Jeśli jest to Twoja pierwsza wizyta pamiętaj o:
sprawdzeniu FAQ klikając w powyższy link. Musisz się zarejestrować
zanim będziesz mógł dodawać posty: kliknij powyższy link, aby się zarejestrować. Aby rozpocząć przeglądanie wiadomości wybierz forum które chcesz odwiedzić.
Jakieś źródełko na poparcie tej dość awangardowej opinii
O zakulisowych działaniach geopolitycznych nigdy nie dowiesz się z żadnego źródełka, no chyba że masz wtyki, podsłuchy w KPRM, ewentualnie podrzuciłeś trojana na skrytkę mailową jednego z wyżej postawionych polityków w PiSie
Zakładając jednak że nie przypadkowo w tym właśnie momencie wyszli z projektem w/w ustawy medialnej, to musieli by się nieźle nagimnastykować z szumem medialnym, żeby informacja w ogóle znalazła się na wokandzie Białego Domu. Faktem jest natomiast że prezydent US niekiedy potrafił osobiście zaangażować się w obronę amerykańskiego biznesu, a TVN to podobno ich największa inwestycja w Polsce. Tak było bynajmniej za Trumpa (America First), bo teraz za Bidena rolę pierwszoplanową odgrywa poszerzanie, konsolidowanie kręgu kulturowego o zdefiniowanych przez jego administrację wartościach (wiadomo jakich) jak stanie na straży tychże.
O zakulisowych działaniach geopolitycznych nigdy nie dowiesz się z żadnego źródełka, no chyba że masz wtyki, podsłuchy w KPRM, ewentualnie podrzuciłeś trojana na skrytkę mailową jednego z wyżej postawionych polityków w PiSie
Eee, tam Wystarczy śledzić dostępne informacje i analizy, by nie ferować autorytatywnych opinii.
Zakładając jednak że nie przypadkowo w tym właśnie momencie wyszli z projektem w/w ustawy medialnej (...)
To nie jest założenie, tylko fakt. Najzwyczajniej 26 września kończy się koncesja TVN24 i gdy w KRRiT zajęli się tematem okazało się, że całe TVN nie przestrzega warunków przewidzianych przez koncesję również dla reszty ich kanałów i, jak zwykle u nas, szereg kwestii - w tym kapitałowych - nie jest precyzyjnie uregulowanych ustawowo, co daje możliwości kombinowania. Więc szarpią (najprawdopodobniej negocjując z Disco, np. by odsprzedali większościowy pakiet wydzielonej TVN24 komuś z UE - takie pochodzenie kapitału dopuszcza ustawa). Ziemkiewicz słusznie porównał tę sytuację do "Agory", w której głównym inwestorem są jankeskie fundusze emerytalne nastawione na zysk, a nie przynoszącą straty rewolucję w imię bożka Antypisa. No i portale wyborcza.pl i gazeta.pl zaczęły traktować siebie jako wrogą konkurencję, bo ludzie Michnika odmówili konsolidacji z drugą z tych redakcji wbrew decyzjom zarządu spółki.
No i "za Trumpa" wśród największych jankeskich inwestycji w Polsce TVN nawet nie było wymieniane (dodam, ze zatrudniają ok. 1500 os.)
W PiSie jeszcze wierzą że ustawa "Lex TVN" może ma być kartą przetargową w negocjacjach z Białym Domem,
Jeżeli oni rzeczywiście chcą cokolwiek z jankesami negocjować, to dlaczego nie poczekali z kontraktem na Abramsy?
To też by była niezła karta do położenia na stole.
Pewnie chodzi o to że największa amerykańska "inwestycja" w sensie opiniotwórczości jak docieralności do gro społeczeństwa, z punktu widzenia piewców forsowanej tejże kulturowej propagandy. Jeśli mamy na myśli media informacyjne to telewizja wciąż pod tym względem będzie medium nr 1, przynajmniej w większości grup wiekowych. Tym bardziej sprawa powinna zainteresować administrację Bidena, choćby na wzgląd zbieżności propagandy kulturowej którą sami wyznają.
Jeżeli oni rzeczywiście chcą cokolwiek z jankesami negocjować, to dlaczego nie poczekali z kontraktem na Abramsy?
To też by była niezła karta do położenia na stole.
Bo w międzyczasie zmieniła się administracja w Białym Domu i już Ameryka nie jest "First". W przypadku prowadzenia negocjacji z aktualną administracją najwyraźniej trzeba grać kartą propagandową, gdyż wychodzi że ich to najbardziej interesuje.
Inna sprawa że kontrakt na czołgi nie jest inwestycją długofalową nastawioną na maksymalizowanie zysków na lata. To jednorazowa inwestycja w sektor zbrojeniowy a nie stricte tworzenie biznesu.
Jeżeli oni rzeczywiście chcą cokolwiek z jankesami negocjować, to dlaczego nie poczekali z kontraktem na Abramsy?
