Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Reprezentacja

Zwiń
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Zamieszczone przez jednopostowiec
    Na chłodno jeszcze.... Santosz cały czas chodzi struty, z grymasem na twarzy, głowa spuszczona.... wczoraj chyba pierwszy raz widziałem go uśmiechniętego, tylko że to była k**a reakcja na pytanie o dymisję
    Wziął urlop, czyli klasyczne: proszę się ode mnie odpier...ć
    I wkurzaj się na nasz charakter strączku łuskany
    Spytasz skąd jestem? Powiem z dumą: z Warszawy

    To warszawskie ballady ...

    Komentarz


    • Zamieszczone przez Kalle
      Może i prostą, ale my nie mamy za bardzo wykonawców do innej. Wbrew temu co się wydaje.
      Papszun przynajmniej zawsze dobrze ogarniał defensywę, taktykę i tym wygrywał.
      Ma też WIELKĄ przewagę nad portugalczykiem. Zna piłkarzy. Wie kto co sobą prezentuje i z pewnością wie kto gra/kto jest w formie.

      Wszystko będzie lepsze niż zmęczony życiem, Polską, tą kadrą i swoją robotą Santos.
      Od tego trzeba zacząć. Kompaktowa obrona i szybkie wyjścia(i nie chodzi mi o parkowanie autobusu+laga). A nie pierdololo o błyskotliwej tiki-tace i budowaniu akcji pięćdziesięcioma podaniami od obrony.
      Tysiąc lat przeminie, Żyleta nie zginie... !

      Komentarz


      • Zamieszczone przez Tomereek
        Lodu na głowę dla wszystkich, którzy żegnają Lewandowskiego. Bez niego zobaczymy kolejny turniej za 15 lat najwcześniej.

        Obrona z elektrycznym Szczęsnym do wymiany i można będzie jeszcze uratować awans przez baraże. No i oczywiście Papszun
        A bo z Lewandowskim idzie nam tak wspaniale?
        .
        Kiedyś Szwecja miała wspaniały duet Larsson i jeszcze lepszy Ibrahimovic.
        Larsson zakończył karierę i skończyły się sukcesy Szwedów. Ibrakadabra, choć był piłkarzem wybitnym nie był w stanie reprezentacji Szwecji pociągnąć do przodu. Aż pojawiły się MŚ 2018, a Zlatan znalazł się poza składem Szwecji.
        Szwedzi znów weszli do ćwierćfinału.
        Dwa lata wcześniej kapitan Zlatan w grupie Euro 2016 zapewnił Szwecji jeden remis (z Irlandią) + 2 porażki.

        W 2016 Zlatan miał 35 lat...
        w 2018 skutecznie Szwecję w ataku reprezentowali Berg i Toivonen, którzy łącznie mieli może 10% tego talentu co Ibra - bez wątpienia jeden z najlepszych w historii.
        koko koko Skorza spoko...

        Komentarz


        • To by było na tyle...

          "Fernando Santos przestanie pełnić funkcję selekcjonera reprezentacji Polski!

          Maciej Iwański: "Według moich informacji decyzja zapadła, ale sprawa ma być rozwiązana z klasą".

          TVP Sport​"

          Komentarz


          • Ja się tam ciesze że dostali łomot. Przynajmniej jest naoczny dowód że ta sklecona ekipa jak filozofia jej funkcjonowania to parodia. Gorzej byłoby gdyby minimalnie wygrali i dalej mielibyśmy festiwal obietnic oraz dziennikarskiego udawania że przed ekipą jakaś przyszłość.
            Ostatnio edytowany przez PRUSHKOVIAK; 178775.

            Komentarz


            • No chyba przy tych wynikach niczego innego spodziewać się nie można było. Chociaż poczekajmy na oficjalny komunikat. Niestety Santos sprawiał wrażenie jakby miał w sumie to gdzieś, może był przekonany, że mecze z ogórkami w grupie wygrają się same niezależnie kogo wystawi. Może i tak by było gdyby atmosfera w drużynie nie była tak zepsuta. Dlatego ja nadal uważam, że póki w kadrze będzie taka atmosfera jak obecnie (a już zewsząd słychać jak wielkie podziały tam są) to żaden trener tego nie zmieni. I serio ciężko mi w tym momencie przewidzieć co by mogło to poprawić.
              Stawiam, że ewentualnym następcą będzie Papszun chociaż nie zdziwię się jak Kulesza pociągnie Probierza z młodzieżówki. Myślę, że z trenerów zagranicznych wyleczymy się ponownie na kilkanaście ładnych lat.

