Już bodajże w sierpniu to zapowiadał.
w zeszłym roku równolegle z turniejem w Warszawie była Praga na twardej i wszystkie które chciały grać w tym terminie wybrały grę tam co nie dziwi.
Skoro turniej zostaje w tym terminie to jedyna słuszna decyzja do zmiana nawierzchni. Wtedy nawet poczuje jak to jest być Benkiem i bic brawo Mioduchowi.
W tym roku Praga (też 250) jest po Warszawie. Więc w tym roku przed wyjazdem do Kanady i Stanów mogą zaliczyć dwie "rozgrzewki" co daje szansę, że pojawi się ciekawsze towarzystwo niż rok temu.
Aż się obawiam ile droższe będą bilety niż w zeszłym roku bo już wtedy kudłaty delikatnie przeginał. A teraz wliczyć w to koszty zmiany nawierzchni i inne takie. Można się obawiać ile sobie kodziarz wymyśli.
Równolegle z Warszawa też 250 Lozanna i Hamburg. Obie na mączce.
w zeszłym roku równolegle z turniejem w Warszawie była Praga na twardej i wszystkie które chciały grać w tym terminie wybrały grę tam co nie dziwi.
Skoro turniej zostaje w tym terminie to jedyna słuszna decyzja do zmiana nawierzchni. Wtedy nawet poczuje jak to jest być Benkiem i bic brawo Mioduchowi.
W tym roku Praga (też 250) jest po Warszawie. Więc w tym roku przed wyjazdem do Kanady i Stanów mogą zaliczyć dwie "rozgrzewki" co daje szansę, że pojawi się ciekawsze towarzystwo niż rok temu.
Aż się obawiam ile droższe będą bilety niż w zeszłym roku bo już wtedy kudłaty delikatnie przeginał. A teraz wliczyć w to koszty zmiany nawierzchni i inne takie. Można się obawiać ile sobie kodziarz wymyśli.
Równolegle z Warszawa też 250 Lozanna i Hamburg. Obie na mączce.
Komentarz