy się przede wszystkim intencja (lub lekkomyślność przy nieumyślności), a nie skutek.

Trafienie w piłkę najpierw a potem w piłkarza jest tylko wskazówką dla sędziów, czy atak interpretować jako umyślny (na piłkarza), czy nieumyślny (na piłkę), ale to działa raczej na zasadzie podpowiedzi niż zasady - dlatego jeżeli wjazd był niebezpieczny, to nie ma to absolutnie żadnego znaczenia, czy najpierw kopnięta była piłka, czy skoszony był przeciwnik.

dzięki za odpowiedź, nie oglądałem wczorajszej Ligi+Extra, ale fakt trafiłeś - jestem fanem Kazka i jego humoru
dodałbym jeszcze coś o fenomenie zdobycia takiej ilości punktów GKSu w porównaniu do 1 rundy, ale... zaraz będzie, że robię się już nudny i jestem rutyniarzem

[iniemamniejusz]

Ładnie zachowałeś się w stosunku do kibiców Korony, oni zresztą też w stosunku do ciebie. Trochę gorzej fani Jagiellonii, bo od razu usłyszałeś z trybun kilka mocnych haseł.
- Jedyne o co mógłbym ich zapytać, to gdzie mają swoje flagi. Ale to wiesz, tak na marginesie (niedawno kibice Jagiellonii stracili na rzecz Legii 50 flag i transparentów – od red.). Ja nikomu źle nie życzę, szczególnie kiedy chodzi o zdrowie, no ale skoro są tacy twardzi, to w porządku. Zachowali się jak się zachowali. Jedyne, co później mogłem zrobić, to pomachać im kulami, kiedy wróciłem na stadion.

http://www.weszlo.com/news/14974-Powiedzialem_Kubie_wez_sie_wariat_nie_stresuj_Nie_twoja_noga_jakos_dam_sobie_rade

[sarinosoman]

Bez linki:

Najprawdopodobniej w czwartek kontuzjowany w meczu z Jagiellonią Białystok napastnik Korony Kielce Maciej Korzym przejdzie operację nogi - poinformował rzecznik klubu Paweł Jańczyk. 25-letni piłkarz w starciu z bramkarzem gości złamał kość strzałkową.
- Jest złamana kość strzałkowa, są pewne problemy ze stawem skokowym i więzadłami, na ile poważne - to mają wykazać kolejne badania rezonansem magnetycznym - powiedział Jańczyk. Dodał, że pierwszy możliwy termin zabiegu napastnika to najbliższy czwartek. (...)
Co ciekawe, Maciej Korzym oraz Jakub Słowik pochodzą z tego samego miasta - Nowego Sącza i znają się od lat. Jak dowiedziała się, 22-letni bramkarz Jagiellonii bardzo przeżywał zaistniałą sytuację.
- Jeśli ktoś się przyjrzy dobrze, tam nie było widać złośliwości. Maciej Korzym spotkał się po meczu z bramkarzem Jagiellonii i wyjaśnili sobie sprawę. Nie ma, żadnych pretensji do nikogo o to co się stało - powiedział Jańczyk.
Na razie nie wiadomo, jak długo może potrwać przerwa w grze zawodnika Korony.

[Loko]

Lechia pyknęła Widzew 2:1. No to patrząc pod tym kątem to nie wygrać tam w piątek to bedzie mega wiocha.

[detoxizer]

Podejrzewam, że i Widzew wyjdzie z innym nastawianiem, ale 3 punkty obowiązkowo muszą przyjechać do Warszawy.

[e(L) Pichichi]

Jak parchaci nie zostaną pogonieni minimum trzema bramkami w piątek to będę bardzo zdziwiony.Prezentują poziom 3 ligi i grają bez Phibela.Trzeba to wykorzystać,lać ich ile wlezie!

[Krawczol]

Podejrzewam, że i Widzew wyjdzie z innym nastawianiem, ale 3 punkty obowiązkowo muszą przyjechać do Warszawy.

Też tak myślę. Pamiętam jak rok temu jakieś 7 kolejek przed końcem piłkarze Widzewa otwarcie mówili, że zostały im dwa mecze w sezonie. Z Legią i mecz derbowy. Teraz też zapewne się na nas zepną, ale są na tyle przeciętni że jeśli zagramy na swoim poziomie to powinno być ok.

[Seba.Kolos]

Tylko ktora druzyna na Nasza Legie sie nie spina

[R.]

Dodałbym jeszcze katastrofalny stan murawy...

[Mini]

ogórek jak się zepnie to w dalszym ciągu jest ogórkiem

[Seba.Kolos]

ogórek jak się zepnie to w dalszym ciągu jest ogórkiem