Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Polityka

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • To propozycja jest i nie została jeszcze wdrożona, a sądzac po reakcji nauczycieli to cięzko ja bedzie przeforsować.

    Szczerze mówiąc to z tych wycofanych ksiażek to najbardziej mi się "Inny świat" Grudzińskiego podobał
    Pierdolę to ! Do niczego się nie zmuszam ,chcę to się wybijam - nie chcę no to się nie ruszam !
    Grupa Trzymająca Wagę - Dzieki nam monopolowe nie martwią się o plajtę !!!

    Komentarz


    • Jedna z bardziej kretyńskich propozycji. Ręce ***** opadają.

      Jakby mało było tego,że co roku system nauczania produkuje coraz bardziej odmóżdżone jednostki to jeszcze trzeba mu pomagać

      Jeden ze zdecydowanie najgłuposzych o ile nie najgłupszy z pomysłów tej koalicji.


      PS.Pino-Dobraczyński komuch ale jego książki historyczne mi się dobrze czytało :P
      ...ta ziemia do Polski należy
      choć Polska daleko jest stąd,
      bo wolność krzyżami się mierzy
      historia ten jeden ma błąd!!!!

      Better Dead Than Red!!!

      Komentarz


      • Kurcze same fajne książki - Werter, Proces, Grudziński nie mówiąc o Zbrodni i Karze :/

        A dawanie Dobraczyńskiego
        Przynajmniej Twardowski fajnie pisał, ale marna to pociecha


        PS. http://wiadomosci.onet.pl/1545808,11,item.html
        Co uważacie o zlikwidowaniu Ulicy Armii Ludowej?!

        Komentarz


        • Zamieszczone przez Jaco
          Zamieszczone przez Nazgul
          7,4% wzrostu gospodarczego w 2006. Jestem pod wrażeniem...
          http://wiadomosci.polska.pl/gospodar...,id,278568.htm
          Gratulacje dla rządów Tadeusza Mazowieckiego, Jana Krzysztofa Bieleckiego i Hanny Suchockiej. To wyłącznie ich zasługa.
          Wyniki jak najbardziej optymistyczne. Jednak już od lipca rząd miał zacząć , bardzo chętnie przytaczaną przez zwolenników PiS-u, obniżkę składki rentowej. A tymczasem
          Dopiero na 12 czerwca wyznaczono w sejmowej komisji finansów publicznych pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych

          Rząd obiecywał, że dzięki nowym przepisom obniżą się koszty pracy. I to już od lipca. Wtedy miała zacząć obowiązywać obniżona o 3 pkt proc. składka, którą pracownicy płacą na ubezpieczenie rentowe. A od 1 stycznia 2008 r. składka miała spaść jeszcze o 4 pkt proc. Ale tym razem jednak pracownicy i pracodawcy podzieliliby się obniżką po połowie.

          Wyznaczenie pierwszego czytania nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych na niemal połowę czerwca w praktyce przekreśla szanse na obniżkę od lipca. Na przeprowadzenie ustawy przez Sejm i Senat przed końcem czerwca niemal na pewno zabraknie czasu. Tym bardziej że niespecjalnie palą się do tego LPR i Samoobrona. Obniżka składki rentowej ma kosztować budżet 3 mld zł w tym roku i aż 19 mld zł w przyszłym. Partie Giertycha i Leppera wolałyby inaczej wydać te pieniądze.
          Dopiero na 12 czerwca wyznaczono w sejmowej komisji finansów publicznych pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.


