Polityka

[szczepan]

A ja sądzę, że właśnie takie stwierdzenie Tuska - powoduje, że w oczach ludzi zyskał by raczej...

no ale to tylko moje zdanie...

zresztą ja tu jestem tylko przypadkiem i już mnie nie ma :P


Pozdrawiam serdecznie




ps
Pitera WON! (jak ja nie cierpię tej baby!)

[e(L)egion]

Dla mnie akurat przesłanie tych newsów było oczywiste. PO mimo usilnych starań nie znalazło haka na Kamińskiego i dlatego ten musi zostać. Każdy kto choć trochę się polityka interesuje, wie że to spora porażka PO i nie zmienią tego nawet jakieś "wyjaśniajace" wypowiedzi polityków PO.

[Z.]

a dzisiaj dzień jak co dzień :

Jednak nie wszystkich wypuszczają - http://www.rp.pl/artykul/86796.html


http://wiadomosci.onet.pl/1680584,11,item.html - czekam na komentarze pierwszoligowych polityków oraz gazet specjalizujacych się w polityce. Tak bylo ze Szczypińską.

[Nazgul]

Ja tylko wrzucam kolejną ciekawą kwestię, która przemknęła bez echa...

http://foxx-news.blogspot.com/2008/0...ews-widmo.html

To jest ciekawe - Sikorski się wygadał:

http://www.dziennik.pl/polityka/arti...iec_Tuska.html

że PO coś już kombinuje z wcześniejszymi wyborami. Duża sprawa jeśli wziąć pod uwagę, że w przeciwieństwie do PiS mają stabilną większość w parlamencie (3/5) i mogą rządzić spokojnie nie obawiając się prezydenckiego veta...

Ciąg dalszy pożądany

[Johny84]

Ja tylko wrzucam kolejną ciekawą kwestię, która przemknęła bez echa...

http://foxx-news.blogspot.com/2008/0...ews-widmo.html

To jest ciekawe - Sikorski się wygadał:

http://www.dziennik.pl/polityka/arti...iec_Tuska.html

że PO coś już kombinuje z wcześniejszymi wyborami. Duża sprawa jeśli wziąć pod uwagę, że w przeciwieństwie do PiS mają stabilną większość w parlamencie (3/5) i mogą rządzić spokojnie nie obawiając się prezydenckiego veta...

Ciąg dalszy pożądany

Jeśli dalej tak będą (nie)rządzić, to wczesne wybory są sposobem na dobry wynik, bo nie wierzę, że po 4 latach cośby im się udało ugrać. W jakim to ich stawia świetle, to już inna sprawa.

Pzdr.

[Jaco]

Johny, na razie nie wypada się przypierdalać, ponieważ nie minęły przepisowe 100 dni...
Chociaż palce świerzbią , oj świerzbią.
Siedzimy, czekamy...

[yusta]

TVN nie da im zginąć, nawet w Milionerach dają anty PiS-owskie pytania

[Nazgul]

TVN nie da im zginąć, nawet w Milionerach dają anty PiS-owskie pytania

Off topic, ale a'propos

http://www.joemonster.org/art/35/Byl...ilionerach-TVN

[e(L)egion]

TVN nie da im zginąć, nawet w Milionerach dają anty PiS-owskie pytania

Uuuu, a jakież to pytanie było, bo nie widziałem programu.

[Foxx]

Tydzień temu było o podrabianą torebkę Szczypińskiej ("która posłanka..." itd.).

[e(L)egion]

Tydzień temu było o podrabianą torebkę Szczypińskiej ("która posłanka..." itd.).

Już wiem o co może chodzić Yuscie, Właśnie mi panna powiedziała, ze wczoraj było coś Kaczorze i jego powiedzeniu że białe jest białe...... ')

[yusta]

Tydzień temu było o podrabianą torebkę Szczypińskiej ("która posłanka..." itd.).

Już wiem o co może chodzić Yuscie, Właśnie mi panna powiedziała, ze wczoraj było coś Kaczorze i jego powiedzeniu że białe jest białe...... ')

Taaa, a dzisiaj było o Dornie i o tym jak nazwał szkiełko...
Chyba ciut za dużo, bo jakoś ułożonych z wypowiedzi polityków innych opcji pytań nie widać

[Jaco]

A co tu się dziwić tubie PO? Sprawiedliwość musi być. Dowalali przez dwa lata koalicji rządzącej, to teraz trzeba dołożyć opozycji.

