Polityka

[daimler]

Benito pełna zgoda, tylko że 2 lata temu sztabowcy PO dali dupy. Szczerze jestem tą "obniżką formy" ludzi z PiS zaskoczony. Akurat pod tym względem wydawali się najmocniejsi w kraju. Oczywiście wynik poznamy w niedzielę wieczorem, ale mówię o swoim odczuciu. Tak jakby się zagubili nieco z tymi debatami i ogólnie finiszem kampanii. Aż CBA o pomoc poprosić musieli

[Nazgul]

No a to już jest ***** skandal:

http://www.parkiet.com/news/art.jsp?idn=529590&dz=01000

Jeśli Platforma Obywatelska wygra wybory, pracownicy PGNiG dostaną darmowe akcje. Wykupi je... spółka?

Związki zawodowe działające w Polskim Górnictwie Naftowym i Gazownictwie podpisały umowę z Platformą Obywatelską. Udzielą partii poparcia w wyborach parlamentarnych, a ta w zamian obiecała, że jeżeli je wygra i stworzy rząd, to doprowadzi do wydania byłym i obecnym pracownikom spółki 750 tys. darmowych akcji (około 12,7 proc. kapitału). Akcje o wartości rynkowej około 4,4 mld zł trafiłyby do blisko 61 tys. osób. Na głowę przypada pakiet wart średnio 72 tys. zł. W umowie zapisano, że akcje, które ewentualnie dostanie załoga, mają być zabezpieczone przed przejęciem przez inwestora, którego nie akceptowałby rząd (teraz kontroluje ponad 84 proc. kapitału PGNiG). Jak to osiągnąć? - Będziemy mieli czas, żeby doprecyzować warunki umowy. Jednym z rozwiązań jest wykup akcji pracowniczych przez PGNiG - powiedział "Parkietowi" Aleksander Grad z PO, który razem z Bronisławem Komorowskim podpisał umowę ze związkowcami.

Czy PGNiG, które w najbliższych kilku latach musi na inwestycje wydać kilka miliardów złotych, będzie stać na wykup akcji od pracowników? - Nie prowadzono żadnych analiz na ten temat. Jeżeli Skarb Państwa zdecyduje o przeprowadzeniu takiej operacji, to wówczas będziemy podejmować odpowiednie kroki - mówił Tomasz Fil, rzecznik PGNiG.

Opinie analityków na temat umowy i ewentualnego wykupu akcji pracowniczych przez spółkę są podzielone. Ludomir Zalewski, specjalista z BDM PKO BP, uważa, że taka operacja może być per saldo korzystna, a potrzebne na ten cel pieniądze firma może pozyskać z kredytu . Kamil Kliszcz, analityk DI BRE Banku, twierdzi, że w związku z ambitnymi planami inwestycyjnymi wykup walorów trudno byłoby uznać za pozytywną informację dla inwestorów. Jego zdaniem, najlepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie akcji do obrotu giełdowego. Wczoraj kurs PGNiG wzrósł o 2,1 proc., do 5,9 zł.

Komentatorzy zwracają również uwagę, że po raz pierwszy partia targuje się przed wyborami z pracownikami jednej firmy. Czy w ślady Platformy Obywatelskiej i związkowców PGNiG pójdą inni?

Osobiście jestem przekonany że znajdzie się szybko jakaś spółka, może polska a może rosyjska która odkupi te akcje pracownicze.

Właściwie chyba nawet bardziej stawiam na rosyjską...

[Sharn]

Patrzę na gazeta.pl, na tvn24 i pusty śmiech mnie ogarnia. Politycy PO z Tuskiem na czele płaczą, że niedobry PiS używa służb do walki wyborczej. Czekam na stwierdzenie, że Sawicka była renegatem który biorąc torby z kasą też robił to w imieniu służb. W dodatku premier OBIECAŁ.




Na wesoło coś z komentarzy z onet.pl

** PANIE TUSK WRACAM Z ANGLII PO 3 LATACH !!! W CO ZAINWESTOWAĆ WIĘKSZĄ GOTÓWKĘ

4600 GBP !! MIESZKANIE ,ZIEMIA CZY GIEŁDA .


~INWESTOR, 16.10.2007 21:05

I odpowiedź:

"Przyjaciółka" radzi - drogi chłopcze zainwestuj w program wyborczy PO a już po 4 latach ponownie obudzisz sie w irlandii.