              Komentarz


              • Osobiście to od Papszuna, wolałbym np. Maćka Skorżę. Tylko czy jest taka opcja oraz czy sam Skorża który dobrze sobie radził u Arabów, a teraz bodaj w Japonii by chciał

                Komentarz


                • Faktycznie może i Skorża byłby lepszy, ale pytanie czy chce ryzykować. W Japonii raczej pozycję ma obecnie mocną. Tutaj mówię nawet jak przyjdzie nowy trener może skończyć się kompromitacją i brakiem awansu na ME czy to z grupy czy po barażach i co wtedy? Znowu zwolnienie trenera bo jednak nawet baraży nie przeszedł? Jakoś jak Czesiek przejął kadrę przed samym barażem ze Szwecją to potrafili zagrać i ich pokonać, ale wtedy myślę że nie było takich kwasów w drużynie. MŚ też najgorsze nie były bo jednak wyszli z grupy i co prawda przerżnęli z Francją i odnoszę wrażenie, że od tego turnieju jest już kompletna tragedia, ale to jak już mówiłem i zdania nie zmienię- wszystko poszło o kasę z premii.
                  Przed chwilą oglądałem Borowisko Borka i niby Mati się teraz pręży, że koniec z układami, z graniem za nazwisko, z załatwianiem biznesów dzięki kadrze. Heh spoko tylko czemu nie rzuci nazwiskami o kogo mu dokładnie chodzi? Przecież nie od dziś wiadomo, ze głownie o Lewego, ale tego Mati wprost nie powie bo to jego ziomek. Niby wszyscy chcą zmian, ale nadal większość boi się powiedzieć wprost, że Lewy mocno psuje atmosferę w kadrze wraz ze swoją starą gwardią.

                  Komentarz


                  • Zamieszczone przez PRUSHKOVIAK
                    Ja się tam ciesze że dostali łomot. Przynajmniej jest naoczny dowód że ta sklecona ekipa jak filozofia jej funkcjonowania to parodia. Gorzej byłoby gdyby minimalnie wygrali i dalej mielibyśmy festiwal obietnic oraz dziennikarskiego udawania że przed ekipą jakaś przyszłość.
                    Jak też, że treneiro portugaleiro to przereklamowany dziad, co się chwali zdobyciem ME, a tym czasem pamiętam, że tam w drugiej części meczu to drużyną przy linii dyrygował Ronaldo, więc tak naprawdę, to ja bym odpowiedzialność za ten sukces zdecydowanie inaczej rozłożył

                    Komentarz


                    • No u Sousy i Santosa można znaleźć sporo analogii. Obaj mieli mieszkać w Warszawie i obaj jak się okazało mieli to głęboko w poważaniu tak samo jak oglądanie meczów ligowych. Jednak odnoszę wrażenie, że Sousa miał trochę większą wiedzę na temat zawodników niż Santos. Tym bardziej jestem przekonany, że Krychowiak i Grosicki na zgrupowaniu to sprawka Lewego, a nie nagłe olśnienie Santosa. Sousa sam zwiał, a Santos jeśli by go nie zwolnili to siedziałby na stołku do końca zapewne.

                      Komentarz


                      • Zamieszczone przez Legion1
                        No u Sousy i Santosa można znaleźć sporo analogii. Obaj mieli mieszkać w Warszawie i obaj jak się okazało mieli to głęboko w poważaniu tak samo jak oglądanie meczów ligowych. Jednak odnoszę wrażenie, że Sousa miał trochę większą wiedzę na temat zawodników niż Santos. Tym bardziej jestem przekonany, że Krychowiak i Grosicki na zgrupowaniu to sprawka Lewego, a nie nagłe olśnienie Santosa. Sousa sam zwiał, a Santos jeśli by go nie zwolnili to siedziałby na stołku do końca zapewne.
                        Ja co do powolania tych dwoch panow to nie mam zadnych watpliwosci. Ani jeden, ani drugi nie bronil
                        sie chocby w ulamku procenta. Grosicki pare miesiecy temu gral na przyzwoitym poziomie, natomiast chyba uwierzyl, ze w ekstraklapie bedzie bez wysilku krolem do 40tki, bo poczatek tego sezonu ma bardzo slaby. Krychowiak to parodia zawodnika od wielu lat i nie wierze, ze nagle Santos obejrzal jego dwa mecze u arabow i stwierdzil nagly renesans formy. Az tu nagle dziadzia pojechal porozmawiac z Robciem i pyk, do kadry wskakuja dwie znajome mordeczki. Efekt do przewidzenia…

