Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Sporty ekstremalne
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez Tomi Zobacz posta
Ambasador potwierdza, ze sylwetki, które Alex Txikon dostrzegł na wysokości 5900 to ciała Nardiego i Ballarda.
RIP.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Komentarz
-
Dwa lata temu tutaj toczyła się dyskusja nt. wyczynów naszych himalaistów na K2, więc myślę, że warto o tym wspomnieć. Po tym jak Urubko nie dał rady solo na Broad Peak i zjechał 100 m z lawiną, szczęśliwie nie wpadając do żadnej szczeliny, podjął decyzję o zakończeniu kariery himalaisty. Jednak ponoć zapowiadał to już pół roku temu. Nasi planują znów spróbować w przyszłym roku na K2.Mioduski won
Zamieszczone przez Mioduch na dwa dni przed ostatnią kolejką Ekstraklasy, po najgorszej grupie mistrzowskiej w naszym wykonaniu od wejścia w życie ESA37Niezdobycie mistrzostwa powoduje, że musimy walczyć w kwalifikacjach Ligi Europy, a nie Ligi Mistrzów i to wszystko. Zawodnicy dodatkowo nie dostaną bonusu za mistrzostwo. [...] Różnica we wpływach dla Legii od Ekstraklasy za zajęcie pierwszego lub drugiego miejsca w tabeli to maksymalnie około 1,5 mln złotych. Paradoksalnie może być tak, że klubowa księgowa wicemistrzostwo kraju uzna za sytuację finansowo korzystniejszą
Komentarz
-
Zamieszczone przez zie(L)ak Zobacz posta
Urubko sam zamierza jutro zaatakować BROAD PEAK. Wiatr ma dochodzić do 70 km/h. To jest kocur.
Ale...
To jego zachowanie pod K2 mega słabe. Podobno już na lotnisku powiedzial, ze jak wejdzie, to bedzie to hego indywidualny sukces, a nie wyprawy. Dostał obywatelstwo, wyprawa opłacona, a on od poczatku szukal konfliktów. I to jego pierdolenie o samotnym ataku szczytowymposzedl do góry pozbierać swoj sprzet, tam w taka pogode, jeszcze solo, nie bylo mowyvo jakims ataku.
Ale to jeszcze pol biedy. Bardziej mnie wkurwia to jego pierdolenie o koncu zimy wrazcz koncem lutego. Dyskreduytuje przy tym nasze wejścia na Broad Peak i GI. Nikt na swiecie poza nim tak nie twierdzi. A robi to z prostej przyczyny - sam sie "specjalizuje" w wejsciach zimowych, ma na koncie Makalu i Gll zimą i zwyczajnie gra na siebie.
Miałem nadzieję, że nie dostanie drugiej szansy i nie pojedzie już na zadnavl wyprawe organizowaną przez PZA.
Komentarz
-
Jedno sprostowanie. Że to atak szczytowy to chyba rozdmuchały media, natomiast oglądałem wywiad z jego kolegą w ten sam dzień, w którym wyraźnie zaznaczył że Denis poszedł pozbierać sprzęt bo dla niego zima się już skończyła. Sama postać jest mi obojętna, podziwiam za umiejętności. Zresztą jak pokazują różne historie, to siedząc w tych górach przy takiej piździawie trudno szukać kolegów, każdy gra na siebie.
Komentarz
-
Zamieszczone przez zie(L)ak Zobacz postaJedno sprostowanie. Że to atak szczytowy to chyba rozdmuchały media, natomiast oglądałem wywiad z jego kolegą w ten sam dzień, w którym wyraźnie zaznaczył że Denis poszedł pozbierać sprzęt bo dla niego zima się już skończyła. Sama postać jest mi obojętna, podziwiam za umiejętności. Zresztą jak pokazują różne historie, to siedząc w tych górach przy takiej piździawie trudno szukać kolegów, każdy gra na siebie.Sporty extremelne sportami extremalnymi ale takie wspinaczki to prawie samobojstwo.
Lubisz pie.dolic? Pie.dol ITI.
Komentarz
-
Ja jedynie mam doświadczenie ze sportami wyczynowymi. Lubię jeździć na hulajnodze wyczynowej od https://www.movinoproscooters.pl/, bo mnie to relaksuje najlepiej, plus można poznać przy tym świetnych ludzi.
Komentarz
-
Nie znalazłem tematu szachowego, więc wklejam tutaj. Kolejny piękny sukces młodego polskiego geniusza:
https://twitter.com/KsiadzRobak_/sta...360353793?s=19
"Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle."
Janusz Waluś - czekaMY!
Komentarz
-
Zamieszczone przez Benek Zobacz postaDart to oczywiście nie jest sport ekstremalny ale to co przed chwilą widziałem w meczu Ratajskiego to jakis kosmos
Brawoooooooo!!!
Jeśli chodzi o emocje, to tak, było to ekstremalne, np dla mojego serducha.
Komentarz
Komentarz