          Trochę lipa, bo swego czasu rząd dawał bardzo wyraźnie do zrozumienia, ze lipiec to taki prawdziwy "dead line" dla początku obniżki kosztów pracy, a tutaj się zanosi ze się jednak nie uda. Przyznam się, ze mimo iż nie lubie PiS-u, to akurat tutaj im kibicowałem i liczyłem, że wezmą się do tego na poważnie..... ZObaczymy jak to się dalej rozwinie.
          "I tak Legia panowie, i tak Legia mistrzem"

          Komentarz


          • Zamieszczone przez Tuzin
            No wytlumacz mi ekspercie
            Napisz do KE votum separatum

            W komunikacie z 7 maja Komisja Europejska przyznała, że jest "pozytywnie zaskoczona" sukcesami polskiego rządu w zakresie gospodarki. Zaskoczenie to zilustrowała prognozą - wskazującą oczywiście zarówno czynniki od rządu zależne, jak i niezależne.

            Za korzystne działania rządu KE uważa rozwiązania podatkowe, m.in. indeksację progów.

            Według prognozy bezrobocie w Polsce ma spaść do 11 % w roku 2007 i 9 % w roku 2008. Popyt krajowy ma napędzać wzrost gospodarczy także w roku 2008, chociaż tempo wzrostu ma spaść do ok. 5,5 % PKB. KE rejestruje rozwój branży budowlanej, usług oraz wzrost eksportu. Jako jeden z czynników wzrostu inwestycji, wskazywana jest łagodna zima. Na rok 2007 Komisja prognozuje całkowity wzrost inwestycji w wysokości 18 %, a na rok 2008 - 14 %.

            Analitycy KE piszą o lepszej od prognozowanej sytuacji finansów publicznych. Wiążą ją z mniejszymi od spodziewanych wydatkami socjalnymi (m.in. spadek bezrobocia) oraz dodatkowymi wpływami do budżetu, związanymi ze wzrostem gospodarczym (podatki). Deficyt sektora finansów publicznych w roku 2006 szacowany jest więc na 3,9 %, PKB zamiast przewidywanych jesienią 4,2 %.

            Bazując na wynikach za ubiegły rok i przyjmując za dobrą monetę zapowiadane przez rząd cięcia socjalu, Komisja - podobnie jak rząd w przyjętym jesienią zeszłego roku programie konwergencji - prognozuje na rok 2007 deficyt finansów publicznych w wysokości 3,4%. Prognoza na rok 2008 przewiduje jego dalsze malenie do 3,3 %, czyli nadal powyżej zakładanego w kryteriach konwergencji z traktatu z Maastricht poziomu 3 % PKB. Może warto by zobaczyć, jak to wygląda w krajach "starej Unii"? Zwłaszcza, że w obliczeniach KE zostały uwzględnione koszty reformy emerytalnej, zwiększające deficyt o ok. 2 % PKB.

            Na koniec jedyna zła wiadomość - zgodnie z prognozą Komisji, dług publiczny Polski ma wynieść w roku 2007 48,4 5. PKB, a w roku 2008 - 49,1 %.

            (info: PAP/TVN24)


            Zamieszczone przez Tuzin
            Zreszta stopy juz zotaly raz w kwietniu podniesione (po raz pierwszy od kilkunastu miesiecy).
            Urocze. Przez cały rok 2005 stopy nie były podnoszone, bo Balcerowicz był przegłosowywany w RPP. Mamy do czynienia z najprzytomniejszą polityką monetarną od '89. Zaistniało niebezpieczeństwo presji inflacyjnej - stopy jednorazowo wzrosły - i tyle
            My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.

            Komentarz


            • Zamiana Zarządu oraz Prezydium Rady Dzielnicy Śródmieście: http://www.srodmiescie.warszawa.pl/

              Komentarz


              • Zamieszczone przez pusty
                Decyzja o wycofaniu z programu Dostojewskiego jest dla mnie idiotyczna. Zupełnie jej nie rozumiem. "Zbrodnia i kara" to klasyka literatury, książką, którą się powinno przekazać młodym uczniom i tyle.
                To odpowiedź na rosyjskie embargo na mięso
                "Możesz sprzedawać Lewandowskiego, mamy Arruabarrenę" - Mirosław Trzeciak, najbardziej profesjonalny z profesjonalnych

                Komentarz


                • Dostojewski, Kafka i Grudzińskiego,ich usunięcie to chory pomysł. Ksiązki, które NALEŻY znać! Za to Gombrowicz słusznie usunięty. ABstrakcja i bełkot. NIe lubię go. lektura nie pasująca do innych. Kapuścińskii, w jego miejsce jest dla mnie decyzją jak najbardziej, ok.
                  Zbyt wiele poświęciliśmy dla Legii, by ktokolwiek mógł nas złamać.