                        Komentarz


                        • Zamieszczone przez Berni
                          Osobiście to od Papszuna, wolałbym np. Maćka Skorżę. Tylko czy jest taka opcja oraz czy sam Skorża który dobrze sobie radził u Arabów, a teraz bodaj w Japonii by chciał
                          Może Skorża dojrzał nieco jako trener, ale on zawsze kojarzył mi się z układaniem klocków w optymalny sposób, a nie z zarządzaniem kryzysem i wychodzeniem z opresji. Niby ma spore doświadczenie w rozgrywkach międzynarodowych, w pracy zagranicą i przede wszystkim pracą w kadrze, ale gdybym był prezesem PZPN, to nie wiem czy miałbym na tyle odwagi, żeby z czystym sumieniem powierzyć mu prowadzenie kadry.

                          Ogólnie stało się fatalnie, bo w styczniu do wzięcia był dobry trener w osobie Petkovica, a my wpakowaliśmy się w gościa, przez którego niechęć do zagranicznych trenerów znacząco wzrośnie, choć w innych dyscyplinach wychodziło i wychodzi nam to na dobre. Sousa zachował się wobec nas skandalicznie, ale pomysłu na kadrę odmówić mu nie można, natomiast Santos był pod każdym względem tragiczny i jego kadencja ma potencjał na bycie jedną z najbardziej karykaturalnych w historii naszej reprezentacji. Gość z imponującym CV przychodzi trenować reprezentację z dość nisko zawieszonym sukcesem. Na konferencji zapowiada wielkie zaangażowanie, opowiada piękne rzeczy, a kilka miesięcy później na pytanie o dymisję szczerzy się do kamery i pyskuje dziennikarzom.

                          Komentarz


                          • Do teraz nie mogę odżałować Petkovicia bo całkowicie byłem za jego kandydaturą ( chyba nawet na forum o tym pisałem). Młodszy, charakterny, poliglota, dobre świeższe spojrzenie i bardziej kreatywny od Santosa
                            Inna sprawa, że przy atmosferze i podejściu kopaczy oraz dominacji mentalnej wiadomo kogo, mogłoby się skończyć dokładnie tak samo
                            Ostatnio edytowany przez Berni; 86755.

                            Komentarz


                            • Oczywiście, że Santos finalnie wypada tragicznie. Nie wiem czy od początku jego nastawienie było takie, a nie inne czy po pierwszym zgrupowaniu zorientował się jaki tu jest burdel wewnątrz i jakie są podziały u kopaczy. Jeśli miał takie nastawienie od początku to chyba serio był przekonany, że awans zrobi się sam, a potem on zepnie się na turniej finałowy. Tego już się pewnie nie dowiemy. Wspomniano tutaj, że w innych dyscyplinach nam zagraniczni trenerzy wychodzili. Owszem, ale tam do zarządzania nie było takich wielkich gwiazd ( kontrakty, kluby, marka itp) więc też łatwiej nad takimi osobami zapanować.
                              naprawdę jak dla mnie kilka lat temu pozwolono na zbyt wiele paru osobom w kadrze i teraz chyba mamy tego skutki. Skoro Lewy mógł zwalniać Brzęczka, rozdzielać premie od premiera za plecami prezesa związku to i jak widać może rozdawać powołania. Bo niestety tak to wygląda. Do tego do kadry wraca Krychowiak, który ma kosę z głównym lekarzem kadry. Jak dla mnie on i Grosik trafili do kadry teraz tylko dlatego że chciał tego Lewy bo z większością zawodników ma kiepskie relacje i chciał mieć swoją grupę.

                              Komentarz


                              • Mi w kontekście kadry, ciężkiej atmosfery i gigantycznego kryzysu przede wszystkim mentalnego, przychodzi do głowy jedno nazwisko:
                                Jacek Magiera.
                                Pokonał kryzys w Legii - w kilka tygodni gra się całkowicie odmieniła.
                                Pokonał kryzys w Śląsku (mimo utraty jednego z najważniejszych piłkarzy).
                                Prawdopodobnie przygotowanie do sezonu nie jest jego najmocniejszą stroną, ale reprezentacji nie musi szykować - korzysta z pracy innych.
                                Tu potrzebne jest dotarcie do mózgów, a nie do mięśni piłkarzy.
                                W dłuższym okresie można pomyśleć o kimś innym. Na ogarnięcie kryzysu w głowach - może być najlepszym rozwiązaniem.
                                koko koko Skorza spoko...

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