Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Polityka

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Ryszard Terlecki, czołowy polityk Prawa i Sprawiedliwości. Z dedykacją dla antykomunistów.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa: Fi6hIFUXgAck0bs?format=jpg&name=large.jpg
Wyświetleń: 704
Rozmiar: 374,1 KB
ID: 2641675
    Nie dotykaj forum, bo cię curva zmiecie z planszy
    -------------
    Jedynie prawda jest ciekawa

    Józef Mackiewicz

    Komentarz


    • Dzięki.

      1. Ten konkretny "news" jest niemal sprzed tygodnia

      2. Takie podejście "zakonu PC" jest znane jakoś od 2006

      3. Wystarczy spojrzeć na kodomitów, Sikorskich i Jachiry z jednej strony i Korwinów, Braunów czy Mentzenów z drugiej, by co najmniej uważnie się zastanowić nad zestawieniem ich w kontekście racjonalności w polityce. To bolesne, głównie dla Polski, ale co robić...

      4. "Pies" wyraźnie zarysował sferę/zakres wspólnej przestrzeni.

      BTW Sam po pierwszych 100 dniach Tuska mówiłem, że wcześniej nigdy bym nie uwierzył, że kiedyś uznam rządy postkomunistów za mniej szkodliwe dla RP, niż jakiekolwiek inne. Czas pokazał, na co kogo stać.

      Nie zmienia to faktu, że jakiś czas temu, np. w 2008, zdarzali się antykomuniści dość wyraźnie wskazujący dopuszczane przez siebie granice:

      https://foxx-news.blogspot.com/2008/....html?q=kisiel
      My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.

      Komentarz


      • Zła Unia chciała 8% VAT na gaz. Rząd wolał 23%. Podwyżki od 1 stycznia.
        "W kraju, w którym ludzie nienawidzą swoich rodaków" - Taco
        „Was, przyjaciele, czeka wspólna praca. Rządźcie, niech chory kraj do zdrowia wraca”. - Szekspir

        Komentarz


        • Zamieszczone przez Foxx Zobacz posta
          Dzięki.

          1. Ten konkretny "news" jest niemal sprzed tygodnia

          2. Takie podejście "zakonu PC" jest znane jakoś od 2006

          3. Wystarczy spojrzeć na kodomitów, Sikorskich i Jachiry z jednej strony i Korwinów, Braunów czy Mentzenów z drugiej, by co najmniej uważnie się zastanowić nad zestawieniem ich w kontekście racjonalności w polityce. To bolesne, głównie dla Polski, ale co robić...

          4. "Pies" wyraźnie zarysował sferę/zakres wspólnej przestrzeni.

          BTW Sam po pierwszych 100 dniach Tuska mówiłem, że wcześniej nigdy bym nie uwierzył, że kiedyś uznam rządy postkomunistów za mniej szkodliwe dla RP, niż jakiekolwiek inne. Czas pokazał, na co kogo stać.

          Nie zmienia to faktu, że jakiś czas temu, np. w 2008, zdarzali się antykomuniści dość wyraźnie wskazujący dopuszczane przez siebie granice:

          https://foxx-news.blogspot.com/2008/....html?q=kisiel
          1. Nie mam i nie miałem ambicji, żeby się tu ścigać z czyimikolwiek źródłami informacji. No i nie raz wspominałem, że słabiej ostatnimi czasy śledzę infosferę.

          To co robi obóz władzy całkowicie ośmiesza antyideę antykomunizmu. Wy (i Ty, i Kisiel, (z którym link do wywiadu na blogu wygasł), i zakon PC i ogólnie PiS) za antykomunizm uznajecie walkę z układami, układzikami, koteriami, i tak dalej i tym podobne. O tym, że to niesłuszne przypisanie sobie sztandaru pt "antykomunizm" już kiedyś dyskutowaliśmy - idealny komunizm (gdyby działał) też eliminowałby układy czy układziki. Ani układy nie ustanawiają komunizmu, ani rugowanie z elit ludzi tworzących te układy, nie zabija idei zgodnie z którą np im mniej własności prywatnej, tym lepiej. W ubiegłej dekadzie, jak rozumiem, Wasz antykomunizm ewoluował i teraz oznacza walkę z ludźmi, którzy, w Waszym odczuciu, szkodzą Polsce - niezależnie od ich poglądów. Czy mam rozumieć, że Jachira i Mentzen Polsce szkodzą, a Czarzasty już nie tak bardzo - on jest racjonalny. W takim wypadku dziś antykomunizm to po prostu zwalczanie ludzi którzy nie popierają obozu władzy i jego wizji.