To też by była niezła karta do położenia na stole.
Bo ktoś zaczął sabotować modernizację Leopardów 2 do wersji PL, w Królewcu powstaje dywizja pancerna, a na Białorusi.... Po ogłoszeniu motywu z Abramsami nagle okazało się, że...
Pewnie chodzi o to że największa amerykańska "inwestycja" w sensie opiniotwórczości jak docieralności do gro społeczeństwa, z punktu widzenia piewców forsowanej tejże kulturowej propagandy. Jeśli mamy na myśli media informacyjne to telewizja wciąż pod tym względem będzie medium nr 1, przynajmniej w większości grup wiekowych. Tym bardziej sprawa powinna zainteresować administrację Bidena, choćby na wzgląd zbieżności propagandy kulturowej którą sami wyznają.
Ale wiesz, że Disco ma tu kilkadziesiąt kanałów i takie TVN24 w tym kontekście nie istnieje?
Inna sprawa że kontrakt na czołgi nie jest inwestycją długofalową nastawioną na maksymalizowanie zysków na lata. To jednorazowa inwestycja w sektor zbrojeniowy a nie stricte tworzenie biznesu.
Trochę o tym napisałem wyżej. Biorąc pod uwagę, że zgodnie z info MON kontrakt zakłada możliwość przyszłej "polonizacji" Abramsów, nie zgodzę się że to jest inwestycja "krótkofalowa".
Litości, to gość, który będąc szefem MSZ prywatnie wyraził opinię, że "robimy Amerykanom łaskę". Tzn. kto konkretnie wtedy robił?
Akurat Sikorski nie jest dla mnie żadnym autorytetem w kwestiach geopolitycznych i biznesowych, dlatego przytoczyłem fragment bardziej jako humorystyczny.
Ale wiesz, że Disco ma tu kilkadziesiąt kanałów i takie TVN24 w tym kontekście nie istnieje?
Tam na samej górze jakiś czas temu doszło w ogóle do restrukturyzacji koncernu oraz fuzji Discovery z Warner Media, także TVN24 będzie jeszcze bliżej CNN niż kiedykolwiek wcześniej.
Trochę o tym napisałem wyżej. Biorąc pod uwagę, że zgodnie z info MON kontrakt zakłada możliwość przyszłej "polonizacji" Abramsów, nie zgodzę się że to jest inwestycja "krótkofalowa".
Masz na myśli całą otoczkę związaną z serwisowaniem, dostawcami/poddostawcami, produkcją materiałów, podzespołów, itp?
Tam na samej górze jakiś czas temu doszło w ogóle do restrukturyzacji koncernu oraz fuzji Discovery z Warner Media, także TVN24 będzie jeszcze bliżej CNN niż kiedykolwiek wcześniej.
To tylko dowodzi, że znaczenie TVN24 dla "kulturowej agendy" maleje w miarę powiększania portfolio koncernu na terenie Polski. Zwłaszcza, że od dawna jest przemycana głównie w kanałach lifestyle'owych, czy samym Disco.
To tylko dowodzi, że znaczenie TVN24 dla "kulturowej agendy" maleje w miarę powiększania portfolio koncernu na terenie Polski. Zwłaszcza, że od dawna jest przemycana głównie w kanałach lifestyle'owych, czy samym Disco.
Wydaje mi się iż tendencje na Zachodzie ukazują trend spadkowy względem oglądalności tego typu programów lifestylowych czy dokumentalnych. Najlepszym przykładem jest tu rynek amerykański, gdzie telewizja wykorzystywana jest głównie do śledzenia prime-time, lokalnych wiadomości, ewentualnie transmisji na żywo, gdyż filmy i seriale powoli przejmują serwisy VOD. Media informacyjne są tymi które w sposób dosłowny od zawsze (powiedzmy 20 lat) polaryzowały społeczeństwo na gruncie kulturowym/kontrkulturowym, gdyż jak widać przeciętny widz bardziej utożsamia się z opinią "autorytetu" dziennikarskiego komentującego aktualną rzeczywistość w czasie rzeczywistym, aniżeli byłby podatny na podświadome działanie przemycanych odpowiednich treści w filmach, serialach, programach, także główny ośrodek propagandowy wciąż pozostaje zarezerwowany dla medium informacyjnego, baaa, śmiem twierdzić że w portfolio każdego liczącego się koncernu taka telewizja pełni obecnie funkcje kanału nr 1, gdyż w sposób dosłowny wyraża linię propagandową struktury właścicielskiej spółki, a co lepiej wyraża jak komentowanie aktualnej rzeczywistości w czasie rzeczywistym z kraju i ze świata. Właściwie obecnie każdy znaczący koncern medialny zaczyna się od agencji informacyjnej i wytwórni filmowej, chociaż coraz większą rolę zaczynają tu odgrywać usługi/łącza telekomunikacyjne, z tego względu gdyż w Stanach telewizja przekazywana jest do domostwa głównie z "kabla", a będąc wówczas właścicielem takiego koncernu telekomunikacyjnego możemy decydować do jakich osiedli podpiąć dany światłowód/kabel koncentryczny, a co ważniejsze dostosowywać odpowiednie pakiety medialne dla indywidualnych klientów, gdzie np. za pakiet z FOX News trzeba będzie zapłacić 3 razy tyle co za pakiet z CNN, a możliwe że w niektórych stanach nawet FN nie będzie dostępne w żadnym z nich. Nieprzypadkowo spółkami matkami znaczących koncernów medialnych są tacy operatorzy telekomunikacyjni jak COMCAST (MSNBC) czy wspomnianego tutaj Warner Media - AT&T (CNN).
