Tenis

[Kijek]

Fakt, te jego mecze przeważnie są takie na granicy, do końca nie wiadomo, w którą stronę pójdzie, wczoraj spędził na korcie aż 4 godziny, to raczej się odbije w dzisiejszym meczu, oby nie...

Dzien po dniu owszem ale tutaj dzien przerwy wiec nie sadze. Zreszta ten Varillas tez miał 5 setów.

[alfa]

Bardzo dobry mecz Pawliuczenkowej. Na początku Potapowa stawiała skuteczny opór i mecz na całkiem wysokim poziomie z długimi i agresywnymi wymianami. Później Potapowa miała do wszystkich pretensje, że Pawliuczenkowa trafia w linie i ostatecznie przegrała trochę sama ze sobą.

W następnej rundzie rywalką Rosjanki będzie Mertens. Zobaczymy jak zareaguje na zmiany rytmu i bardziej techniczną grę Belgijki. Po części dzisiaj Pegula sama przegrała ogromną liczbą ue, ale trzeba oddać Mertens, że zagrała bardzo poprawnie - dobrze serwowała, mało jak na nią df

[Flip]

u mnie niewiele:

Rachimowa przynamniej jeden set TAK. Moim zdaniem Sabalenka wyglada mocno przeciętnie.

Mocno nie siadło, zgadzam się z Tobą że średnio wygląda długimi momentami, ale te jej przeciwniczki póki co to totalny dramat i tak może być aż do finału patrząc po drabince niestety.

[Kijek]

Mocno nie siadło, zgadzam się z Tobą że średnio wygląda długimi momentami, ale te jej przeciwniczki póki co to totalny dramat i tak może być aż do finału patrząc po drabince niestety.

Trudno. Życie. Ale tak wiem ze mocno na to czekałeś. Nie ty jeden.

spoko, ze Stephens również tak samo spróbuje.

[Flip]

Trudno. Życie. Ale tak wiem ze mocno na to czekałeś.

Ale że na co ? Żeby Ci typ nie wszedł ? Chcialbys - ale ja mam to w dupie, zwyczajnie się odniosłem do Twojego posta, co Ty masz w głowie

Hurkacz się męczy, chyba znowu będzie 5 setów

[Benek]

Fajnie ,że Switolina dała radę choć ta końcówka drugiego seta to nerwowa bardzo. Widać że bardzo jej zależało aby wygrać z Rosjanką, której nie podała nawet ręki po meczu

Ps. Górna męska drabinka to jakis kosmos w porównaniu z dolną.

[alfa]

Przesadzasz. Widać było, że obie szanują się i "na odległość" podziękowały sobie po meczu. Nie podały sobie ręki ze względu na wojnę, a nie jakieś osobiste antagonizmy. Jedna kciuk w górę, druga podniosła rakietę, w trakcie meczu też nie było złej krwi. Zresztą grały między sobą finał w Strasbourgu i było tak samo - zacięty mecz z szacunkiem z obu stron.

[Flip]

Hurkacz w plecy. Niestety nie ma agresji, charakteru do gry na takim absolutnym topie, pęka pod presją. Szkoda bo warunki fizyczne ma na to żeby być na stałe w top10, a według mnie już nigdy się do dychy nie dostanie.

[Kijek]

No cóż Hubiemu pewnie dzisiaj zabrakło serca. Co z tego, ze kolejny już enty raz zagrał dokładnie tak samo. Ale zaraz się dowiemy coś o sercu.

przebijanie i defensywka. Takim graniem to nic nie zdziała skoro tu dostaje przeciętnego gościa, który nie kalkuluje i w zasadzie nie ma dyskusji.

[Flip]

Najbardziej właśnie wkurza to że on ma fajny background deblowy, dobrze czuje woleje, no to nie on się okopie 3 metry za końcową i przebija. A żeby w deciderze przegrać swój serwis do 0, to już tego się nie da wytłumaczyć inaczej niż pełne badeje.

[Raczej]

"Miękka faja", "Ciepłe kluchy" - jakoś tak moja śp. Babcia mawiała(to drugie)

[Benek]

Przesadzasz. Widać było, że obie szanują się i "na odległość" podziękowały sobie po meczu. Nie podały sobie ręki ze względu na wojnę, a nie jakieś osobiste antagonizmy. Jedna kciuk w górę, druga podniosła rakietę, w trakcie meczu też nie było złej krwi. Zresztą grały między sobą finał w Strasbourgu i było tak samo - zacięty mecz z szacunkiem z obu stron.

Ale ja nigdzie nie napisałem że siebie nie szanowały tylko że nie podały sobie ręki.

[alfa]

Rybakina się wycofała

[Kijek]

Jeszcze żeby gdzieś po drodze sie ta Rybakina wyjebala na głupi ryj…

Szybciej niż myślałem.

[Benek]

No i git