          No ale nawet poruszając się w tej fałszywie nazwanej dychotomii - jak można zapobiec układom i układzikom szkodzącym Polsce. No pierwsze co mi przychodzi do głowy - zreformować instytucje, zbudować takie zasady, które w ogóle wyeliminują warunki pozwalające takim układom funkcjonować. Ale przecież obóz władzy tego nie robi. Przykładowo: na początku pandemii czytałem, że lekarzy brakuje bo służba zdrowia jest przeżarta przez beton starych profesorów reglamentujących dostęp do zawodu. I że wszyscy wiedzą że tak jest. Czy coś się zmieniło od tamtej pory? No raczej nie. Reforma sądownictwa - koronny postulat, miała wyciąć korzeń wszystkich układów,. Receptą na środowisko przeżarte układami, miało być wstawienie do tego środowiska swoich ludzi. A może się mylę. Może jakiś aspekt funkcjonowania państwa w układach obóz władzy przez ostatnie 7 lat naprawił? Pełnia władzy - większość w Parlamencie, prezydent. Czy jest jakieś miejsce gdzie były układy w 2015, a teraz ich nie ma i coś funkcjonuje zdrowo? Bo ja słyszę tylko o tym, że sądy nie pozwalają i że trzeba rozdawać pieniądze tym i owym, bo trzeba wygrać kolejne wybory. Zbliża się koniec kadencji - cyk projekt (a może już przeszło) ustawy o tym, że nie można łatwo zmieniać członków RN SSP. No po prostu typowo antykomunistyczna ustawa.
          Ostatnio edytowany przez bloniaq; 48555.
          Nie dotykaj forum, bo cię curva zmiecie z planszy
          -------------
          Jedynie prawda jest ciekawa

          Józef Mackiewicz

          Komentarz


          • Komentując przytoczoną konkretną wypowiedź Terleckiego napisałem, że wystarczy spojrzeć, by co najmniej uważnie się zastanowić nad jej trafnością. Nic nie mówił o wątkach, które po kilka razy były tu wałkowane na różne sposoby. Serio, niezbyt jest do czego wracać, choćby zważywszy na prawie prawdziwe ich "streszczenie" przez Ciebie (np. reforma sądownictwa w wersji Ziobry o ile pamiętam nie poparta na forumce przez nikogo, więc jeżeli gdzieś się zetknąłeś z argumentem w rodzaju sensowności wstawiania swoich ludzi jako istoty reformy, to raczej nie tu). A co najmniej ja i TNTP szczegółowo się odnosiliśmy do tego wszystkiego. Każdy został przy swoim i wszystko. Mój postulat ogranicza się tylko do zarezerwowania opcji spojrzenia i zastanowienia się.

            Dedykowałeś antykomunistom słowa "Psa" na temat postkomuny dot. racjonalności, więc choćby ze względu na swój avatar grzecznie podziękowałem ze tę dedykację O reformach, układach czy SSP w kadencjach aktualnej władzy Terlecki tu się nie wypowiada.​
            My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.

            Komentarz


            • Jeśli chodzi o opcję spojrzenia i zastanowienia się - to ja nie mam i nie miałem z tym od dawna problemu, żeby racjonalności nie odmawiać starym czerwonym. Co więcej, uważam, że jeśli chodzi o pewną kulturę sprawowania władzy, biją ZP na głowę. Ale ja się antykomunizmem nie pozycjonuję, więc to raczej nie wywołuje u nikogo żadnego szoku.

