Polityka

[KrzychuS]

Ja bym chętnie zrobił reasumpcję wtorkowego meczu .

Bardzo dobry pomysł.
W sumie nie wiem, gdzie jest Mioduski i dlaczego jeszcze nie działa.
Emreli się przecież ewidentnie pomylił. On naprawdę chciał tę głowę przyłożyć.

[Tyler_Durden]

Nie wiem czemu tak się czepiają Kukiza. Przecież on od kilku tygodni mówił, że w tej sprawie zagłosuje z PISem. Moim zdaniem mógł się faktycznie pomylić... facet co zna kolejność głosowań nie siedzi koło niego itp itd

A nawet jak zrobił jakiś deal... to o ile nie wziął za to kasy, czy stanowiska tylko np. realizację któregoś z jego postulatów to nie ma w tym nic złego. Samo głosowanie nie dotyczył czegoś tak istotnego by oddanie jakiegokolwiek głosu czy to na tak, czy na nie móc nazwać zdradą. Nie oddaliśmy pół polski żydom, nie wprowadziliśmy na nasze tereny wojsk sowieckich... Tymczasem Zdradek Sikorski - nasz dyplomata, dyplomatycznie mówi o Kukizie że ten jest szmatą... Nagle można stosować w publicznie mowę nienawiści...

Co do istoty rzeczy to sam miałbym olbrzymią frajdę i przyjemność móc w jakikolwiek sposób dokopać TVN, ale to działanie jest jakieś takie... z dupy. Tu pewnie nie chodzi o TVN24 tylko jakąś dziwną grę z administracją Bidena. Kto opowie o co tu chodzi? Chcą żeby Biden zadzwonił do Dudy? Chcą zwrócić na siebie uwagę Amerykanów za wszelką cenę? Po co?

I jeszcze jedno... oglądałem to co się wczoraj działo przez chwilę na WSI24 i Polszicie. Na WSI24 utrzymywali że powód reasumpcji jest nieznany. Na Polszicie zorientowali się po godzinie jaki był powód podany przez Witek.

Nie znam się, nie siedzę w temacie ale oglądając na żywo obrady sejmu na youtube od razu zwróciłem uwagę na to, że Witek coś gada o 15 września a potem w pytaniu poddanym głosowaniu w końcu nie podała żadnej daty i nie wiadomo co było głosowane. Zaciekawiło mnie to, od razu rzuciło się w uszy, że coś jest nie tak. Jak wróciła to mówiła, że wzięła ze sobą nawet stenogramy i właśnie na tym, że nie podała daty polegał błąd. Tymczasem komentatorzy i eksperci uparcie nie chcieli tego widzieć i słyszeć...

[TNTP]

No to trzeba było się dogadać i zrobić "polityczny dil" PRZED głosowaniem i sprawa wyglądałaby zupełnie inaczej. A przeforsowanie reasumpcji sprawiło, że doszło do ośmieszenia siebie i Państwa przez niektóre osoby oraz do zeszmacenia się. Naprawdę wierzysz, że ktoś POMYLIŁ SIĘ przy takim głosowaniu? Mam nadzieję, że odpowiesz konkretnie - TAK lub NIE.

Ale przecież ten "dill" był dogadany przeszło 3 tygodnie temu. Nie mam pojęcia w jaki sposób korzystanie przez parlamentarzystów z ich regulaminowych uprawnień (konkretnie artykułu 189) miałoby być "ośmieszaniem siebie i Państwa". I tak jak najbardziej uważam, że ekipa Kukiza się pomyliła przy tym głosowaniu (co zasadniczo nie wystawia im dobrego świadectwa - ale w żaden sposób nie uprawnia kogokolwiek do POMAWIANIA Kukiza o jakiś handel)

No chyba, że masz jakikolwiek dowód na taki* handel (który sam w sobie nie jest niczym dziwnym w polityce) - TAK lub NIE

* taki w sensie, że Kukiz&przyjaciele specjalnie zagłosowali za odroczeniem, tylko i wyłącznie po to, żeby zrobić z siebie debili i chwilę później głosować inaczej - w domyśle w zamian za jakieś korzyści

[Pan Kracy]

Oczywiście, że zagłosowali na odwrót i pokazali Kaczyńskiemu, że nie ma wyboru jak się dogadać. Z takiego samego powodu Witek popełniła błąd z datą, żeby po głosowaniu i ewntl. niepowodzeniu mieć możliwość ponownego głosowania. Jest to perfidna gra polityczna na wyniszczenie. Najgorsze, że sama ustawa nie jest zła i jakby nasza scena polityczna nie była tak gówniana to z TVP nie biłoby szambo a w sprawie lex TVN dogadaliby się wszyscy ponad podziałami. Zamiast tego jest typowe Polskie piekiełko. A czekam za miesiąc na powtórkę bo przecież senat ustawę uwali.

