Katyń 10 kwietnia 2010

[Bonhart]

[Jestem]

Może ktoś streścić w kilku zdaniach?

[Mrugs]

dwa słowa: nihil novi

[Bonhart]

Dwa wybuchy termobaryczne. Pierwszy w
lewym skrzydle 100m przed brzoza. Rejestrator glosowy sfalszowany, choc odglos wybuchu, ktory sie nagral juz nie, co zostalo zilustrowane fachowymi eksperymentami (polecam wideo, koniecznie z dzwiekiem). Ladunek zdetonowano zdalnie, zapalnik najprawdopodobniej ukryty w jakims zakamarku samolotu (wskazanym precyzyjnie przez podkomisje). Padlo z ust Macierewicza „rosyjska zbrodnia”, zatem domniemuje,ze winowajca jest znany. To tak w skrocie, bylem troche zajety wiec ogladalem obszerne fragmenty nue skupiajac naleznej uwagi.
Umknelo mi jedno - czy dokument nosi nazwe „raport koncowy” i czy zostal podpisany przez wszystkich czlonkow pkomisji? Probowal zdaje sie zapytac o to ktorys z dziennikarzy, ale oczywiscie AM zbyl go w swoim niepodrabialnym, kasztanskim stylu.

[Marcino]

Tyle lat a wrak dalej u nich...

[KrzychuS]

Padlo z ust Macierewicza „rosyjska zbrodnia”, zatem domniemuje,ze winowajca jest znany.

Czyli sprawa jest wyjaśniona czy nie jest? Jeżeli to zamach, za którym stoi Rosja, to wypowiadamy jej wojnę (ewentualnie w wersji minimalistycznej zrywamy stosunki dyplomatyczne)? Czy może jednak nie?

[Mrugs]

Czyli sprawa jest wyjaśniona czy nie jest? Jeżeli to zamach, za którym stoi Rosja, to wypowiadamy jej wojnę (ewentualnie w wersji minimalistycznej zrywamy stosunki dyplomatyczne)? Czy może jednak nie?

Przecież Macierewicz się nie rozerwie jak w tym starym dowcipie o żabie.

Mnie się najbardziej podobało, że jest 200 świadków, głównie Rosjan. Spośród nich 20 widziało/słyszało wybuch lub rozpadający się samolot, co jest ciekawe przy takiej widoczności jaka panowała na ścieżce podejścia. Ciekawe co powiedziało tych pozostałych 180.

[Bonhart]

Czyli sprawa jest wyjaśniona czy nie jest? Jeżeli to zamach, za którym stoi Rosja, to wypowiadamy jej wojnę (ewentualnie w wersji minimalistycznej zrywamy stosunki dyplomatyczne)? Czy może jednak nie?

A Ty to bys chcial wszystko tak wiedziec „tak,nie”. Przeciez nie chodzi o to zeby zlapac kroliczka, a zeby gonic go
Poki co to chcialbym najpier zobaczyc strone (skan) z wlsnorecznymi podpisami czlonkow podkomisji.

[KrzychuS]

A Ty to bys chcial wszystko tak wiedziec „tak,nie”.

Wczoraj pewien Pan powiedział:

"Prace trwały długo, ale dzięki temu wiemy już, co się stało. Mamy tę odpowiedź, konsekwentną, odpowiadającą na wszystkie pytania i zweryfikowaną przez różne ośrodki. ... To jest to, co chciałem dziś, w 12. rocznicę zbrodni, zamachu, powiedzieć. Wiemy, co stało się w Smoleńsku i będzie to przez następne dni przedstawiane."

Ja tego Pana traktuję poważnie chociażby ze względu na jego stanowisko. Być może to moja naiwność.
W każdym razie powiedział, że "przez następne dni" a nie " jutro" ... więc coś mi mówi, że nadal będę czekał.

[spotlite]

Czyli sprawa jest wyjaśniona czy nie jest? Jeżeli to zamach, za którym stoi Rosja, to wypowiadamy jej wojnę (ewentualnie w wersji minimalistycznej zrywamy stosunki dyplomatyczne)? Czy może jednak nie?

Wspomniano ponoć o umiejscowieniu zapalnika, ale jak on miałby się tam znaleźć? Jak w samolocie miał znaleźć się sam ładunek? Przed wylotem z Polski ruskie nie miały do niego dostępu.
Odpalenie zdalne mogłoby hipotetycznie nastąpić z terenu FR, ale musieliby mieć co odpalić.
Pochylono się nad tą kwestią? Może ktoś zapytał AM?

[borsi77]

Wspomniano ponoć o umiejscowieniu zapalnika, ale jak on miałby się tam znaleźć? Jak w samolocie miał znaleźć się sam ładunek? Przed wylotem z Polski ruskie nie miały do niego dostępu.
Odpalenie zdalne mogłoby hipotetycznie nastąpić z terenu FR, ale musieliby mieć co odpalić.
Pochylono się nad tą kwestią? Może ktoś zapytał AM?

Samolot był serwisowany w Samarze na terytorium FR i nikt z naszej strony tego nie kontrolował (był nawet filmik jak jakiś ruski reporter łaził po całym samolocie i ze szczegółami opowiadał gdzie co jest) przy całym zalewie dezinformacji i opowieściach o brzozie raczej nikt o takich istotnych szczegółach nie wspominał

[Bonhart]

Samolot był serwisowany w Samarze na terytorium FR i nikt z naszej strony tego nie kontrolował (był nawet filmik jak jakiś ruski reporter łaził po całym samolocie i ze szczegółami opowiadał gdzie co jest) przy całym zalewie dezinformacji i opowieściach o brzozie raczej nikt o takich istotnych szczegółach nie wspominał

Nikt nie kontrolowal samolotu po powrocie serwisu pod katem stanu technicznego i nie sprawdzal na obecnosc materialow wybuchowych? Naprawde w to wierzysz?
Co do opowiesci o brzozie - w jaki zatem sposob drzewo zostalo zlamane oraz wbito w nie szczatki zidentyfikowane jako fragmenty Tu-154 M? Tak z ciekawosci pytam…

[Moriarty]

Sprawa z opublikowaniem nieocenzurowanych zdjęć ofiar katastrofy jest najlepszym podsumowaniem tej całej politycznej amatorki. Choć cisną się na usta mocniejsze słowa.

[Mrugs]

Przeprosił więc nie ma tematu

[borsi77]

Nikt nie kontrolowal samolotu po powrocie serwisu pod katem stanu technicznego i nie sprawdzal na obecnosc materialow wybuchowych? Naprawde w to wierzysz?
Co do opowiesci o brzozie - w jaki zatem sposob drzewo zostalo zlamane oraz wbito w nie szczatki zidentyfikowane jako fragmenty Tu-154 M? Tak z ciekawosci pytam…

Przy ciężarze tego wydarzenia i po tak długim czasie i tak już nikt nikogo nie przekona,każdy ma swoje zdanie... Fragmenty samolotu rozsypane przez kilkaset metrów,powyginane części kadłuba,zaspawane trumny itd,itd... Swoje zdanie wyraziłem,dyskutować już nie będę,pozdrawiam