Polityka

[aaaaaa]

me(L)u na Polska-Niemcy nie trzeba tego gestu używać w takim razie. Sztywny to jest jak wspomniałem murzyn tańczący electro boogie. Kiedy wykonuje gest zwolennik III Rzeszy to "heiluje" ale kiedy robi to Polak, Hiszpan czy ku...a mać Chorwat to chodzi mu o coś innego...
Nie zmienia to nic w kontekście historii tego gestu. Niemcy podobnie jak Powstańcy mają inne skojarzenia i faktycznie w niektórych sytuacjach nabiera to wiadomego sensu (na obchodach, na Polska-Niemcy). Ale jak pisze post później MK - świat idzie do przodu, wojna isę skończyła, salut tak jak przed wojną to nie Adolf Hitler.

MK - Nacjonalizm musi sie unowocześniać, oczywiście, ale podstawy muszą zostać zachowane. Wolę strzelić sobie w głowę niż nazwać ugrzeczniony pseudopatriotyzm w stylu LPR Nacjonalizmem. Wolę być zawsze na marginesie, ale z poglądami w sercu niż z Donaldem T. i innymi dziwolągami w koalicji.

[karakan]

Z jednym sie zgodzę z MK.

Musi dojść do pewnej reformy "przedstawicieli" poglądów nacjonalistycznych.
Gwarantuje ,że jak do tego dojdzie i wszystko będzie podane bardziej przystępnie , to taka partia by miała duże poparcie.
Może jeszcze nie teraz , ale za jakieś 5-10 lat napewno.

[Naguto]

Jestem Nacjonalistą i nie chce by ziemie mojego kraju były sprzedawane szwabom – na przykład to mogę wyrażać. Ale powtarzam – nie jest to super pytanie.

a jak mi te niedobre szwaby dają zarobić na chleb, bo rozumiem że "ziemia" to taki przykład, a ogólnie odnosisz się do kapitału zagranicznego w Polsce ??

[Sikor]

Łukasz_l od początku pisze tu o tym, że "salutowanie" to nie "hajlowanie" i cały czas to chce większości tu wytłumaczyć. I jak sam on napisał:

Dlatego też użyłem słowa "salutowanie". I w mojej wymyślonej sytuacji Niemcy nie mieli, żadnych symboli III Rzeszy. A nawet więcej możemy założyć, że nie mają poglądów nazistowskich. Wykonują gest "rzymskiego pozdrowienia" jako symbolu skrajnej prawicy (nie nazistów). Tak jak to robią Chorwaci, Szkoci czy Polacy. Jak odróżnić "salutowanie" od "hajlowania"?

Jak niemiec wykonuje "pozdrowienie rzymskie" to "hajluje" czy "salutuje"? Wpierdolić mu, gdy wykonuje ten gest pod moim nosem? Czy zapytać się czy przypadkiem ma na myśli coś innego?

[Foxx]

Wierz mi na słowo, że awersja osób z mojego pokolenia i starszych do "G.W." bierze się w dużej części właśnie z tego, że tak to wyglądało na początku lat '90. Dodaj do tego jeszcze Kiszczaka, który jeszcze kilka lat wcześniej był szefem SB, a w ciągu chwili stał się "jednym z architektów III RP".

A o tym, co było później, kilka słów ode mnie

[daimler]

Z innej beczki, im wolno:
40 zabitych w izraelskim ataku na szkołę w Strefie Gazy

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,40-zabitych-w-izraelskim-ataku-na-szkole-w-Strefie-Gazy,wid,10722718,wiadomosc.html

A Onet tymczasem:
Strategiczny sukces armii Izraela w Gazie

http://wiadomosci.onet.pl/1891731,441,item.html

Gazeta dała:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,6127397,Co_najmniej_40_zabitych_w_izraelskim_ataku_na_szkole.html

ale czy tylko ja nie mogę dodawać komentarzy?

[aaaaaa]

Jak niemiec wykonuje "pozdrowienie rzymskie" to "hajluje" czy "salutuje"? Wpierdolić mu, gdy wykonuje ten gest pod moim nosem? Czy zapytać się czy przypadkiem ma na myśli coś innego?

Jak już szukacie po woli by złapać mnie za słówko to jest dobrze .
Jeśli salutuje Niemiec, Autonomiczny Nacjonalista (ci od "czarnego bloku" mniej więcej, krzyczący głównie o szkodliwości kapitalizmu itp = nowoczesność ), który nie utożsamia się z III Rzeszą - graba. Jeśli salutuje Niemiec z NPD - wal w paszcze.

Pierwszy chce Europy wolnych Narodów, drugi to kumpel Adolfa i antypolak.

Jest to chyba setny przykład jaki podaje i mam już dosyć.
No, ale wyszliśmy juz za stadion, a tu Naguto nawet pyta czy jak robi u obcokrajowca to źle .
Wrzucam więc kolejną fotkę, ale teraz tak bardziej na wesoło. "Black out" na Sportingu - old school, ale ma w sobie coś.



