Ja dotrwałem do Hymnów, Polski i Szkocji i kimono. Podobno nic nie straciłem a nawet zyskałem dłuższy sen. Jakieś kontuzje i brak pomysłu. Podkreślam, że "podobno".
We wtorek może uda mi się zobaczyć pierwszą połowę.
Zobaczyłem bramkę dla Szkotów i weź mi ktoś wytłumacz zachowanie Zielińskiego. Gra we włoskiej lidze, w poważnym klubie a tu taki babol amatorski.
Ja tam w Chorzowie widzę jedynie błysk Lewego.
Dlaczego kurła nie grają w soboty/piątki? A w ogóle dlaczego nie ma bojkotu tego jebaanananego Kataru?
We wtorek może uda mi się zobaczyć pierwszą połowę.
Zobaczyłem bramkę dla Szkotów i weź mi ktoś wytłumacz zachowanie Zielińskiego. Gra we włoskiej lidze, w poważnym klubie a tu taki babol amatorski.
Ja tam w Chorzowie widzę jedynie błysk Lewego.
Dlaczego kurła nie grają w soboty/piątki? A w ogóle dlaczego nie ma bojkotu tego jebaanananego Kataru?
Komentarz