              Z tego co czytam wynika, ze nie dopisałem pointy zamykającej pętlę, którą zacząłem od tezy że obóz władzy antykomunizm w każdej postaci ośmiesza. Otóż nie potrafię połączyć deklarowania ani antykomunizmu (z powodu programu społecznego i np agendy klimatycznej), ani pseudoantykomunizmu (z powodu braku przejawów realnych działań przeciwdziałających układom, a wręcz z powodu prawie wprost prób podłączenia się do układów) z deklarowaniem taktycznego popierania obozu władzy. To jest w zasadzie ze sobą sprzeczne. W 2015 może można było wierzyć, że środowisko ZP coś zmieni. Ale na dziś nie rozumiem jak można to nadal łączyć. Żeby jakoś skonkretyzować mój pomysł na zbadanie tej sprzeczności zapytuję: jakie jest(są) najważniejsze dla antykomunisty osiągnięcie rządów ZP przez ostatnie 7 lat?

              To, że Wy się pod reformą Ziobry nie podpisywaliście, to nie znaczy, że nie głosowali za nią ci, wobec których poparcie w dalszym ciągu deklarujecie.
              Nie dotykaj forum, bo cię curva zmiecie z planszy
              -------------
              Jedynie prawda jest ciekawa

              Józef Mackiewicz

              Komentarz


              • To już wiecie, rozumiecie taktyczni towarzysze dlaczego wielka komisyja co ma rozsądzić kto ideologiczny zaprzaniec, komu ruble w kieszeni brzdakają a kto po prostu głupi nie cofa sie do 2003? Ano wtedy tow. miller uwalał gazociąg a nie atakuje sie przyszłego koalicjanta w imię dobra antykomunistycznej IV RP

                ​​​​​

                ​​​​​

                Komentarz


                • Zamieszczone przez bloniaq Zobacz posta
                  Żeby jakoś skonkretyzować mój pomysł na zbadanie tej sprzeczności zapytuję: jakie jest(są) najważniejsze dla antykomunisty osiągnięcie rządów ZP przez ostatnie 7 lat?
                  Napisałem, że widzę średni sens w powtarzaniu rzeczy, które tu się parokrotnie przewijały zarówno pojedynczo/na bieżąco, jak i w pakietach. Ostatnie z brzegu na forum (MarkoOHT i moje)

                  https://forum.legionisci.com/forum/p...94#post2636982

                  Zamieszczone przez bloniaq Zobacz posta
                  To, że Wy się pod reformą Ziobry nie podpisywaliście, to nie znaczy, że nie głosowali za nią ci, wobec których poparcie w dalszym ciągu deklarujecie.
                  Nie znaczy. W dalszym ciągu pozostaje faktem, że nikt z nas tu tego syfu nie stręczył. A w moim przypadku - mocno i wielokrotnie przeciwnie. Tak, w kwestii formalnej.
                  Ostatnio edytowany przez Foxx; 739.
                  My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.

                  Komentarz


                  • Z jakiegoś powodu sposób linkowania który wybrałeś słabo działa. Mam ustawione bodajże po 40 postów na stronę, i obecna strona ma u mnie numer 1652. Twój link zawiera numer strony 4394, więc kiedy ja w niego wchodzę przenosi mnie dokładnie do ostatniego posta w temacie. Ale poradziłem sobie chyba - chodzi o ten post: https://forum.legionisci.com/forum/p...82#post2636982 - ja link uzyskałem kopiując adres odnośnika ukrytego pod numerem posta, który jest w prawym górnym rogu każdego. Np niniejszy to # i numer 66070.