To jest poczynanie pewnego kroku wyprzedzającego w całej tej wojnie propagandowej o dusze obywateli.
- do tego powszechny upadek autorytetów i "autorytetów".
2. Rolę mediów informacyjnych przejęły portale i social-media, co doskonale widać np. po zasięgach relacji z jakichś eventów.. TVN24 ma udział w rynku nieco ponad 4%, a taki Polsat News nieco ponad 2%. (mimo, że samemu Polsatowi w miarę polaryzacji w TVN i TVP udział zaczął wyraźnie rosnąć).
3. Nie da się zbadać, z czym się utożsamia "przeciętny widz" nieświadomie
4. USA to zupełnie inna kultura medialna i znacznie mniejsze informacyjne znaczenie netu. W tamtejszych metropoliach, przy których nasze "duże miasta" to wioski od dekad była budowana kultura czerpania info z TV w oparciu o sprawdzone marki (CNN, mniej Fox). Zresztą nawet w w miarę aktualnych serialach, czy filmach bohaterowie śledzą breaaking news w TV, a net służy przede wszystkim do inwigilacji i obsługi "inteligentnych" urządzeń, systemów, czy budynków. No i oczywiście jeszcze Dark Web.
A teraz możemy wrócić do TVN24 i ich ponad 4%, gdy w pakiecie Disco wciąż zostaje TVN z "Faktami" i "Superwizjerem", czy otwartą opcją przeniesienia/zdublowania z TVN24 "Faktów po faktach", czy "Kropki nad i". Poza tym możliwe przeprofilowanie i dofinansowanie TVN24BiS. Oni poza zajawkami materiałów w TVN24 praktycznie nie mają żadnej autopromocji.
Podzielam opinię. Ta burza wewnętrznie nic nie da, a na zewnątrz kolejny kamyk do ogródka.
Dla USA to nie jest walka o demokrację, to jest walka o kasę, a Ameryka wie jak jej bronić. Z szabelką na czołgi.
"W kraju, w którym ludzie nienawidzą swoich rodaków" - Taco
„Was, przyjaciele, czeka wspólna praca. Rządźcie, niech chory kraj do zdrowia wraca”. - Szekspir
W tamtejszych metropoliach, przy których nasze "duże miasta" to wioski od dekad była budowana kultura czerpania info z TV w oparciu o sprawdzone marki (CNN, mniej Fox).
Akurat oglądalność CNN kreuje przede wszystkim CNN Int. To kwintesencja agendy informacyjnej nr 1 na świecie, w samych Stanach marka CNN od lat niewiele znaczy, chyba że mówimy o skupiskach imigracyjnych zamieszkujących NYC, LA, aniżeli "rdzennej" ludności amerykańskiej. Rynek amerykański to głównie prodemokratyczny/lewicowy MSNBC na wybrzeżach jak dużych metropoliach oraz prorepublikański/prawicowy FOX News w całej reszcie i tam rzeczywiście można mówić o pewnym fenomenie kulturowym do rangi jakiej urosło utożsamianie się lokalnej społeczności z poszczególnymi agendami informacyjnymi, jak np. zamieszczanie symboliki loga kanału na fladze konfederackiej.
Warto zaznaczyć że każda z tych agencji informacyjnych posiada własne serwisy internetowe, portale, VOD-info, które w dobie urządzeń smart można również śledzić na wewnętrznych przeglądarkach telewizyjnych, HbbTV czy aplikacji YouTube TV.
"W kraju, w którym ludzie nienawidzą swoich rodaków" - Taco
„Was, przyjaciele, czeka wspólna praca. Rządźcie, niech chory kraj do zdrowia wraca”. - Szekspir
Nie jestem zwolennikiem "Ładu", ale takie pojedyncze wrzutki bez żadnego konstruktywnego zdania, opinii, analizy, czegokolwiek poza emotką są po prostu żenujące i szkodzą Twojej "sprawie", o którą tak tutaj walczysz. Poziom bruku, o który to oskarżasz swoich politycznych rywali. Przyganiał kocioł garnkowi.
Komentarz