~redaktor, 16.10.2007 21:23

[ Dodano: 16 Październik 2007, 23:38 ]

Związki zawodowe działające w Polskim Górnictwie Naftowym i Gazownictwie podpisały umowę z Platformą Obywatelską. Udzielą partii poparcia w wyborach parlamentarnych, a ta w zamian obiecała, że jeżeli je wygra i stworzy rząd, to doprowadzi do wydania byłym i obecnym pracownikom spółki 750 tys. darmowych akcji (około 12,7 proc. kapitału). Akcje o wartości rynkowej około 4,4 mld zł trafiłyby do blisko 61 tys. osób.

:O


4,4 mld


Ja pierdolę...

[Nazgul]

Sharn, to to jest ****. PGNiG jest zaangażowany w projekt "Sarmatia" (Odessa - Brody - Gdańsk) który ma zapewnić nam niezależność energetyczną od Moskwy. Daje se łeb uciąć że docelowo te 4,4 mld ma trafić do Moskwy właśnie bo PGNiG na pewno tych walorów nie odkupi. Bo za co?

Chyba że widzisz inne wytłumaczenie.

To jest ***** ZDRADA!

Wyć mi się chce

[Sharn]

PGNiG nie odkupi, akcje rozproszone trafią na parkiet po wyższych (rynkowych) cenach i pewnie zostaną powoli skupione przez inwestorów, ale nie sądzę żeby przez tych reprezentujących Moskwę. Prędzej uwierzę w podniesienie kapitału, wypuszczenie nowego pakietu akcji i próbę kontrolowanego przejęcia spółki przez Ruskich. Wtedy te akcje pracownicze mogłyby się przydać, ale ich kumulacja będzie trudna (vide przykład akcji pracowniczych PKO BP które są do dziś w wielkim stopniu w rękach pracowników - ciułaczy). Oczywiście takie rzeczy są możliwe za przyzwoleniem władz państwowych.

Gorzej ze służbą zdrowia. Putra dzisiaj udowodnił Nowakowi na antenie tvn24 że prywatyzacja szpitali była wpisana w program PO jeszcze w maju. W najnowszym wydaniu tegoż już po złapaniu Sawickiej temat w cudowny (bynajmniej nie irlandzki) sposób wyparował.

Jeśli wygra PO nastaną czarne dni i w gospodarce i w polityce zagranicznej (zakładam paniczne wycofywanie wojsk z Iraku i wszelkie ustępstwa na scenie UE o jakich są w stanie pomyśleć w całej Europie).

[Nazgul]

PGNiG nie odkupi, akcje rozproszone trafią na parkiet po wyższych (rynkowych) cenach i pewnie zostaną powoli skupione przez inwestorów, ale nie sądzę żeby przez tych reprezentujących Moskwę. Prędzej uwierzę w podniesienie kapitału, wypuszczenie nowego pakietu akcji i próbę kontrolowanego przejęcia spółki przez Ruskich. Wtedy te akcje pracownicze mogłyby się przydać, ale ich kumulacja będzie trudna (vide przykład akcji pracowniczych PKO BP które są do dziś w wielkim stopniu w rękach pracowników - ciułaczy). Oczywiście takie rzeczy są możliwe za przyzwoleniem władz państwowych.

Czytałeś "Akwarium"?

Ruski wywiad pozakładał w Europie i Stanach multum firm, wykupić akcje z rynku czy wygrać przetarg na prywatyzację to dla nich jak splunąć i w życiu nie będziesz wiedział że sznurki idą na wschód. A tak się składa że Dziennik właśnie zarzucił inny ciekawy temacik paliwowy - jak to się ładnie układa w logiczną całość .

http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=64333

[Pesto]

Jeśli wygra PO nastaną czarne dni i w gospodarce i w polityce zagranicznej

Czarne dni w polityce zagranicznej nastały, odkąd odpowiada za nią kobieta o mentalności sprzątaczki z GS. Czego dowodem niedawna awantura o misję OBWE przy wyborach.

Ale tak to jest, jak się "odzyskuje" kluczowe instytucje, żeby umieścić tam posłuszne miernoty.

[Nazgul]

Jeśli wygra PO nastaną czarne dni i w gospodarce i w polityce zagranicznej

Czarne dni w polityce zagranicznej nastały, odkąd odpowiada za nią kobieta o mentalności sprzątaczki z GS. Czego dowodem niedawna awantura o misję OBWE przy wyborach.

Ale tak to jest, jak się "odzyskuje" kluczowe instytucje, żeby umieścić tam posłuszne miernoty.

Ech, jednak prawdą jest że największe wyborcze kłamstwo to kłamstwo Platformy :/

[cnm]

Sharn, to to jest ****. PGNiG jest zaangażowany w projekt "Sarmatia" (Odessa - Brody - Gdańsk) który ma zapewnić nam niezależność energetyczną od Moskwy. Daje se łeb uciąć że docelowo te 4,4 mld ma trafić do Moskwy właśnie bo PGNiG na pewno tych walorów nie odkupi. Bo za co?