Ziemkiewicz znowu w formie. Tym razem o hipokrytach:

Święte krowy vs jeszcze świętsze


Z poczuciem rozbawienia oglądałem w telewizji TVN 24 posła Kazimierza Kutza, tłumaczącego, że strajk w kopalni „Budryk” to dzieło grupki skrajnych radykałów, anarchistów, jak on sam to ujął, zawodowych psujów, a górnicy uczestniczący w tej akcji zostali przez nich oszukani, omamieni, no, po prostu sami nie wiedzą, co robią. Usiłowałem sobie wyobrazić, co zrobiliby walterowcy z TVN z jakimś posłem PiS, gdyby w podobny sposób usiłował tłumaczyć premiera ze swojej partii. Pan Kutz pełen był rewerencji wobec żon górników, które, jak twierdził, przyjechały do Warszawy i domagały się rozmowy z Waldemarem Pawlakiem nie dla awantury, ale po to właśnie, aby uświadomić mu, że ich mężowie znaleźli się w psychologicznym władaniu owych zawodowych anarchistów-psujów, niczym pod hipnozą jakiejś złowieszczej sekty, i żeby błagać o pomoc w wydostaniu ich spod tego złego wpływu. Ale podziw dla górniczych żon nie przeszkadzał Kutzowi zachwycać się także postawą Waldemara Pawlaka, który nie chciał się z nimi spotkać – i bardzo słusznie, wywodził poseł PO, bo wicepremier to nie książka skarg i wniosków. Niestety, dziennikarz prowadzący rozmowę zdawał się nie pamiętać, jak to swego czasu nikt w jego stacji nie miał cienia wątpliwości, że ówczesny premier powinien w radosnych podskokach pędzić na każde wezwanie protestujących pielęgniarek i niezwłocznie oddać im własny gabinet, ani o tym, jak to użycie wobec protestujących sformułowania „te panie” uznane zostało za przejaw jego moralnego zwyrodnienia. Nie chce mi się przypominać, że Waldemar Pawlak, podobnie jak swego czasu Kaczyński, przegrał z polszczyzną i także nie ustrzegł się określenia żon strajkujących górników mianem „te panie”. I co się stało?

Nic się nie stało. Powiedział tak człowiek, który się nazywa Pawlak, a nie Kaczyński.

Oczywiście, rzecz nie w nazwisku. Pamiętam czasy, kiedy nazwisko Pawlak było nazwiskiem równie złym jak Kaczyński. Uosabiało tępy opór przeciwko jedynie słusznym reformom, populizm, polityczną ciemnotę i w ogóle wszystko co najgorsze. Teraz publicyści, którzy go wtedy czołgali na łamach, usiłują usprawiedliwić swą hipokryzję wywodami, jak to Pawlak, i w ogóle PSL, się zmienił. Guzik tam prawda – nic się nie zmienił, tylko jest w koalicji z siłami jedynie słusznymi. Inna sprawa, że „pan Waldek” w ogóle jest szczęściarzem i wszyscy go teraz lubią. Tusk go lubi, i „Wyborcza” go lubi, ale i Kaczyński go nie krytykuje, bo a nuż zechce kiedyś zmienić koalicję.

W takiej sytuacji Waldemar Pawlak może sobie pozwolić nie tylko na zlekceważenie „tych pań”, ale w ogóle może sobie pozwolić na wszystko; oczywiście dopóki jest sojusznikiem właściwej strony. Najgorzej nacięli się górniczy związkowcy. Przywykli, że jak urządzają jakiś protest, to są zawsze traktowani jak święte krowy. A tu raptem trafili na krowy jeszcze świętsze.

Rafał A. Ziemkiewicz

Jak Kali ukraść....

[Foxx]

Mi się nawet nie chce pisać. Zapraszam:

http://foxx-news.blogspot.com/2008/0...agentos-2.html

[Fizi]

Tydzień temu było o podrabianą torebkę Szczypińskiej ("która posłanka..." itd.).

dzisiaj już by pewnie nie zadali tego pytania