                  Ciągle wierzę w raj.
                  Ale teraz przynajmniej wiem, że to nie jest jakieś miejsce, którego możesz poszukać.
                  Ponieważ to nie jest to gdzie pojedziesz,
                  ale to, jak się czujesz na chwilę w swoim życiu, kiedy jesteś częścią czegoś.
                  A jeśli znajdziesz tę chwilę...
                  będzie ona trwała wiecznie.

                  Komentarz


                  • Zamieszczone przez e(L)egion
                    Dopiero na 12 czerwca wyznaczono w sejmowej komisji finansów publicznych pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.


                    Trochę lipa, bo swego czasu rząd dawał bardzo wyraźnie do zrozumienia, ze lipiec to taki prawdziwy "dead line" dla początku obniżki kosztów pracy, a tutaj się zanosi ze się jednak nie uda. Przyznam się, ze mimo iż nie lubie PiS-u, to akurat tutaj im kibicowałem i liczyłem, że wezmą się do tego na poważnie..... ZObaczymy jak to się dalej rozwinie.
                    Osobiście mam nadzieję, że spekulacje GW kolejny raz się nie sprawdzą.
                    "Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
                    Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
                    Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
                    Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle.
                    "
                    Janusz Waluś - czekaMY!

                    Komentarz


                    • Gombrowicz wyjebany- i bardzo dobrze Najwyższa pora

                      O powracającym do szkół Kapuścińskim wypowiadałem się w innym temacie.
                      Taki miał dziwny charakter. Tylko raz w życiu sypnął i to był ostatni raz. Starsza siostra uderzyła go w złości, więc pobiegł na skargę do rodziców. Ojciec najpierw zrugał siostrę i dał jej klapsa, a potem jego przełożył przez kolano i waląc w tyłek wymawiał słowa powoli, jedno przy każdym uderzeniu:
                      - Kablowanie to charakter, więc ja zamierzam połamiać ci ten charakter! Możesz pracować kiedyś jako alfons, ale nie pozwolę, żebyś miał charakter dziwki!
                      Zapamiętał.

                      Waldemar Łysiak, "Najlepszy".

                      Komentarz


                      • A ja w kwestii gospodarki wkleję info, którego tu nie było

                        Rząd przyjął sprawozdanie z wykonania budżetu za 2006 rok. Dochody okazały się wyższe od planowanych o ponad 2 mld złotych, zaś wydatki niższe o 3 mld. Deficyt budżetu był więc niższy od planowanego o ponad 5 mld zł.
                        Dochody budżetu wyniosły prawie 198 mld złotych, natomiast wydatki niespełna 223 mld.

                        a deficyt nieco ponad 25 mld złotych.

                        Na spłatę długów - krajowych i zagranicznych zobowiązań długoterminowych Skarbu Państwa - przeznaczono w ubiegłym roku prawie 70 mld zł, a na wykupu bonów skarbowych ponad 26,3 mld zł.

                        Tempo wzrostu PKB w 2006 r. wyniosło 6,1 proc. i było wyższe o 2,5 proc. niż rok wcześniej. Według rządu największy wkład we wzrost PKB miał popyt krajowy, bezpośrednie inwestycje zagraniczne oraz zwiększone wykorzystanie funduszy unijnych.

                        Rząd po przyjęciu przedłożonego przez minister finansów sprawozdania z wykonania budżetu przekazuje je Sejmowi RP oraz do zbadania przez Najwyższą Izbę Kontroli.