Chyba że widzisz inne wytłumaczenie.

To jest ***** ZDRADA!

Wyć mi się chce

Nie denerwuj się tak i nie ryzykuj głowy - trochę będziesz żałował. Nie sądzisz, że o niebo łatwiej jest skupować akcje na giełdzie niż odnajdywać kilkadziesiąt tysięcy indywidualnych ciułaczy i namawiać ich do sprzedaży? To raz, a dwa to, że ta ewentualna emisja akcji i tak nie sprawi, że skarb państwa utraci kontrolę nad spółką. I jeżeli już to 750 mln. akcji a nie 750 tyś.

To pierwsza strona medalu, a teraz druga. Przy innych prywatyzacjach uznanym obyczajem było wydawanie części akcji pracownikom, tutaj to nie miało miejsca, choć było obiecane przez rząd Belki. Okres realizacji tego zobowiązania przypadał już na rząd PiS-u ale ten nie wycofał się drogą formalną z tego zobowiązania - po prostu Ministerstwo Skarbu Państwa nie wydało akcji i już. Roszczenia są więc w dużym stopniu uzasadnione, a powyższa kiełbasa wyborcza PO jest jednak również realizacją rządowego zobowiązania, po prostu psim obowiązkiem - tak jak korzysta się z pozytywnych owoców poprzednich rządów takich jak nadwyżka budżetowa, tak i trzeba umieć respektować zobowiązania. Można dyskutować na temat zasadności obyczaju wydawania pewnego ułamka akcji pracownikom, ale raczej spodziewałbym się, że to ultraliberałowie byliby za "zwierzęcą prywatyzacją" czyli rzuceniem wszystkiego na rynek bez oglądania się na sprawy socjalne.

Może jednak jeszcze przemyśl na spokojnie swój pogląd o Rosjanach, spiskach, sieci mafijnych spółek i ucinaniu własnej głowy.

[legart]

Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego Pitera wczoraj wpadła w histerię na konferencji prasowej w TVP Info. Bo tylko kawałek oglądałem i nie do końca mogłem zrozumieć o co jej z tą Sawicką chodziło.

[Foxx]

Fajnie, że Cnm wrócił

A ja wklejam prawdziwą bombę finiszu tej kampanii, która jest ostatecznym argumentem, ze głosować mozna tylko na PiS! ')

Wygrana PiS to koniec zespołu Ich Troje?

"Wyjadę z kraju" - grozi na swoim blogu lider zespołu Ich Troje Michał Wiśniewski. Stanie się tak, jeśli październikowe wybory wygra Prawo i Sprawiedliwość. Przemijający gwiazdor po "chorobie filipińskiej" Aleksandra Kwaśniewskiego zraził się też do ulubionego LiD-u, dlatego teraz "wybiera PO".

"Dla swoich antyfanów mam dobrą wiadomość - jeśli wygra PiS - wyjadę z kraju" - deklaruje w swoim blogu Wiśniewski. To oznacza koniec zespołu Ich Troje.

http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=64383

Nigdy nie przypuszczałem, że głosując czynię tyle dobra...

[CywiL]

"Dla swoich antyfanów mam dobrą wiadomość - jeśli wygra PiS - wyjadę z kraju" - deklaruje w swoim blogu Wiśniewski. To oznacza koniec zespołu Ich Troje.

Chyba muszę jeszcze raz przemyslec na kogo głosować w obliczu tak kuszącej opcji.

[Nazgul]

Sharn, to to jest ****. PGNiG jest zaangażowany w projekt "Sarmatia" (Odessa - Brody - Gdańsk) który ma zapewnić nam niezależność energetyczną od Moskwy. Daje se łeb uciąć że docelowo te 4,4 mld ma trafić do Moskwy właśnie bo PGNiG na pewno tych walorów nie odkupi. Bo za co?

Chyba że widzisz inne wytłumaczenie.

To jest ***** ZDRADA!

Wyć mi się chce

Nie denerwuj się tak i nie ryzykuj głowy - trochę będziesz żałował. Nie sądzisz, że o niebo łatwiej jest skupować akcje na giełdzie niż odnajdywać kilkadziesiąt tysięcy indywidualnych ciułaczy i namawiać ich do sprzedaży? To raz, a dwa to, że ta ewentualna emisja akcji i tak nie sprawi, że skarb państwa utraci kontrolę nad spółką. I jeżeli już to 750 mln. akcji a nie 750 tyś.

