Polityka

[sephrioth1916]

Ciekawe rzeczy tutaj się wypisuje o inflacji. Inflacja składa się z dwóch czynników: ilości pieniądza i szybkości obiegu w gospodarce. Nawet w wikipedii jest napisane:

• nadmierne zwiększanie podaży pieniądza poprzez jego emisję przez bank centralny lub kreację w bankach komercyjnych^[a]
• niespodziewany i gwałtowny wzrost kosztów produkcyjnych (np. surowców energetycznych), który prowadzi do ograniczenia zagregowanej podaży
• wzrost zagregowanego popytu w gospodarce
• niezrównoważony budżet państwa (wydatki z budżetu przewyższają wpływy)
• przeinwestowanie gospodarki (nadmierne rozwinięcie procesu inwestycyjnego finansowanego przez państwo)
• wadliwa struktura gospodarki
• import inflacji (wraz ze wzrostem cen artykułów importowanych przez dany kraj następuje wzrost kosztów produkcji, a co za tym idzie wzrost cen)

Więc jak wygląda podaż pieniądza w Polsce?

Podaż pieniądza (M3) wyniosła 1 862,49 mld zł na koniec marca 2021 r., podał Narodowy Bank Polski (NBP). Oznacza to wzrost o 1,4% m/m i wzrost o 14,4% w ujęciu rocznym.

https://inwestycje.pl/gospodarka/pod...-koniec-marca/

Czyli tyle pieniędzy NBP wydrukował. Tutaj można prześledzić jak agregat M1 i M3 wyglądały historycznie:

https://pl.tradingeconomics.com/poland/money-supply-m1

https://pl.investing.com/economic-ca...ney-supply-877

Przypadek?

Tutaj dochodzimy do drugiego składnika inflacji czyli cyrkulacji pieniądza. Obecnie życie gospodarcze jest mocno utrudnione, więc i cyrkulacja jest mniejsza (bary, kluby, restauracje, hotele, itp). W momencie gdy ten pieniądz zacznie krążyć w gospodarce inflacja się rozkręci. Jedyną szansą na jej powstrzymanie jest zdjęcie tego pieniądza z rynku, np poprzez zwiększenie stóp procentowych.

Bajką jest twierdzenie ministra, że prawdziwą przyczyną inflacji jest wzrost cen prądu (do którego obecny rząd przyczynił się, tak jak i poprzedni) i ceny paliwa. Z taką wiedzą nie skończyłby 1 klasy technikum ekonomicznego w Zgorzelcu.

[TNTP]

Tak jest, przedsiębiorcy na linii z dochodem 6-20k miesiecznie maja spółki na Cyprze i optymalizują się podatkowo.

No jeżeli dla Ciebie „najbogatsi” maja dochód 6-20k miesięcznie to...nie pozostaje mi nic innego jak tylko złożyć wyrazy współczucia

[Hazardzista]

No jeżeli dla Ciebie „najbogatsi” maja dochód 6-20k miesięcznie to...nie pozostaje mi nic innego jak tylko złożyć wyrazy współczucia

A rwetes urządzają milionerzy czy przedsiębiorcy m.in na linii którym chcą z dnia na dzień zmienić stawkę podatkowa 19 na 28%? 700 tysięcy przedsiębiorców.
Konfabulujesz jak reszta prawicowej sceny ze to dotyka tylko milionerów wprowadzając do dyskusji kolejny podział w kraju: biedny-bogaty. Kolejny kamyk do wojny plemion.

[Runi]

Jeżeli mnie nie myli to nie ma żadnej ustawy (lub nic zbliżonego) w kwestii „rozliczeń” składki zdrowotnej więc narazie to troszkę wróżenie z fusów i budowanie własnych „rozwiązań” przez niektórych, a przede wszystkim media. Poczekamy, zobaczymy. Nie wydaje mi się aby to był „jednorazowy strzał”, który jest powtarzany dookoła. Szybciej rozłożony na kilka lat proces corocznego zmniejszania odliczania (lub podobne działanie). Przy tak wielu „narzędziach” ucieczki raczej nikt nie uderzy „z grubej rury”. Ale to tylko moje zdanie.

