Oświadczenia

Zwiń
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • PeCe
    Legionista
    • 05.2007
    • 4130

    Zasadniczo to zgadzam się z Tobą, odnośnie tego, że jeśli się jest w knajpie, to albo nic nie kupuj albo kupuj u właściciela, bez przemytów. Pełna zgoda. Ja tam nie piłem wczoraj, bo nie miałem jak zbytnio, a dużo osób starało się wnosić, bo nie bardzo było jak kupić (obecność nauczycieli, a mimo pełnoletności, w naszej szkole jest zwyczaj, że na przerwie w lato na dworze na wybiegu nie możesz nawet szluga zapalić, chociaż masz nawet 19 lat skończonych np.), a z drugiej strony najtańsze alko (pomijając browar było z tego co słyszałem po ok. 25 zł).

    Co do kelnera, to chodzi mi o jego zachowanie, bo jednak praca kelnera zobowiązuje do pewnej kultury. Pracował od początku studniówki do końca, więc mógł swobodnie poczekać, bo i tak nigdzie nie szedł, na tych, którzy w tym czasie tańczyli, a przy tym stoliku siedzieli, bo byli do niego przydzieleni i on doskonale o tym wiedział. A skoro używa słów typu " **** " w hotelu rangi Sobieskiego, to może po prostu nie nadaje się do pracy. Nikt go na siłę nie trzyma tam.

    Zresztą nie ma co rozkminiać. Bez alko też można się zajebiście bawić Chociażby śpiewając " Sen o Warszawie " na 100 gardeł

    Z mojej strony raczej EOT, chyba że jeszcze chcesz mi coś odpisać, to najwyżej uderz na priv
    Drwi sobie z nas pyszny nieprzyjaciel i odważny jest, bo za rzeką stoi. Przeszedł morze, żeby Polskę uciemiężyć, pokażę mu więc, że i Polakom rzeki nie przeszkadzają wypędzić najeźdźcy. Bracia! Dla odważnych droga na drugi brzeg taka sama jest przez most, co przez wodę. Komu Ojczyzna miła, za mną!

    Komentarz

    • Piotruś
      Legionista
      • 05.2007
      • 1630

      Zamieszczone przez Ciunek
      Zresztą nie ma co rozkminiać. Bez alko też można się zajebiście bawić


      radzę edytowac

      Narkotyki i Spirytus

      Komentarz

      • karakan

        Panowie nie wiedziałem ,że na studniówkach sie oficjalnie nie wali.
        Myślałem ,że jak w hotelu , to i open bar jest.

        Zresztą co widywałem foty ze studniówek ,to wszyscy jacyś tacy czerwoni

        To był nie miły , boście nie dali mu zarobić

        Komentarz

        • Snoopy
          Legionista
          • 02.2006
          • 1296

          Zamieszczone przez karakan
          To był nie miły , boście nie dali mu zarobić
          No właśnie - był niemiły, bo nie zdążył jej podpierdolić Uzupełniając to co napisał Doktor - oni znają wszystkie skrytki gdzie się chowa alko i zgarniają wszystko jak ludzie idą tańczyć poloneza. Pod stołem, w kiblu, wszędzie. A potem skurwiele odsprzedają 3 razy drożej. Z dbaniem o interes właściciela niestety nie ma to wiele wspólnego. Aż dziwne że się nie naciąłem na swojej
          Proszę tu nie jeździć bo hałas jak na produkcyjnej hali
          ONI MAJĄ PARAGRAFY A MY MAMY GRANATY W GĘBIE KTÓRE MOGĄ NAM WYPALIĆ
          Szemrane typy co chcą czyścić nam morale, znowu wmawiać, że kolorowe znacze szare
          Dzielić nas jak nigdy dotąd, leczyć swe kompleksy - ja mam tego potąd!

          Komentarz

          • Gałgan
            Legionista
            • 11.2005
            • 684

            Zamieszczone przez Ciunek
            Ja tam nie piłem wczoraj
            Paaanie, co to za studniówka? nauczycieli rozwoziłeś?