                        A teraz przypomnijcie sobie komentarze "niezależnych analityków" oraz "liberalnych" mediów po ogłoszeniu wyników wyborów 2005...

                        w sprawie sfery, o której pisze e(L)egion:

                        My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.

                        Komentarz


                        • Zamieszczone przez żyła
                          Dostojewski, Kafka i Grudzińskiego,ich usunięcie to chory pomysł. Ksiązki, które NALEŻY znać! Za to Gombrowicz słusznie usunięty. ABstrakcja i bełkot. NIe lubię go. lektura nie pasująca do innych. Kapuścińskii, w jego miejsce jest dla mnie decyzją jak najbardziej, ok.
                          Osobiście nie znoszę Kafki. Za Dostojewskim także nie przepadam.
                          Mieszasz porządki.

                          casual - pewnie, najlepiej zamiast Gombrowicza wprowadzić Łysiaka

                          Podejrzewam, że Twoje rozumienie tego autora sprowadza się do "bo to wstrętny kosmopolita był, i pedał, i świętości szargał".
                          Jezu jak się cieszę z tych króciutkich wskrzeszeń
                          Kiedy pelną kieszeń znowu mam
                          Znowu mogę myśleć trochę jakby ściślej
                          I obmyślać śmialo nowy plan

                          Komentarz


                          • Zamieszczone przez Foxx
                            Zamieszczone przez Tuzin
                            No wytlumacz mi ekspercie
                            Napisz do KE votum separatum
                            Od kiedy KE to taki autorytet dla Ciebie?

                            Zamieszczone przez Foxx
                            W komunikacie z 7 maja Komisja Europejska przyznała, że jest "pozytywnie zaskoczona" sukcesami polskiego rządu w zakresie gospodarki. Zaskoczenie to zilustrowała prognozą - wskazującą oczywiście zarówno czynniki od rządu zależne, jak i niezależne.

                            Za korzystne działania rządu KE uważa rozwiązania podatkowe, m.in. indeksację progów.

                            Według prognozy bezrobocie w Polsce ma spaść do 11 % w roku 2007 i 9 % w roku 2008. Popyt krajowy ma napędzać wzrost gospodarczy także w roku 2008, chociaż tempo wzrostu ma spaść do ok. 5,5 % PKB. KE rejestruje rozwój branży budowlanej, usług oraz wzrost eksportu. Jako jeden z czynników wzrostu inwestycji, wskazywana jest łagodna zima. Na rok 2007 Komisja prognozuje całkowity wzrost inwestycji w wysokości 18 %, a na rok 2008 - 14 %.

                            Analitycy KE piszą o lepszej od prognozowanej sytuacji finansów publicznych. Wiążą ją z mniejszymi od spodziewanych wydatkami socjalnymi (m.in. spadek bezrobocia) oraz dodatkowymi wpływami do budżetu, związanymi ze wzrostem gospodarczym (podatki). Deficyt sektora finansów publicznych w roku 2006 szacowany jest więc na 3,9 %, PKB zamiast przewidywanych jesienią 4,2 %.

                            Bazując na wynikach za ubiegły rok i przyjmując za dobrą monetę zapowiadane przez rząd cięcia socjalu, Komisja - podobnie jak rząd w przyjętym jesienią zeszłego roku programie konwergencji - prognozuje na rok 2007 deficyt finansów publicznych w wysokości 3,4%. Prognoza na rok 2008 przewiduje jego dalsze malenie do 3,3 %, czyli nadal powyżej zakładanego w kryteriach konwergencji z traktatu z Maastricht poziomu 3 % PKB. Może warto by zobaczyć, jak to wygląda w krajach "starej Unii"? Zwłaszcza, że w obliczeniach KE zostały uwzględnione koszty reformy emerytalnej, zwiększające deficyt o ok. 2 % PKB.

