Polityka

[b.]

Wolne sądy!

Jeszcze ten pajacowaty lewar Bodnar we wrzesniu i finito

[księciuniu]

Gazietka grzmi:

Andrzej Duda podjął decyzję, że pierwszą prezeską Sądu Najwyższego zostanie Małgorzata Manowska. Prezydent nie zdecydował się na powołanie sędziego Włodzimierza Wróbla, choć ten otrzymał dwukrotnie więcej głosów niż Manowska na Zgromadzeniu Ogólnym Sędziów SN.

A swoją drogą nie przypominam sobie, żeby jeszcze miesiąc temu byli tak "postępowi" i żeby Gersdorfową nazywali "pierwszą prezeską".

[Hazardzista]

czekam, aż przestaniesz się śmiać.

Wątpliwości dotyczą także dotacji, jakie z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju otrzymywały firmy Marcina Szumowskiego. W piątek opisało je oko.press i tvn24.pl. W 2017 r. kontrolę przeprowadził tam resort nauki. Okazało się, że w komisjach opiniujących wnioski o dofinansowanie, składane przez spółkę OncoArendi, zasiadał Marcin Szumowski, czyli jej prezes i poprzez spółkę Szumowski Investments udziałowiec (wraz z Anną Szumowską).

Dwie role brata Szumowskiego. Co wiedzą CBA i prokuratura?
Jak pisze Judyta Watoła: "Brat ministra występował więc w podwójnej roli: wnioskodawcy i recenzenta. Było tak przy projekcie „Badania przedkliniczne i kliniczne kandydata na innowacyjny lek w terapii astmy i nieswoistych chorób zapalnych jelit”, na który OncoArendi dostała prawie 23 mln zł dofinansowania, oraz przy projekcie „Opracowanie kandydata na lek »First-in-class” w terapii idiopatycznego włóknienia płuc w oparciu o substancje czynne blokujące chitotriozydazę”, na który spółka otrzymała 20 mln zł."

W komisjach oceniających miał też zasiadać dobry znajomy Marcina Szumowskiego, Marka Orłowskiego.

[Foxx]

Z "Wyborczej"? Nie zamierzam przestawać (który to już raz w tym temacie...)

(...)

Jeszcze przed wyborem.

Szef PO Borys Budka stwierdził, że prezydent Andrzej Duda w zasadzie nie może dokonać wyboru I prezesa SN spośród przedstawionych przez ZO sędziów SN kandydatów. Jego zdaniem musi wybrać sędziego Włodzimierza Wróbla, a każdy inny wybór będzie niezgodny z konstytucją. Portal wPolityce.pl zapytał prof. Genowefę Grabowską, czy zgadza się z takim stanowiskiem:

Spuśćmy zasłonę milczenia na taką ocenę dokonaną przez prawnika. Tak nie jest i konstytucja tak nie stanowi. Gdyby prezydent był związany decyzją dokonaną przez Zgromadzenie Ogólne sędziów SN, to wtedy byłby w ogóle niepotrzebny artykuł konstytucji mówiący o tym, kto decyduje o wyborze I prezesa SN. Przecież w takim wypadku sędziowie sami dokonaliby wyboru na stanowisko I prezesa SN i byłby to wybór tych 90-kilku osób. Tak jednak nie jest, to jest prerogatywa prezydenta

— podkreśliła prof. Grabowska.

To prawda, że uzyskał większość. Liczba głosów może być dla prezydenta wskazówką przy wyborze I prezesa SN, ale wcale nie musi. Prezydent ma wolny wybór, rozwiązane ręce. Ustawa mówi tylko tyle, że wybiera jednego spośród pięciu przedstawionych kandydatów. To jest jego decyzja, którego wybierze. Nie należy go w tym wyręczać, a tym bardziej nie należy interpretować konstytucji w sposób absolutnie polityczny.

https://wpolityce.pl/polityka/501646...a-i-prezesa-sn

[bloniaq]

Wolne sądy!

No nareszcie. Czyli ostatni powód do bierności w sprawie tych wszystkich afer platformianych, audytów, itd, itp - się kończy. To ile dajemy Ziobrze na ogłaszanie że wszczęto te wszystkie śledztwa w sprawie wielkich nazwisk? Miesiąc, dwa? Zakładam że wszystko czekało gotowe, aż sądy będą wolne...

[księciuniu]

Każdy kto ma sprawę w sądzie i czeka na wyznaczenie terminu rozprawy, wie, że sądy już od dawna były wolne. I w tym zakresie nic się nie zmieni

[ŁUKASZ.]

No nareszcie. Czyli ostatni powód do bierności w sprawie tych wszystkich afer platformianych, audytów, itd, itp - się kończy. To ile dajemy Ziobrze na ogłaszanie że wszczęto te wszystkie śledztwa w sprawie wielkich nazwisk? Miesiąc, dwa? Zakładam że wszystko czekało gotowe, aż sądy będą wolne...