Parkiet.com podaje 750 tysięcy i ja cytuję rzetelnie - zakładam że autor tekstu wiedział co pisze.
Co do akcji - według mojej wiedzy Skarb Państwa ma niecałe 85% udziałów w PGNiG. Tejst z Parkietu mówi o 12% w ręce pracowników a to już z 85 robi realne 73%. Teraz wystarczy że wchodzi jakieś przedsiębiorstwo i proponuje, że zakupi 30% akcji. Licząc iż w ręku Państwa jest 85% można na to pójść, z 73% już nie. A jak będzie liczyła platformiana władza? Zapewne tak, jak się jej będzie lepiej opłacało (hint1: pani Sawicka, hint2: w PZPN też miała być jedna czarna owca, góra dwie).

Akcje pracownicze są nic nie wartymi świstkami dopóki są w rękach pracowników. Dla nich przynajmniej. Oni zaczynają mieć z tych papierów pożytek dopiero po ich upłynnieniu - a kto kupi od nich te walory? Z gory zakładam że nie Państwo. Mój scenariusz: Zbije się trochę cenę i rozpuści po ludziach że akcje traca na wartości ale znalazła się firma, która je odkupi. To nie są rozproszeni akcjonariusze, to są pracownicy jednego przedsiębiorstwa dodajmy - przedsiębiorstwa z szefostwem z politycznego nadania i związkami jak widac już skorumpowanymi wzmiankowamym dealem. Pewnie im się tylko ślepia zaswieciły Więc z odkupieniem akcji pracowniczych nie będzie żadnego problemu jak widać.

A ponieważ każdy kto czytał "Akwarium" wie, że w Europie jest masa firm założonych przez rosyjski wywiad i że firmy te raczej biedne nie są więc... Rzecz jest jak najbardziej możliwa a jeśli ja mogłem wpaść na ten pomysł to Rosjanie wpadli na niego już dawno.

Z innej beczki:

Warto aby wszyscy obywatele wiedzieli iż sędziowie w sądach nie płacą składek ZUS, Prawo o ustroju sądów powszechnych.

(Dz. U. z dnia 12 września 2001 r.)

Art. 91 § 9. Od wynagrodzenia sędziów nie odprowadza się składek na
ubezpieczenie społeczne.

Prowadzi to do tego iż Polacy żyjący poniżej minimum socjalnego (wg. niektórych danych jest to nawet 65% społeczeństwa) finansują ubezpieczenie ZUS sędziów, którzy zarabiają dużo więcej powyżej średniej krajowej.
W sposób oczywisty jest to naruszenie konstytucji RP

Art. 2.
Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.

Art. 32.
Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.

Jedną z konsekwencji tej sytuacji jest to iż obywatele, którzy są w sporze sądowym z ZUS mogą kwestionowac legalnośc orzeczeń sędziowskich, ponieważ sędziowie są uprzywlejowani przez ZUS a tym samym nie są bezstronni co narusza,

Art. 178.
Sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom.

[cnm]

Nie denerwuj się tak i nie ryzykuj głowy - trochę będziesz żałował. Nie sądzisz, że o niebo łatwiej jest skupować akcje na giełdzie niż odnajdywać kilkadziesiąt tysięcy indywidualnych ciułaczy i namawiać ich do sprzedaży? To raz, a dwa to, że ta ewentualna emisja akcji i tak nie sprawi, że skarb państwa utraci kontrolę nad spółką. I jeżeli już to 750 mln. akcji a nie 750 tyś.

Ok, widzę, że na rozgrzewkę postanowiłeś nie odnieść się do całej historii tej sprawy, czyli dlaczego w ogóle jest pomysł na oddanie pracownikom akcji. Rozumiem, że nie pasuje do założonej tezy.

Parkiet.com podaje 750 tysięcy i ja cytuję rzetelnie - zakładam że autor tekstu wiedział co pisze.

Akcja PGNiG kosztuje w tej chwili ok. 5-6 zł, policz sobie ile warte byłoby 750 tyś. akcji - pracownikowi nie starczyłoby na waciki po odliczeniu prowizji biura maklerskiego.

Co do akcji - według mojej wiedzy Skarb Państwa ma niecałe 85% udziałów w PGNiG. Tejst z Parkietu mówi o 12% w ręce pracowników a to już z 85 robi realne 73%. Teraz wystarczy że wchodzi jakieś przedsiębiorstwo i proponuje, że zakupi 30% akcji. Licząc iż w ręku Państwa jest 85% można na to pójść, z 73% już nie. A jak będzie liczyła platformiana władza? Zapewne tak, jak się jej będzie lepiej opłacało (hint1: pani Sawicka, hint2: w PZPN też miała być jedna czarna owca, góra dwie).