                    Natomiast co do istoty - widocznie nie byłem dość precyzyjny w sformułowaniu pytania. Ale nie chodziło mi o ogólne zalety rządów ZP. Chodziło mi o to co jest największym sukcesem jeśli chodzi o antykomunizm i postulaty związane z tą (anty)ideą. Ja rozumiem, że można być dumnym z "obrony Turowa", granicy, odtwarzania lokalnych poczt i komend - ale co to ma wspólnego z antykomunizmem?
                    Ostatnio edytowany przez bloniaq; 48555.
                    Nie dotykaj forum, bo cię curva zmiecie z planszy
                    -------------
                    Jedynie prawda jest ciekawa

                    Józef Mackiewicz

                    Komentarz


                    • Zamieszczone przez bloniaq Zobacz posta
                      Ja rozumiem, że można być dumnym z "obrony Turowa", granicy, odtwarzania lokalnych poczt i komend - ale co to ma wspólnego z antykomunizmem?
                      Dlaczego dumnym? Nie przyłożyłem do tego ręki. Zwyczajnie uważam to za osiągnięcia mało prawdopodobne przy innej władzy (w oparciu o obserwowaną wcześniejszą praktykę lub prezentowaną doktrynę) i które uważam za istotne... chociaż już wybrałeś nieco tendencyjnie (pomijając np. wymienianą armię). A bywało inaczej.

                      Z dzisiejszej perspektywy mocno symboliczne:
                      https://foxx-news.blogspot.com/2008/...en-umiech.html

                      oraz praktyczne:
                      https://foxx-news.blogspot.com/2008/...iej-czyli.html

                      Jeżeli chodzi o szerszą perspektywę, najwyraźniej pozostaje po raz kolejny przypomnieć kwestie systemowe:
                      https://foxx-news.blogspot.com/2008/...a-do-lasa.html

                      Naprawdę jest tu wystarczająco pełny pakiet postkomuszo-postkolonialnych działań. Rozmawialiśmy o tym w realu i pisaliśmy tutaj. Ostatnie 7 lat w tym kontekście... Naprawdę - mimo wielu fuckupów wynikających z amatorki - wystarczy to, co się dzieje w armii oraz państwowym biznesie w regionie. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach.




                      My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.

                      Komentarz


                      • Nie no Kolego, ja bardzo przepraszam. Zadałem pytanie o to co można wymienić z 7 lat, jako praktyczną realizację postulatów antykomunistycznych. W rozumieniu antykomunizmu jakiego sobie życzysz. A Ty mi przedstawiasz retrospekcje dot. wpływów rosyjskich służb w Polsce z 2008 roku, i jakieś ogólniki pt "to co się dzieje w armii oraz państwowym biznesie w regionie". Ja nie wiem co Ty masz na myśli pisząc "co się dzieje w armii". O armii nie pisze się zbyt wiele, a jeśli już, to zwykle tendencyjnie. O ostatnich ruchach to wiem tyle, że przyszedł pewnego dnia Błaszczak i powiedział, że mamy w ch..uj pieniędzy na zakupy. A wcześniej że Macierewicz dał podwyżki. Z biznesem w regionie - też nie wiem co masz na myśli. Region w sensie że Orlen rozbudowuje stacje na prowincji? Ani nie mam dobrej pamięci, ani nie musze być tak poinformowany jak Ty.

                        Postawiłem jakąś tam prowokacyjną tezę, że "antykomunizm to po prostu zwalczanie ludzi którzy nie popierają obozu władzy i jego wizji" z założeniem, że w jakiś sposób temu zaprzeczysz i z tego sposobu jakoś wywnioskuję czym w zasadzie ten antykomunizm dziś jest. Z linku wstawionego rano, wynikałoby że walką z lokalnymi układami pozostałymi po komunie. Z linków powyżej, z 2008 roku, że z walką z wpływami rosyjskich służb w Polsce. Dalej piszesz, że z walką z działaniami postkomuszo-postkolonialnymi. No jeśli chodzi o postkomusze - to SLD swój powrót z niebytu zawdzięcza w dużej mierze TVP Kurskiego. A jeśli chodzi o postkolonializm - to tu wychodzi cała pustota tego pojęcia. Jesteśmy na tej samej równi w stronę kolonializmu co w 2008 roku. Łykamy wszystko z Brukseli jak leci. Nie potrafię wymienić na co rząd Morawieckiego Brukseli nie pozwolił (piszę to wprost właśnie po to, żeby mnie wyprowadzić z błędu). I antykomunizm to zwalczanie poskolonializmu, w ogóle nie patrząc na to jak Zachód ze swoją agendą klimatyczną rozszerza neokolonializm i planuje nowy totalitaryzm (nie wiem czy słyszałeś, ale jakiś jeden z ostatnich pomysłów, to paszport śladu węglowego, zgodnie z którym każdy obywatel będzie rozliczany, upraszczając, ze swojej konsumpcji), a rząd Morawieckiego nie tylko się temu nie sprzeciwia, to jeszcze wprowadza w błąd opinię publiczną zatajając na co się w ogóle zgadzał. Czyli antykomunizm to na dziś antyrosyjskość. Układy mogą zostać, szpiegów nie pozamykaliśmy, rosyjscy blogerzy dwa razy nabrali służby w Pałacu, ale zrobimy komisję do ustalenia jak ta Platforma byłą preferencyjna dla Rosjan 15 lat temu, kiedy nasz, wtedy i teraz, najważniejszy sojusznik zarządził reset z Rosją. W zasadzie to jakby potwierdza moją karkołomną tezę, wspomnianą na początku akapitu.