[Foxx]

Nie tylko Twoje.

[Jestem]

Przecież od tysięcy lat wiadomo, że żabę gotuje się w garnku powoli bo inaczej spi...oli z garnka!

A Turów to nasza polityka zagraniczna w pigułce, jest taka od lat 70, żadne "dobre" zmiany nie nastąpiły poza jakimiś drobnymi pozytywnymi incydentami wynikającymi bardziej z przypadku niż ze świadomego działania.

[Hazardzista]

A Turów to nasza polityka

Wszystko będzie dobrze, Tchórzewski zawierzył Polską energetykę Matce Boskiej.

Chociaż jak pomyślę że Szumowski zrobił to samo, a mu zanotowaliśmy 100 tysięcy nadmiarowych zgonów w rok to już nie jestem takim optymistą.
Chyba ze to nie o zdrowie chodziło, a o kasę dla swoich.

[Citlivu]

Jeżeli mnie nie myli to nie ma żadnej ustawy (lub nic zbliżonego) w kwestii „rozliczeń” składki zdrowotnej więc narazie to troszkę wróżenie z fusów i budowanie własnych „rozwiązań” przez niektórych, a przede wszystkim media. Poczekamy, zobaczymy. Nie wydaje mi się aby to był „jednorazowy strzał”, który jest powtarzany dookoła. Szybciej rozłożony na kilka lat proces corocznego zmniejszania odliczania (lub podobne działanie). Przy tak wielu „narzędziach” ucieczki raczej nikt nie uderzy „z grubej rury”. Ale to tylko moje zdanie.

Gdyby rwetes się nie podniósł to jechali by z grubej rury. Jest opór, szukanie na forach branżowych, artykułach i w rozmowach jak objechać potencjalne złodziejstwo Państwa. Wskazywanie co to będzie oznaczać, generalnie przeciąganie opinii publicznej na jasną stronę mocy, to następuje wycofywanie się rakiem z balonu próbnego, zmiękczanie stanowiska i dorzucanie socjalu oraz "wyjaśnianie" o co tak naprawdę chodziło. Przecież to nie pierwsza próba dobrania się do portfela samozatrudnionych. Dwa? lata temu już taka próba była z weryfikacja np kto niby jest samozatrudniony, a kto nie (wtedy też musieli odpuścić) Teraz liczyli że po spacyfikowaniu Gowina i zmęczeniu ludzi pandemią gładko pójdzie, a tu niespodziewajka i trzeba kombinować. (Np weryfikacja kto jest IT, aby mu odpuścić jako zbyt trudnej i potrzebnej branży, a do reszty portfeli się jednak dobrać)

[itakpowiem]

Funkcjonariusz "wypadł" z okna w centrali ABW! Ktoś może potwierdzić informację, że to ten od zeznań w sprawie afery podkarpackiej? Jeśli to ten, to już 4 samobój w tej sprawie...

[grodzisk1]

Piński na tt napisał, że ten gość wynosił info na temat fabrykowania haków na Giertycha. **** wie ile w tym prawdy.

[TNTP]

To ten od zabójczych szczepionek

[grodzisk1]

Ale i tak sytuacja "zabawna". Agent kontrwywiadu wy.jebał się przez okno. Codzienność polskich służb.

[TNTP]

Ale i tak sytuacja "zabawna". Agent kontrwywiadu wy.jebał się przez okno. Codzienność polskich służb.

Znasz pojęcie "wypadek losowy" ?

[ZwykłyCzłowiek]

Ta, wypadki chodzą po ludziach

[TNTP]

Ta, wypadki chodzą po ludziach

Może w Waszym foliowym świecie będącym mixem Matrixa/007/Jabłonowskiego i Sochy "agenci" są poza prawami fizyki, w realu jak widać niekoniecznie.
Ale tak ja wiem najlepszą formą uciszenia faceta jest wyjebanie go przez okno w robocie, zero przypału, gdyby nie garstka oświeconych z forum LL zapewne uszło by im to płazem.