Równie dobrze można powiedzieć - gdyby państwo nie wpuściło na giełdę 15% akcji PGNiG to można by sprzedać 45% akcji temu mitycznemu przedsiębiorstwu, a tak można tylko 30%. Równie bezsensowna argumentacja. Też można krzyczeć o zdradzie. Jeżeli ktoś chciałby odsprzedać ruskim PGNiG to nie ma większego znaczenia czy zrobi to sprzedając 35% czy 25% - skandal będzie identyczny, a znacznie łatwiej robić biznes z jednym partnerem niż z 60 tysiącami. Poza tym jest jeszcze giełda, z tym też trzeba by sobie poradzić.

Akcje pracownicze są nic nie wartymi świstkami dopóki są w rękach pracowników. Dla nich przynajmniej. Oni zaczynają mieć z tych papierów pożytek dopiero po ich upłynnieniu - a kto kupi od nich te walory? Z gory zakładam że nie Państwo. Mój scenariusz: Zbije się trochę cenę i rozpuści po ludziach że akcje traca na wartości ale znalazła się firma, która je odkupi. To nie są rozproszeni akcjonariusze, to są pracownicy jednego przedsiębiorstwa dodajmy - przedsiębiorstwa z szefostwem z politycznego nadania i związkami jak widac już skorumpowanymi wzmiankowamym dealem. Pewnie im się tylko ślepia zaswieciły Więc z odkupieniem akcji pracowniczych nie będzie żadnego problemu jak widać.

I myślisz, że łatwiej w sensie ciszy medialnej (bo o łatwości organizacyjnej już pisałem) załatwić przymusowy wykup od 60 tysięcy indywidualnych osób niż zrobić gabinetowy deal? A poza tym sprawa dotyczy obecnych i _byłych_ pracowników PGNiG - ich też można zmusić podległością służbową?

W tej sprawie jest się do czego przyczepić - to żenująca kiełbasa wyborcza i Platformie można swobodnie tu dokopać, ale jak zaczynasz pisać o spiskach i pośredniczeniu ogromnej załogi firmy w sprzedawaniu polskiego gazownictwa Rosjanom, to sprowadzasz sprawę do absurdu i sam utrącasz argument przeciwko PO.

[Nazgul]

Nie denerwuj się tak i nie ryzykuj głowy - trochę będziesz żałował. Nie sądzisz, że o niebo łatwiej jest skupować akcje na giełdzie niż odnajdywać kilkadziesiąt tysięcy indywidualnych ciułaczy i namawiać ich do sprzedaży? To raz, a dwa to, że ta ewentualna emisja akcji i tak nie sprawi, że skarb państwa utraci kontrolę nad spółką. I jeżeli już to 750 mln. akcji a nie 750 tyś.

Ok, widzę, że na rozgrzewkę postanowiłeś nie odnieść się do całej historii tej sprawy, czyli dlaczego w ogóle jest pomysł na oddanie pracownikom akcji. Rozumiem, że nie pasuje do założonej tezy.

Parkiet.com podaje 750 tysięcy i ja cytuję rzetelnie - zakładam że autor tekstu wiedział co pisze.

Akcja PGNiG kosztuje w tej chwili ok. 5-6 zł, policz sobie ile warte byłoby 750 tyś. akcji - pracownikowi nie starczyłoby na waciki po odliczeniu prowizji biura maklerskiego.

Co do akcji - według mojej wiedzy Skarb Państwa ma niecałe 85% udziałów w PGNiG. Tejst z Parkietu mówi o 12% w ręce pracowników a to już z 85 robi realne 73%. Teraz wystarczy że wchodzi jakieś przedsiębiorstwo i proponuje, że zakupi 30% akcji. Licząc iż w ręku Państwa jest 85% można na to pójść, z 73% już nie. A jak będzie liczyła platformiana władza? Zapewne tak, jak się jej będzie lepiej opłacało (hint1: pani Sawicka, hint2: w PZPN też miała być jedna czarna owca, góra dwie).

Równie dobrze można powiedzieć - gdyby państwo nie wpuściło na giełdę 15% akcji PGNiG to można by sprzedać 45% akcji temu mitycznemu przedsiębiorstwu, a tak można tylko 30%.

Owszem.

Dlatego wyrywa się po kawałeczku. Kawałeczek tu, kawałeczek tam.

A Niemcy i Rosja bardzo chcą aby w Polsce na powrót rządziły ugrupowania postkomunistyczne i/lub kryptokomunistyczne. Zapewne bezinteresownie.

Czas pokaże.

Jeśli damy mu możliwość...