+1
Też z niecierpliwością czekam na "czas rozliczeń"

[bloniaq]

Zdaje się, że właśnie wymieniono derektora PR3, który ujawnił proceder manipulowania głosami na LP3 przez kodziarza Niedźwieckiego. Ładnie mu Dobra Zmiana dziękuje za jego poświęcenie i stanie na straży rzetelności radiowej. To taki znamienny epilog sprawy totalnie nieistotnej.

[Tomereek]

No nareszcie. Czyli ostatni powód do bierności w sprawie tych wszystkich afer platformianych, audytów, itd, itp - się kończy. To ile dajemy Ziobrze na ogłaszanie że wszczęto te wszystkie śledztwa w sprawie wielkich nazwisk? Miesiąc, dwa? Zakładam że wszystko czekało gotowe, aż sądy będą wolne...

Też czekam na to z niecierpliwością. Co do Manowskiej, to bardzo dobry wybór. Widzę, że sporo ludzi przypina jej łatkę ziobrystki, a ona ma naprawdę świetne przygotowanie merytoryczne. Więcej takich ludzi, a mniej Sasinów, Szumowskich, Błaszczaków, Miterów, Piebiaków

[ŁUKASZ.]

Zdaje się, że właśnie wymieniono derektora PR3, który ujawnił proceder manipulowania głosami na LP3 przez kodziarza Niedźwieckiego. Ładnie mu Dobra Zmiana dziękuje za jego poświęcenie i stanie na straży rzetelności radiowej. To taki znamienny epilog sprawy totalnie nieistotnej.

Mnie zawsze śmieszyły slogany typu "PiS-PO-jedno zło", ale z biegiem czasu trochę mniej mi już do śmiechu, patrząc na metody jakie obecna władza potrafi serwować. Smutne to, ale coraz częsciej wychodzi na wierzch.

[Budyń_70]

Zdaje się, że właśnie wymieniono derektora PR3, który ujawnił proceder manipulowania głosami na LP3 przez kodziarza Niedźwieckiego. Ładnie mu Dobra Zmiana dziękuje za jego poświęcenie i stanie na straży rzetelności radiowej. To taki znamienny epilog sprawy totalnie nieistotnej.

Raczej jest autorem niedźwiedziej przysługi aniżeli "stania na straży rzetelności radiowej" choćby nawet z poświęceniem

[kresowiak1993]

https://wiadomosci.dziennik.pl/opini...y-premier.html

Zaremba: Nastąpiła ofensywa "twardych". Mówi się nawet o nowym premierze

Wrzucam w ramach ciekawostki. Jako sympatyk Ruchu Narodowego długo już czekam na ten mityczny, twardy i bardziej radykalny kurs, gdzie karty rozdawać będą ziobryści. Pytanie czy i kiedy on w ogóle nastąpi.

[Foxx]

Ziobryści w dającej się przewidzieć przyszłości nie będą kart rozdawać w jakimś większym stopniu, niż obecnie. Natomiast te swoje twarde postulaty realizują w tak amatorski sposób, że mamy fuck-up za fuck-up'em, które później trzeba szyć, ale szkoda dla własnego obozu politycznego, a czasem i Polski, zostaje.

[Kalle]

Owszem, dlatego ciężko za kimś głosować, a wszystko będzie się sprowadzało raczej do głosowania antyDuda, które obecnie moim zdaniem zaczyna nabierać sensu skoro zaczęło się wypalać socjalne paliwo typu 500+ (o czym ostrzegało kilku centrystów)

No właśnie. Pandemia sprawiła, że bak jest dziurawy i tego paliwa już brakuje. Dodruk nie będzie trwał wiecznie bo nie ma takiego pozwolenia, więc w końcu trzeba będzie się zmierzyć z rzeczywistością. A ta jest taka, że wpływy do budżetu dramatycznie spadły i nawet jak się wszystko odmrozi, to nieprędko wrócą do dawnego poziomu. A wydatki rosną...

Rząd już pod osłoną "tarcz" przemyca kolejne podatki, tu jeden, tam drugi, tam trzeci... Mam wrażenie, że w końcu dojdzie do sytuacji dla PiS bardzo nieciekawej. Albo mocne ucięcie rozdawnictwa+ i zapewne przegrane kolejne wybory. Albo dociskanie pętli na szyi obywateli kolejnymi podatkami i obciążeniami co grozi masowymi demonstracjami gdy przegną. A to może skończyć się jeszcze gorzej.

[Banita_70]

No więc jaki Kolega widzi sposób zbalansowanego wyjścia z tej matni gospodarczej spowodowanej niechcianą i nikomu niepotrzebną pandemią COVID-19, tak aby nikt nie ucierpiał i wszyscy byli zadowoleni