            Komentarz

            • RadO
              Legionista
              • 11.2003
              • 4163

              Zamieszczone przez Lila
              Ty, wydaje mi sie, ze tak jak Arczi, Adiq and co. jestes ofiara korupcji
              Chyba mnie nie zaliczasz do tego grona? A myślę to samo
              "Możesz sprzedawać Lewandowskiego, mamy Arruabarrenę" - Mirosław Trzeciak, najbardziej profesjonalny z profesjonalnych

              Komentarz

              • Lila
                Lensoise i Legionistka
                • 12.2006
                • 174

                Zamieszczone przez RadO
                Chyba mnie nie zaliczasz do tego grona? A myślę to samo
                Mam nadzieje, ze musze rozumiec, ze Ty myslisz tak samo jak ja: korupcja jest, prawda? Jesli tak, no to nie, Ciebie nie zaliczalam

                Komentarz

                • karakan

                  Panowie za moich czasów studniówki były na salach gimnastycznych.

                  Jestem zwyczajnie nie kumaty.Świat idzie do przodu , a ja sie zagubiłem

                  Co oświadczam

                  Komentarz

                  • Andrzej
                    Legionista
                    • 07.2006
                    • 2765

                    Też miałem studniówkę w szkole, i uważam, że to najlepsza opcja z możliwych. 100 razy bardziej wolałem w szkole, niż w jakiś hotelach/restauracjach czy Bóg wie jeszcze gdzie.

                    A poza tym to nadal jestem najebany
                    Było mega zacnie, co oświadczam.

                    Komentarz

                    • RadO
                      Legionista
                      • 11.2003
                      • 4163

                      Zamieszczone przez Lila
                      Mam nadzieje, ze musze rozumiec, ze Ty myslisz tak samo jak ja: korupcja jest, prawda? Jesli tak, no to nie, Ciebie nie zaliczalam
                      O... Ale wyszło. Może być

                      Zamieszczone przez karakan
                      Panowie za moich czasów studniówki były na salach gimnastycznych. Jestem zwyczajnie nie kumaty.Świat idzie do przodu , a ja sie zagubiłem Co oświadczam
                      Oświadczam, że je mam tak samo.
                      Tylko u mnie jakoś nauczyciele udawali, że nie widzą co jest w słynnych plastikowych kubeczkach.
                      "Możesz sprzedawać Lewandowskiego, mamy Arruabarrenę" - Mirosław Trzeciak, najbardziej profesjonalny z profesjonalnych

                      Komentarz

                      • Kijek
                        Taksówkarz
                        • 06.2004
                        • 12346

                        Zamieszczone przez karakan
                        Panowie za moich czasów studniówki były na salach gimnastycznych.
                        Tez miałem w sali gimnastycznej chociaz ile bylo krzykow wtedy ze czemu nie hotel, knajpa itp. a było calkiem spoko, chociaz w sumie na trzezwo.

                        a teraz...w piatek dwie jakies wielkie limuzyny na miescie z ktorej jeden koles w moj ulubiony sposob lewa reka pokazywal "L" a potem jakas rozowa. Wczoraj tylko jedna limuzyna

                        Chyba troche nie moja bajka i nie wiadomo po **** takie opcje.
                        Wśród tych co na kolanach, iść wyprostowanym.

                        Komentarz

                        • karakan

                          Beverly Panie ,Beverly..

                          Komentarz

                          • Kijek
                            Taksówkarz
                            • 06.2004
                            • 12346

                            Zamieszczone przez karakan
                            Beverly Panie ,Beverly..
                            No dobra, wiem zajebiscie im zazdroszcze
                            Bo ja malolat pojechalem na studniówke autobusem 504
                            Wśród tych co na kolanach, iść wyprostowanym.

                            Komentarz

                            • RadO
                              Legionista
                              • 11.2003
                              • 4163

                              Zamieszczone przez Kijek
                              autobusem 504
                              Chociaż przyśpieszonym jechałeś. Ja jechałem zwykłym 184
                              "Możesz sprzedawać Lewandowskiego, mamy Arruabarrenę" - Mirosław Trzeciak, najbardziej profesjonalny z profesjonalnych

                              Komentarz

                              • e(L)egion
                                Legionista
                                • 09.2004
                                • 4797

                                Mnie zawiózł ojciec
                                "I tak Legia panowie, i tak Legia mistrzem"

                                Komentarz

                                Pracuję...