Zamieszczone przez KrzychuS
Zobacz posta
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Polityka
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez midzi Zobacz postaZgodnie z Konstytucją władze publiczne RP powinny zapewniać swobodę wyrażania wartości religijnych, z czego wynika wprost, że lekcja religii w szkole (obowiązkowa, choć zamienna na m.in. etykę, która rzadko jest uruchamiana w jakiekolwiek szkole) nie powinna mieć miejsca. Chodziłem na lekcję religii do Kościoła, daleko nie miałem i bardzo dobrze wspominam. Szkolna edukacja religii to była już szopka.
Art. 25. Zasada równouprawnienia związków wyznaniowych
Dz.U.1997.78.483 - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.
1. Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione.
2. Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.
3. Stosunki między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi są kształtowane na zasadach poszanowania ich autonomii oraz wzajemnej niezależności każdego w swoim zakresie, jak również współdziałania dla dobra człowieka i dobra wspólnego.
4. Stosunki między Rzecząpospolitą Polską a Kościołem Katolickim określają umowa międzynarodowa zawarta ze Stolicą Apostolską i ustawy.
5. Stosunki między Rzecząpospolitą Polską a innymi kościołami oraz związkami wyznaniowymi określają ustawy uchwalone na podstawie umów zawartych przez Radę Ministrów z ich właściwymi przedstawicielami.
Komentarz
-
Zamieszczone przez księciuniu Zobacz posta
Luz, ja przez lata byłem jedynym rycerzem Owsiaka na forumce, więc wiem co to jest atak, a co nie
Odnośnie pytania: jako katolik jestem przeciwny takiemu powodowi aborcji. Jako osoba próbująca spojrzeć na problem z punktu widzenia niekatolika, matki takiego dziecka itp. byłbym skłonny dopuścić (tak, wiem, Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek) rozwiązanie dopuszczające aborcje w przypadku enumeratywnie określonych wad/chorób, które zostaną zdiagnozowane u dziecka (a nie jedynie ich prawdopodobieństwo) i w przypadku których jest pewność, że to są tego typy schorzenia, które będą skutkowały śmiercią dziecka przy porodzie lub w krótkim okresie po (mam świadomość, że to się kłóci z moim pierwszym zdaniem). Oczywiście nie wyeliminowałoby to w 100% możliwości nadużyć, ale na pewno mocno je utrudniło/ograniczyło – siłą rzeczy ta lista byłby krótka (bo mogłaby dotyczyć tylko skrajnych przypadków możliwych do zdiagnozowania, a nie stawiania hipotez), zaś lekarz, który musiałby oznaczyć, że w danej sytuacji zachodzi np. wada numer 6 z 8-punktowej listy przypadków wiedziałby, że po dokonanej aborcji będzie dokonana weryfikacja, czy ten płód miał rzeczywiście wadę nr 6 – ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Zastrzegam, że nie wiem na ile ta koncepcja ma ręce i nogi, bo jak pisał TNTP w większości przypadków możliwe są tylko przewidywania odnośnie istniejących wad płodu.
Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka
Lubisz pie.dolic? Pie.dol ITI.
Komentarz
-
Oj, Midzi, Midzi...
W poniedziałek 23 lutego 1998 r. Ojciec Święty ratyfikował Konkordat zawarty 28 lipca 1993 r. między Stolicą Apostolską a Rzecząpospolitą Polską.
Przed południem tego samego dnia prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Aleksander Kwaśniewski ratyfikował w Warszawie tenże Konkordat w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej. (...)
Artykuł 12
1. Uznając prawo rodziców do religijnego wychowania dzieci oraz zasadę tolerancji Państwo gwarantuje, że szkoły publiczne podstawowe i ponadpodstawowe oraz przedszkola, prowadzone przez organy administracji państwowej i samorządowej, organizują zgodnie z wolą zainteresowanych naukę religii w ramach planu zajęć szkolnych i przedszkolnych.
2. Program nauczania religii katolickiej oraz podręczniki opracowuje władza kościelna i podaje je do wiadomości kompetentnej władzy państwowej.
3. Nauczyciele religii muszą posiadać upoważnienie (missio canonica) od biskupa diecezjalnego. Cofnięcie tego upoważnienia oznacza utratę prawa do nauczania religii. Kryteria wykształcenia pedagogicznego oraz forma i tryb uzupełniania tego wykształcenia będą przedmiotem uzgodnień kompetentnych władz państwowych z Konferencją Episkopatu Polski.
4. W sprawach treści nauczania i wychowania religijnego nauczyciele religii podlegają przepisom i zarządzeniom kościelnym, a w innych sprawach przepisom państwowym.
5. Kościół katolicki korzysta ze swobody prowadzenia katechezy dla dorosłych, łącznie z duszpasterstwem akademickim.
My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez midzi Zobacz postaJak to dla chętnych skorą są zapisywane na świadectwie i zdaje się, że jeszcze nie tak dawno wliczały się do średniej na świadectwie.
