Polityka

[Alek]

Aborcja jest legalna:
we wszystkich państwach UE,bez Malty i PL
wszystkich państwach OECD (wyjątki: MEX,CHI,COL)
wszystkich państwach b.ZSRR
Chinach i Indiach
nielegalna:
Afryka Subsah.,
Islam,
Ameryka łacińska.
Mentalnie tam się znajdujemy.

Typowy lewacki sposób myślenia, czyli łączenie krajów lepiej rozwiniętych z tym, że są nowoczesne bo mają legalną aborcję albo małżeństwa dla gejów.

[TNTP]

No ją podobno kilku lekarzy przekonywało, że tu nie ma wątpliwości, jak będzie (że będzie źle).

To zależy od iluś tam czynników - i faktycznie w ostatnim trymetrze to coś widać na USG już - w sensie, że organoleptycznie, a nie z jakichś proporcji. Tylko, że to też jest obarczone jakimś tam ryzykiem błędu - jak zresztą sam opisałeś w swoim poście.

[Jaco]

Nie ma w słowniku języka polskiego takich przymiotników, które by w jakimkolwiek stopniu określiły takich jak ty.

Banda cynikow wycierająca sobie ryje człowieczeństwem, wyzywająca od barbarzyńców setki rodzin rocznie.

Tego życzę wam: dzieci z gwałtów, dzieci bez połowy mózgów, z uszkodzonymi układami nerowymi, ze zdeformowanymi ciałami. Pytań rodziny i znajomych, jak się maluch rozwija, czy wiadomo juz jaka płeć, może macie wybrane imię? Czy pokoik już pomalowany, a może potrzebujecie pieluch lub ubranek, bo nam zostały? Życzę wam tego nie z nienawiści, a z życzliwości - dla was to przecież nic złego.

Ksysio bosak najładniej sam siebie i was podsumował: "no to po prostu umrze".

Ps. A jak następna władza podważy sposób wyboru kilku sędziów TK, a zarazem wszystkie jego uchwały, to niechybnie weźmie się za liberalizację ustawy aborcyjnej. Nie będę się cieszył - zawsze byłem i będę przeciwnikiem aborcji na życzenie, jak na zachodzie - lecz wasz skowyt, będzie bardzo przyjemnym doświadczeniem.

Miałem w planie odpisać ci lamusie całym elaboratem. Napiszę krótko: jeśli masz dzieci, wychowane w twoich klimatach, to uważaj na zastrzyk, jak będziesz już zniedołężniały, bydlaku.
Nie odpisuj, bo i tak nie zobaczę.

[księciuniu]

To zależy od iluś tam czynników - i faktycznie w ostatnim trymetrze to coś widać na USG już - w sensie, że organoleptycznie, a nie z jakichś proporcji. Tylko, że to też jest obarczone jakimś tam ryzykiem błędu - jak zresztą sam opisałeś w swoim poście.

Nie wiem jaki to był etap ciąży, ale jestem skłonny przyjąć, że kobieta w ciąży bombardowana takimi informacjami przez lekarzy podchodzi do nich mniej na chłodno niż Ty w swoich postach

A oczywiście to co piszesz (estymacja) jest dodatkowym argumentem przeciwko dopuszcaniu takiej przesłanki.

[R.]

Aborcja jest legalna:
we wszystkich państwach UE,bez Malty i PL
wszystkich państwach OECD (wyjątki: MEX,CHI,COL)
wszystkich państwach b.ZSRR
Chinach i Indiach
nielegalna:
Afryka Subsah.,
Islam,
Ameryka łacińska.
Mentalnie tam się znajdujemy.

Mentalnie to ***********.

[Foxx]

b. ZSRR
Chiny
Islam,
Ameryka łacińska.
Mentalnie tam się znajdujemy.

A jak ktoś próbuje zwrócić uwagę, że tam się znajdujecie, to jakieś teksty, że "dzieli Polaków"... Było od razu to zadeklarować i skończyć temat.

[Gelo85]

Przecież te kurwiiszcza protestują tylko dlatego, że chcą legalnie abortować niechciane ciąże. Wady płodów nie mają tutaj nic do rzeczy. Chcą legalnie zabić dziecko, jeśli go nie chcą.

[sephrioth1916]

Najgorsze jest to, że te szmaty chciałyby zabić dziecko cudzymi rękami - tacy humaniści. Ciekawy jestem jak wyglądałaby sytuacja gdyby sama miała to zrobić.

[mski]

Przecież te kurwiiszcza protestują tylko dlatego, że chcą legalnie abortować niechciane ciąże. Wady płodów nie mają tutaj nic do rzeczy. Chcą legalnie zabić dziecko, jeśli go nie chcą.

Mamy opinie eksperta

[Szawar]

Przecież te kurwiiszcza protestują tylko dlatego, że chcą legalnie abortować niechciane ciąże. Wady płodów nie mają tutaj nic do rzeczy. Chcą legalnie zabić dziecko, jeśli go nie chcą.

Co za brednie.

[Foxx]

Serio?

"To historia o aborcji. I o uczuciach. O wpadce. Trafiła się ludziom dorosłym, rodzicom dwójki dzieci (...). Nie chcą teraz niczego zmieniać, zaczynać od początku. (...) Nie chcą szukać większego mieszkania teraz. 60 metrów kwadratowych ze wszystkimi książkami i zabawkami dzieci jest trochę ciasne, ale jest OK" – powiedziała w rozmowie z magazynem "Wysokie Obcasy" Natalia Przybysz.

Nawet w tle Czarnego Poniedziałku taka prawda jest odważna i podlega ocenie. Ja się staram, ale mi trudno, bo też jestem matką dwójki dzieci. I jakoś na miejscu Natalii nie potrafiłabym mówić o uldze po dokonaniu aborcji dziecka, które - najprawdopodobniej - było zdrowe i miało wszelkie warunki ku temu, by wychowywać się w kochającej się rodzinie.

Tylko jedna rzecz…

"Ja naprawdę nie chciałam tego dziecka. Nie widziałam się znów w pieleszach domowych, w pieluchach" – wyznaje wokalistka.

Jak wygląda zabieg?

"Jest czysto, miło, ciepło. (...) Kładzie się do łóżka. Przychodzi anestezjolog, ona podaje rękę, zasypia. Po pięciu minutach budzi się na sali, pod kołdrą, jej chłopak jest koło niej. Wszystko trwało pięć minut. Pięć minut. I nagle przychodzi taki wielki oddech. Największy wydech świata."

[KrzychuS]

Ale jak to?
Wyborcza juz jest wiarygodna?
Poproszę o informacje, kiedy znowu nie będzie.

[Foxx]

To jest wywiad, a nie żenujące od dekad redakcyjne manipulacje mieszające fakty z komentarzami. Podpowiem - chodzi o to, co mówi Przybysz, a nie o to, że publikuje to akurat "Gazietka". Bez cienia wątpienia to dobrze wiesz, ale tak sobie napiszę

[Benek]

Zatrważające jest to jak wielu ludzi w imię nawet nie wiem czego chcę sobie dać prawo do odebrania życia drugiej osobie...

[Hazardzista]

Aha, czyli wybieramy sobie idiotkę ze skrajnym przypadkiem i standaryzujemy zapominając o ludzkich dramatach gdzieś w zaciszu domów gdzie ludzie przezywają traumatyczne przeżycia i decyzje.