                            Na koniec jedyna zła wiadomość - zgodnie z prognozą Komisji, dług publiczny Polski ma wynieść w roku 2007 48,4 5. PKB, a w roku 2008 - 49,1 %.

                            (info: PAP/TVN24)

                            W dalszym ciagu nie widze tutaj dzialan rzadu ktore mialbyby wplynac na gospodarke (poza wymieniona indeksacja progow - czymkowiek to jest). Przekonaj mnie ze obecny wzrost gospodarczy to zasluga czegos innego jak naplywu srodkow strukturalnych z UE oraz liniowego CITu i liberalizacji ustawy o swobodzie dzialalnosci gospdoarczej autorstwa rzadu Millera.


                            Zamieszczone przez Foxx
                            Urocze. Przez cały rok 2005 stopy nie były podnoszone, bo Balcerowicz był przegłosowywany w RPP. Mamy do czynienia z najprzytomniejszą polityką monetarną od '89. Zaistniało niebezpieczeństwo presji inflacyjnej - stopy jednorazowo wzrosły - i tyle
                            Czyli zly ten Balcerowicz czy dobry?
                            Przeciez nie deprecjonuje podwyzki stop, bo to normalne dzialanie jak wzrasta ryzyko inflacji. Odczytales to ze niby krytykuje obecna RPP?
                            Problem w tym ze napedem wzrostu PKB powinny byc inwestycje (jak to rzeczywiscie mialo miejsce w 2006) lub ewentualnie eksport.
                            Obecny (najwyzszy w historii) wzrost to zasluga zwiekszonej konsumpcji wynikajacej z kilku czynnikow (przejadanie wczensiejszych zyskow, pieniazki plynace od emigrantow itp). Zawsze jak nastepuje wzrost konsumpcji to musi nastapic spowolnienie, bo zwieksza sie inflacja (popyt vs. podaz). Inflacje sie dusi podwyzka stop, a podwyzka stop to spowolnienie gospodarki (drozszy kredyt).
                            Wiec niech jakis Nazgul nie pieprzy o utrzymaniu sciezki wzrostu, bo to nie ma po prostu miejsca.

                            Jeszcze raz sie pytam: gdzie sa dzialania rzadu majace podtrzymac wzrost gospodarczy na przyszlosc? Jaco trzyma kciuki za obnizke kosztow pracy - to sie ceni. A jak sie miewa slynne jedno okienko? Gdzie reprywatyzacja (czyzby rzad sie przejechal na drozejacych nieruchomosciach i do tego problemu nigdy juz nie powrocimy?).

                            Komentarz


                            • 1. Balcerowicz - zły. Zdaje się, że dyskutowaliśmy o tym.

                              2. Jednak zajrzyj do linka, pod którym jest m.in. wklejone omówienie raportu KE (która nie jest dla mnie specjalnym autorytetem, ale - zdaje się - jest dla wyborców PO (która własnie zadeklarowała ślepe poparcie dla tzw. "traktatu konstytucyjnego"). Co do "okienek", itp. - dla odmiany link adresowany do e(L)egiona.
                              My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.

                              Komentarz


                              • W tym linku kierowanym do mnie, widze zapewnienia w stylu "Zakładamy, że dzięki pracom...." czy " Według Xksa iYgrekowksiego już wkrótce zostanie powołany...". Ogólnie to bije z niego wielki entuzjazm i optymizm, którego jak akurat nie podzielam. Najlepiej jednak skwitowac to, lubianymi przez Ciebie Foxx słowami "pożyjemy zobaczymy".

                                Mnie osobiście bardziej interesuje obnizka kosztów pracy i w ogóle obciążen podatkowych, a tutaj ze skłądką rentową mimo obietnic zapowiada się od razu obsuwa ..... pozostaje mieć nadzieję taką jak Jaco.
                                "I tak Legia panowie, i tak Legia mistrzem"

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X