PS. Jednak jest obowiązkowa, gdyż wlicza się do średniej nadal. Co za bzdura.
Komentarz
-
Jednak przyznasz, że ocena z lekcji religii (zwykle przeciętnie wyższa od średniej z pozostałych ocen) ma znaczenie jeśli chodzi o rekrutację, a także liczy się do "paska", więc z automatu dzieci, które nie chodzą na religię tracą (niższa średnia). Etyki praktycznie nie ma patrząc na statystyki.
Nie muszę na szczęście posyłać, bo nie mam dzieci i nie planuję, ale na pewno nie posłałbym na lekcję religii w obecnym chorym systemie.Ostatnio edytowany przez midzi; 23991.
Komentarz
-
Zamieszczone przez midzi Zobacz postaJednak przyznasz, że ocena z lekcji religii (zwykle przeciętnie wyższa od średniej z pozostałych ocen) ma znaczenie jeśli chodzi o rekrutację, a także liczy się do "paska", więc z automatu dzieci, które nie chodzą na religię tracą (niższa średnia). Etyki praktycznie nie ma patrząc na statystyki.
Nie muszę na szczęście posyłać, bo nie mam dzieci i nie planuję, ale na pewno nie posłałbym na lekcję religii w obecnym chorym systemie.
Komentarz
-
1) Piszesz, że nie jest obowiązkowa. Owszem jest nieobowiązkowa pod warunkiem jest uruchomiona lekcja etyki, który zwykle jest uruchamiana w kilku % szkół. Zdaje się, że ok. 2000 w skali kraju.
2) Statystyka sprzed 2 lat. Aż 88% dzieci uczęszcza na lekcję religii.
https://glos.pl/ilu-uczniow-chodzi-n...publikuje-dane
3) Osobiście nie jestem za likwidowaniem lekcji religii. Jestem za likwidowaniem tego typu lekcji w szkołach i wyłączeniu ich z oceny na świadectwie etc. System takich lekcji w kościołach się sprawdzał i nie była to szopka jak teraz.
4) Nie wiem co mają zajęcia z edukacji seksualnej i tolerancji do religii. Sam tego typu lekcje oceniam słabo, większość z nich spędziłem w kawiarence grając w CS-a, Warcrafta, czy Starcrafta, a tematyki zawartej na tych zajęciach uczyłem się z życia o wiele szybciej zanim miałem takie zajęciaOstatnio edytowany przez midzi; 23991.
Komentarz
-
No to naczelnik przesadził. Sądziłem, że się zreflektuje i wykona telefon do Przylebskiej, albo zaczną wdrażać propozycje Gowina.
Widać poparcie w okolicy 40 % przestało go interesować i chce iść na całość zapominając, że niedawno naraził się swojemu elektoratowi występując przeciwko rolnikom.
Nie wiem na kim chce bazować za 3 lata jeśli chodzi o wyborców, ale demografia jest bezlitosna.
Dla mnie lepszym pomysłem od wywołania wojny ideologicznej jest po prostu nie dostarczanie paliwa lewactwu i spychanie ich na margines progu wyborczego i pokazywanie dziwactw w ich wykonaniu jak w przypadku margo, tak jak udało się w 2015.
Komentarz
-
Zamieszczone przez midzi Zobacz posta1) Piszesz, że nie jest obowiązkowa. Owszem jest nieobowiązkowa pod warunkiem jest uruchomiona lekcja etyki, który zwykle jest uruchamiana w kilku % szkół. Zdaje się, że ok. 2000 w skali kraju.
2) Statystyka sprzed 2 lat. Aż 88% dzieci uczęszcza na lekcję religii.
https://glos.pl/ilu-uczniow-chodzi-n...publikuje-dane
Komentarz
-
Pisałem przecież o tym, że można nie uczestniczyć, ale jak tłumaczyłem traci się ocenę do świadectwa (zwykle lepszą od pozostałych). Statystyki nie oszukasz. Od 9x% do niemal 100% dzieci chodzi na religię+etykę.
Wyłączmy ocenę z religii ze świadectwa szkolnego (może być aneks, albo ocena a'la zachowanie). Zobaczymy jaka będzie wtedy frekwencja.Ostatnio edytowany przez midzi; 23991.
Komentarz
-
Zamieszczone przez midzi Zobacz postaPisałem przecież o tym, że można nie uczestniczyć, ale jak tłumaczyłem traci się ocenę do świadectwa (zwykle lepszą od pozostałych). Statystyki nie oszukasz. Od 9x% do niemal 100% dzieci chodzi na religię+etykę.
Wyłączmy ocenę z religii ze świadectwa szkolnego (może być aneks, albo ocena a'la zachowanie). Zobaczymy jaka będzie wtedy frekwencja.
Zamieszczone przez midzi Zobacz postaOwszem jest nieobowiązkowa pod warunkiem jest uruchomiona lekcja etyki, który zwykle jest uruchamiana w kilku % szkół.
Komentarz
Komentarz