[Murphy]

Co do istoty rzeczy to sam miałbym olbrzymią frajdę i przyjemność móc w jakikolwiek sposób dokopać TVN, ale to działanie jest jakieś takie... z dupy. Tu pewnie nie chodzi o TVN24 tylko jakąś dziwną grę z administracją Bidena. Kto opowie o co tu chodzi? Chcą żeby Biden zadzwonił do Dudy? Chcą zwrócić na siebie uwagę Amerykanów za wszelką cenę? Po co?

Ostatnia wizyta Merkel w Waszyngtonie i "błogosławieństwo" administracji Bidena w związku z dokończeniem budowy nitki NS2 wiele by wyjaśniało.

[ZwykłyCzłowiek]

Dla mnie środowisko skupione wokół tej stacji jest tak syfiaste, że każdy kij im w szprychy cieszy mnie i gotowy jestem popierać samego diabła jeżeli zdecydowałby się im życie uprzykrzyć O ile nie podoba mi się obecny PiS u władzy i chętnie bym poszedł na przodzie pochodu aby go usunąć, a dalej niech się dzieje wola nieba, to generalnie uważam środowisko TVN za dużo większe zło i niebezpieczeństwo dla mocarstwowych i imperialnych planów Polski Jak jest szansa zająć się tym tematem, to kupuje popcorn, nie marudzę i czekam

Podobnie mam. Mimo obrzydzenia pisem.
Gdyby przypadkiem zajęła im się buda na Wiertniczej to chętnie podjechałbym kanistrem.
Tym bardziej wkurwiające są te pozorowane ruchy.

[Citlivu]

Podobnie mam. Mimo obrzydzenia pisem.
Gdyby przypadkiem zajęła im się buda na Wiertniczej to chętnie podjechałbym kanistrem.
Tym bardziej wkurwiające są te pozorowane ruchy.

Nie no co Ty, tym razem to nie będzie typowe PiSie muuuczenie i załatwianie pobocznych, "korytowych" spraw przy pomocy rozkręcania emocji społecznych. Ja grzecznie daje im szansę, nie krytykuję i czekam na efekty

[Tomereek]

Tak jeszcze odnośnie Kukiza, to chyba jedyny w miarę uczciwy gość w tym całym pierdolniku sejmowym. Gość nie brał subwencji przez co tracił rocznie nawet 7 mln złotych. Ale oczywiście nie przebiło się to do Polaków. Mało tego, to w TVN robiono z niego alkoholika, "śpiewającego pana", itp. Jak startował z PSL-em, to oczywiście nie puszczano jego wcześniejszych wystąpień w których mówił, że nigdy nie będzie bratał się z politykami. Bo przeszedł na "naszą" stronę przecież. Dlatego strasznie gardzę tymi kur.wami z Wiertniczej i mam nadzieję, że kiedyś pojawi się poważna siła polityczna, która rozpierdoli ich w pył. Nie oglądam TV, gardzę Polsatem, TVP, itp., ale TVN-owskim kurwom nie zapomnę nigdy jeszcze przekazu, który serwowali w czasach protestu przeciwko ITI. Od czasów tej całej pandemii czuję obrzydzenie wobec Pisu, "prawych", ale jeszcze większe obrzydzenie mam wobec Moriatych, Hazardzistow, itp., "troszczących" się o wolność słowa.

[Murphy]

Machina hejtu jaka została nakręcona na Kukiza to kwintesencja "systemowości" z jaką przyszło mu jak sam deklaruje walczyć od 2015 roku, także Kukiz nikomu się nie sprzedał jak co niektórzy próbują sugerować, on jest dokładnie w tym samym miejscu gdzie był 6 lat temu, a to że poparł "polski ład" czy "repolonizację mediów" w zamian za przeforsowanie własnych postulatów przez PiS, to typowa kalkulacja polityczna wliczona w tą dziedzinę życia publicznego. Po coś jest w tej polityce, a potencjalnych wyborców to on nigdy nie miał gdyż elektorat antysystemowy który wówczas oddał na niego głos to elektorat z natury bezideowy/bezprogramowy. Fakt że w tym głosowaniu zrobił z siebie delikatnie mówiąc de-bi-la, ale to ekscentryczny artysta a nie rasowy polityk z doświadczeniem także można mu wybaczyć. Pewnie gdyby od początku głosował jak trzeba wszystko rozeszłoby się po kościach, a tak teraz jest na świeczniku prowokatorów. Niestety jak zwykle bywa przy takiej okazji gro społeczeństwa bezmyślnie przejmuję narrację prowodyrów czego najlepszym przykładem jest apolityczny wykop.pl, który swego czasu uchodził za głos racjonalnego podejścia w sferze polityki. Od jakiegoś czasu panuję tam niezłe szambo, podkręcanie emocji i czysta bezmyślność, do tego stopnia iż ma się wrażenie że dyskutuje się z ćwierćinteligentami, podczas gdy oni sami o sobie mają bardzo wysokie mniemanie "światłej" części społeczeństwa.