ZENIT- Marsylia i "oprawa" z powieszonej małpy symbolizującej OM:



Tylko błagam - nie bulwersujcie się. Pamiętajcie - ten cały szajs polega na tym, że my się tu zastanawiamy jak kogos nie urazić, a nas wszyscy mają w dupie. I nawet nie wzruszą ramionami jak to my będziemy potrzebowali pomocy bo Polska będzie np black end white.
Pzdr

[pusty]

Ciekawa dyskusja, dawno nie było takiej na forum. Łukasz - podziwiam za wytrwałość w swoich poglądach, ale jednak nieco bliżej mi do postów MK. Bardzo wiele osób z trybun nie potrafiłoby sensownie obronić swoich niby przekonań politycznych.

Ja ogólnie - choć wiem, że to brzmi nieco liberalnie - uważam, że jakiekolwiek popadanie w skrajności nie jest dobre. A co do samych nacjonalistów - jak najbardziej szanuję ich poglady, ale uważam, że mogą dawać im wyraz na wiele różnych sposobów niekoniecznie tych które KOJARZĄ się JEDNOZNACZENIE.

[Foxx]

No to z innej beczki: również ode mnie

[omiec]

no właśnie, pusty dobrze prawi

Mimo wszystko salut kojarzy się jednoznacznie, ja nie mogłym wykonać tego gestu bo po prostu uwazam że to byłaby obraza dla ludzi walczących o wolność tego kraju m.in. mojego dziadka. I nie przekona mnie na pewno argument że to był wspaniały gest Legionistów Rzymskich czy Dmowskiego. Po II WŚ pewne symbole dostały nowych znaczeń, nie znam innych gestów nacjonalistów, ale myśle żę coś by się znalazło.

Celtyk na czerwonym tle w białym kole jest używany w takiej kolorystyce nie przez przypadek. Sam znak ok, ale kolory zmieniają niektóre znaki.

[Rasenith]

Myślę panowie, że gdyby UCK ostrzelała Serbie z Kosowa (jeszcze przed tą całą famą z ich domniemaną niepodlełgością) i Serba powzięłaby identyczne środki, co Izrael, to nie mielibyście wątpliwości kto ma racje .

[Rafał]

Ciekawa dyskusja, dawno nie było takiej na forum. Łukasz - podziwiam za wytrwałość w swoich poglądach, ale jednak nieco bliżej mi do postów MK. Bardzo wiele osób z trybun nie potrafiłoby sensownie obronić swoich niby przekonań politycznych.

Ja ogólnie - choć wiem, że to brzmi nieco liberalnie - uważam, że jakiekolwiek popadanie w skrajności nie jest dobre. A co do samych nacjonalistów - jak najbardziej szanuję ich poglady, ale uważam, że mogą dawać im wyraz na wiele różnych sposobów niekoniecznie tych które KOJARZĄ się JEDNOZNACZENIE.

Pusty,a to to właśnie za sprawą mediów które uporczywie kreują taki a nie inny wizerunek nacjonalistów odrazu przedstawiając ich jako skrajnych fanatyków Hitlera i szeroko rozumianej doktryny III Rzeszy. Oczywiście przeciętny Kowalski łyka takie farmazony jak młody pelikan i w ten sposób narasta bariera i niechęć. Oczywiście że popadanie w skrajność jest złe- zresztą czytając posty opozycyjne do Łukasza też to zauważyłem,że w pewnym stopniu za chwilę jest wszystko przejaskrawiane.O mediach nie wspomnę bo to wiadomo temat na oddzielą książkę-wystarczy się przyjżeć żeby zauważyć po której stronie stoją gadające głowy w tv. Mnie osobiście boli to że jeśli człowiek jest nacjonalistą i kocha swój kraj często spotyka się z nieuprzejmościami na ulicy.
A z własnego doświadczenia-przykład może kolokwialny,ale dla mnie jednak dający do myślenia jest to, że wśród moich znajomych,niejednokrotnie z którymi toczę batalie polityczno-kulturalno-światopolgądowe że tak to ujmę (zazwyczaj są to ludzie ze środka, bądź odchył na lewo) w dniu 11 XI NIKT nie wywiesza biało-czerwonej flagi,a ja zły prawicowiec to robię.Ot.

znowu wyszliśmy poza stadion,choć dyskusja ciekawa się zrobiła.

[Foxx]

Oczywiście, bo Kosowo jest po prostu serbską prowincją, a nie terytorium okupowanym przez państwo sztucznie utworzone po dwóch wiekach, do którego pościągano obywateli z innych kontynentów i któremu "bogaty wujek" wstrzyka takie wsparcie kasą, że nie musi dbać o racjonalny system gospodarczy (vide narodowo socjalistyczne kibuce). A w okół bida z nędzą.

Kosowo to Serbia, a Palestyna to tereny, na których Żydzi przestali dominować w 70 roku n.e., a od VI w. zdominowana przez Arabów.

Żeby uniknąć dyskusji o kolejnych "detalach" - moje pełne stanowisko w tej sprawie

[Rasenith]

Czyli rozbija się o Żydów i Izrael sam w sobie a, nie o cywili. Albańscy cywile z Kosowa mogą ginąć, bo żyją w zbuntowanej prowicji?

[omiec]

Bardziej dlatego, że Albańczycy do Kosowa przyjechali dość niedawno.
Żydzi do Izraela też.