Polityka

[yusta]

Ej... może z ocenami powstrzymacie się z pół roku choć?
Nie glosowałam na PiS ani Kaczke (na PO i Tuska zresztą też nie ), ale nie wiem jak mozna oceniać rząd po tak krótkim czasie?
Będzie to, będzie sramto....
Może jak już te będzie stanie się faktem, to wtedy sobie poceniamy?

[legart]

Ej... może z ocenami powstrzymacie się z pół roku choć?
Nie glosowałam na PiS ani Kaczke (na PO i Tuska zresztą też nie ), ale nie wiem jak mozna oceniać rząd po tak krótkim czasie?
Będzie to, będzie sramto....
Może jak już te będzie stanie się faktem, to wtedy sobie poceniamy?

Właśnie -dopiero były 3 posiedzenia Sejmu, a rząd działa niecały miesiąc. Z ocenami wstrzymałbym się przynajmniej do uchwalenia budżetu na przyszły rok

[jasin]

co z tego że benzyna zdrożeje

Napisz, proszę kiedy w ciągu ostatnich 30 lat benzyna systematycznie taniała.

po szoku naftowym w latach 70-tych :P

[Jaco]

co z tego że benzyna zdrożeje

Napisz, proszę kiedy w ciągu ostatnich 30 lat benzyna systematycznie taniała.

po szoku naftowym w latach 70-tych :P

Czyli w 1973 roku. Zatem 32 lata temu. Odpowiedź błędna.

[crolick]

Ej... może z ocenami powstrzymacie się z pół roku choć?
Nie glosowałam na PiS ani Kaczke (na PO i Tuska zresztą też nie ), ale nie wiem jak mozna oceniać rząd po tak krótkim czasie?
Będzie to, będzie sramto....
Może jak już te będzie stanie się faktem, to wtedy sobie poceniamy?

Ej yusta, a może powstrzymaj się z ocenami planu działań zarządu choć z pół roku?! Może to jest dobry plan i wszystko będzie dobrze?!
A tak to gadanie, będzie to, będzie sramto...

PS. Na prawdę nie widzisz tej analogii?!

[Foxx]

Uważasz, że zarząd urzęduje tyle samo czasu, co nowy rząd?

[yusta]

Ej... może z ocenami powstrzymacie się z pół roku choć?
Nie glosowałam na PiS ani Kaczke (na PO i Tuska zresztą też nie ), ale nie wiem jak mozna oceniać rząd po tak krótkim czasie?
Będzie to, będzie sramto....
Może jak już te będzie stanie się faktem, to wtedy sobie poceniamy?

Ej yusta, a może powstrzymaj się z ocenami planu działań zarządu choć z pół roku?! Może to jest dobry plan i wszystko będzie dobrze?!
A tak to gadanie, będzie to, będzie sramto...

PS. Na prawdę nie widzisz tej analogii?!

Chyba żeś przekimał szmat czasu

4 maja 2004 roku poznaliśmy nazwisko Zygo. Mija więc już półtora roku jego rządów, które odczułam dość dotkliwie na własnej skórze, więc porównywanie tych dwóch sytuacji przez Ciebie to jakaś mega bzdura.

[crolick]

Słońca jedyne wy moje. Pół roku po objęciu przez Zygo stołka, czyli we wrześniu 2004 część kibiców [tych bardziej świadomych] jechała już po prezesie jak łysej kobyle...

Czy mam przypomnieć wypowiedzi po wyjeździe do Wiednia?!

[Nazgul]

Słońca jedyne wy moje. Pół roku po objęciu przez Zygo stołka, czyli we wrześniu 2004 część kibiców [tych bardziej świadomych] jechała już po prezesie jak łysej kobyle...

Czy mam przypomnieć wypowiedzi po wyjeździe do Wiednia?!

...i wcześniej, jeszcze w lipcu po podwyżce cen biletów i karnetów? A po niedoszłym do skutku Deyna Cup?

[ems]

Słońca jedyne wy moje. Pół roku po objęciu przez Zygo stołka, czyli we wrześniu 2004 część kibiców [tych bardziej świadomych] jechała już po prezesie jak łysej kobyle...

Czy mam przypomnieć wypowiedzi po wyjeździe do Wiednia?!

wiazalo sie to z jego dzialaniami i wzietymi z powietrza zaostrzeniami rygoru na stadionie i poza nim, a nie z zapowiedzia jakiegos tam programu.

[yusta]

Słońca jedyne wy moje. Pół roku po objęciu przez Zygo stołka, czyli we wrześniu 2004 część kibiców [tych bardziej świadomych] jechała już po prezesie jak łysej kobyle...

Czy mam przypomnieć wypowiedzi po wyjeździe do Wiednia?!

No właśnie... pół roku po.
No i krytykowano faktyczne działania, a nie jakieś tam zapowiedzi czy obietnice

[Foxx]

Zwłaszcza, że jeżeli narazie pominiemy medialny chaos i skupimy się na tym, co jest robione, mamy:

- Przyjęcie maksymalnego deficytu budżetowego: 30 mld. Przypominam, że rząd Belki przyjmował 32 i zarówno media, jak i "rynki" były zachwycone.