                        No oczywiście istnieje możliwość, że czegoś nie zrozumiałem. Niestety, ale w sytuacji, w których sam nie napiszesz konkretnie swojej tezy - muszę posiłkować się swoimi nieudolnymi zamiennikami.
                        Nie dotykaj forum, bo cię curva zmiecie z planszy
                        -------------
                        Jedynie prawda jest ciekawa

                        Józef Mackiewicz

                        Komentarz


                        • Moja "teza" jest banalnie prosta.

                          1. Pokazałem, ,czym jest systemowa postkomuna w realiach III RP

                          2. Przypomniałem szarpanie się z nią "IV RP"

                          3. W kontekście ostatnich 7 lat wskazałem zmiany w armii jako najpełniejsze (w porównaniu z POstkomuną nawet rewolucyjne) plus infrastrukturę energetyczną w regionie

                          Nie miałem cienia złudzenia, że to miałoby Ciebie przekonać. Toczymy tę dyskusję od niemal dekady. Spytałeś - i taka jest moja odpowiedź. Przy wszystkich zastrzeżeniach, mi to pasuje i nie mam wątpliwości, że żadna inna polityczna siła w Polsce nie osiągnęłaby promila w tych sferach. Bo interesuje coś innego.

                          Prawo ich i ich wyborców.
                          My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.

                          Komentarz


                          • Różnica miedzy rzekomą "IV RP", IIIRP a PRL jest głównie w osobie beneficjentów układu.

                            Zdroworozsądkowo okładając na bok poglądy polityczne i ocenę publikowanych treści nie ma znaczenia czy chochlą bierze z państwowych, czyli naszych michnik czy karnowski. Niech obaj sobie publikują co chcą zgodnie ze swoimi poglądami, ale niech nie wiąże się to z pieniędzmi z reklam ssp czy prenumerat. Czy pod obecnymi rządami spółki spółeczki i fuszki się skończyły lub zmniejszyły? Nie, jeszcze się kadr namnożyło i żadną to ustrojową zmianą jest fakt, że dziś legitymacja partyjna pis daje intratną posadę, a nie przynależność do uw, sld i psl lat temu 15 a drugie tyle wstecz pzprowska książeczka...

                            wstydu nie mają... i jeszcze znajdą obrońców-poklaskiwaczy którzy chcą w tym wstydzie partycypować

                            Komentarz


                            • A z rzeczy bardziej przyziemnych: ZAGADKA

                              Zła jewropa nie pozwoliła utrzymać 0% stawki vat na gaz, minimalna w ue to 5%.
                              - Jaką stawkę zafunduje Polakom rząd morawieckiego w środku sezonu grzewczego?


                              P.S. Wysokie ceny energii to też jego broń!

                              Komentarz


                              • Ta sama retoryka co u kodziarzy (choćby forumowych), czyli pisanie tym lewacko-eko-terorystycznym spierdoleniu "zła UE" sugerując, że UE cacy tylko PiS tak brzydko o nich mówi. No ale bycie totalnym zobowiązuje
                                #druzynanatop3

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X