[itakpowiem]

a to nie bylo tak, z tym "nie braniem" subwencji przez Kukiza, że za pierwszym razem gdy startował nie był partią i mu się nie należała a za drugim razem przykleił się do pslu i kase brały arbuzy?

[Alek]

Tak jeszcze odnośnie Kukiza, to chyba jedyny w miarę uczciwy gość w tym całym pierdolniku sejmowym. Gość nie brał subwencji przez co tracił rocznie nawet 7 mln złotych. Ale oczywiście nie przebiło się to do Polaków. Mało tego, to w TVN robiono z niego alkoholika, "śpiewającego pana", itp. Jak startował z PSL-em, to oczywiście nie puszczano jego wcześniejszych wystąpień w których mówił, że nigdy nie będzie bratał się z politykami. Bo przeszedł na "naszą" stronę przecież. Dlatego strasznie gardzę tymi kur.wami z Wiertniczej i mam nadzieję, że kiedyś pojawi się poważna siła polityczna, która rozpierdoli ich w pył. Nie oglądam TV, gardzę Polsatem, TVP, itp., ale TVN-owskim kurwom nie zapomnę nigdy jeszcze przekazu, który serwowali w czasach protestu przeciwko ITI. Od czasów tej całej pandemii czuję obrzydzenie wobec Pisu, "prawych", ale jeszcze większe obrzydzenie mam wobec Moriatych, Hazardzistow, itp., "troszczących" się o wolność słowa.

Akurat o Polsacie można powiedzieć, że dba pluralizm jeśli chodzi o dobór gości. Nie boją się zaprosić Bakiewicza czy kogoś z ordo iuris.
czego nie można powiedzieć o TVN których redaktorzy wylizaliby jaja Tuskowi czy Trzaskowskiemu podczas wywiadu, czy o TVP gdzie w programach politycznych występuje 5 gości z czego jeden z PiSu drugi z solidarnej, a trzeci od Gowina. Ich serwisy informacyjne mają neutralny przekaz.
Jedynie Gozdryra i Jankowski irytują covidianstwem.

[Onomatopej]

I tak jak najbardziej uważam, że ekipa Kukiza się pomyliła przy tym głosowaniu (co zasadniczo nie wystawia im dobrego świadectwa - ale w żaden sposób nie uprawnia kogokolwiek do POMAWIANIA Kukiza o jakiś handel)

No to nie mamy o czym rozmawiać. Akurat trzy osoby z czterech się pomyliły, a na początku cały klub zagłosował jednomyślnie? Na pewno! Czy to twoja naiwność? Wątpię, raczej zaślepienie. Tak czy siak, dzięki za odpowiedź.

[Hazardzista]

Duda idealnie się dziś przedstawił jako Prezydent Polski.

[jednopostowiec]

Ale to było słabe ze strony Prezydenta. Nie spotka się z Gowinem, bo "muszę zobaczyć kogo do siebie zaproszę. Dzisiaj tego tak do końca nie wiem (...)mam dzisiaj bardzo ważne sprawy", Tak, bo codziennie podpisuje dymisje (jakby nie było) wicepremiera. Chociaż mógł tego nie mówić publicznie, bo wyszło w stylu "póki jesteś z nami - fajnie, zaczynasz mieć wątpliwości - goń sie",

[vacu]

Ale to było słabe ze strony Prezydenta(...),

Mówisz o kolesiu, który w roku 2011 zdobył zaszczytne 3 miejsce w wyborach na Prezydenta Miasta Krakowa z wynikiem 56 302 głosów. Wyprzedził takie osobistości jak Stanisław Żółtek, Piotr Boroń czy Stanisław Gniadek.
Swój chłop z Białego Prądnika Wschodu!