- Przyjęty przez Radę Ministrów program Tanie Państwo (łączenie lub likwidacja niektórych agend rządowych - szczegóły: http://wiadomosci.onet.pl/1189814,11,item.html)

- Wizyta S.Mellera w Moskwie, która - jak się okazuje - była możliwa bez płaszczenia się i klepania po plecach, ale również bez prężenia. Rosja zgodziła się na powołanie zespołu ekspertów (sprawa zakazu wwożenia polskiej żywności).

- Wizyta R. Sikorskiego w Iraku. Doprowadzenie do tego, że to Irak zabiega, by Polacy tam zostali. Zaczynają się rozmowy o dzierżawie pól naftowych.

- Wizyta Marcinkiewicza w Brukseli (jako pierwsza). Brak veta dla budżetu unijnego.

- Zaskarżenie niekorzystnego dla Polski wyroku Sądu Arbitrażowego w sprawie PZU - Eureko.

- ewolucyjny plan reformy służby zdrowia, w perspektywie likwidacja NFZ i wprowadzenie systemowej możliwości prywatnych ubezpieczeń włączonych w państwowy system redystrybucji środków oraz finansowania z budżetu ratownictwa medycznego.

- plan obniżki stawek podatku dochodowego w 2007 (szczegóły wkleiłem kilka postów wyżej).

- Porządki w WSI robione konsekwentnie, lecz bez awantur.

- "Raport Otwarcia" (o stanie państwa po poprzednim rządzie)... Będący nie polityczną hucpą, jak to było u Millera, gdy pisali go Nikolski z Wagnerem, i gdy NiK znalazł w nim ponad 30 tylko największych nieprawidłowości i przekłamań, lecz wykonany przez finansową instytucję niezależną, co więcej - skrajnie monetarystyczną - Centrum im. Adama Smitha.

- bieżące oficjalne konsultacje w Urzędzie Rady Ministrów z największymi organizacjami biznesu (Konfederacja Pracodawców Polskich, Centrum im. Adama Smitha, Lewiatan) na temat zakładanej polityki gospodarczej rządu. Jakoś nikt nie ma potrzeby załatwiania tego z panem Kulczykiem w willi w Wiedniu, albo z panem Gudzowatym na kortach.

Zobaczymy, jak się skończą sprawy akcyzy i becikowego. Już po becikowym widać zresztą taktykę PiS - lekka krytyka na forum Sejmu, później poparcie dla przekazania kwestii do Komisji Sejmowych, LPR zachwycona... a rząd otwarcie mówi, że zależy mu na ograniczeniu tego zasiłku do rodzin, w których dochód na 1 os. nie przekracza 530 zł, co zupełnie zmienia skalę wydatków na ten cel oraz powoduje, że o tym rozwiązaniu chcą rozmawiać... PO i SLD.

Przypominam, że to są działania rządu mniejszościowego, który powstał 10 listopada - dwa tygodnie temu...

Mało? To porównajcie z rocznym bilansem rządów Belki. Ja bym się jednak jeszcze wstrzymał z krytyką. Wszystko zależy od tego, jak to będzie robione .

[Mini]

Zwłaszcza, że jeżeli narazie pominiemy medialny chaos i skupimy się na tym, co jest robione, mamy:

a prezydent tak sie kibicem poczuł ( chociaż nawet klaksać sie chyba uczył przed meczem reprezentacji i mało sobie palców nie połamał) że:

Prezydent Lech Kaczyński zaprosił popularnego "Kiełbasę" na uroczystości wręczenia międzynarodowych nagród Fair Play. Piłkarz wybierze się także do Opery Narodowej na "Jezioro łabędzie", a na koniec zje kolację w jednej z restauracji na Starym Mieście.

to o Piechnie. chyba sztab Kaczora myśli juz o zbieraniu punktów na kampanię za pięć lat i wymyślili że trzeba się przypodobac kibicom

[crolick]

yusto - racja. Mój błąd

Foxx - może tak może. Osobiście uważam że rząd Marcinkiewicza od początku jest skazywany przez PiS'ców na pożarcie. Był tworzny z myślą o koalicji z PO stąd też dość liberalne jak na PiS oblicze rządu. IMO jak rząd zacznie sie walić [praktycznie nieuniknione] to na scenę wkroczy Jarosław K. powie dość tego zepsutego kapitalizmu i zacznie wprowadzać swoją wizję państwa, robiąc wrażenie jedynego sprawiedliwego w świecie zgniłych liberalistów. Powiem też że bardzo się ucieszę jeśli się pomylę...

PS. http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/...omia_a_23.html

[Nazgul]

A moim zdaniem PiS OD POCZĄTKU nie chciał koalicji z PO a cały ten cyrk był zrobiony po to żeby na coś innego wyglądało. Wydaje mi się też, że socjalne hasła PiS-u to była kiełbasa wyborcza a prawdziwe oblicze tej partii jest o wiele bardziej liberalne .

Pilnie przyglądam się całej scenie politycznej - zapowiada się ciekawie...

Off topic: Przeczytajcie sobie "Latające Rewolucje postrachem dyktatorów" w najnowszym "Forum". Olbrzymi artykuł i iMO swietny, choć nieco zbyt ostrożnie / oględnie napisany IMO...