Polityka

[Moriarty]

Państwo na podstawie prawa drukuje karty do głosowania. Drukowanymi trzeba pisać żebyś zrozumiał?

Na podstawie jakiego prawa? Przeczytaj sobie post Huxleya to zrozumiesz.

[Mrugs]

Wskażesz, co w informacji posła nie odpowiada prawdzie? Krótka piłka.

Odpowiedź na pytanie nr 2, co jest trafnie wyjaśnione w załączonym przeze mnie linku. Poseł interpretuje fakty tak jak każe linia partii, załączony link omawia wątpliwości z tym związane, a przede wszystkim to, że ustawa jest procedowana w Senacie, więc na razie nie wiemy czy wybory się odbędą czy nie, właśnie jest procedowana a nie "przetrzymywana" jak mówi szanowny poseł więc mamy nieprawdę kolejną.
Mogę zadać Tobie również pytanie, dlaczego w wątku o wyborach prezydenckich uważasz że ankieta przygotowana przez jak to piszesz "Radosława z KOD" jest zmanipulowana, jakieś dowody, czy po prostu tak uważasz bo jest kodziarzem?

[wklepack]

Jezu przecież lopatologicznie opisał to Huxley. Nie ma teraz takiego prawa aby to drukować. Nie wspominając że te karty trochę sa na pałę drukowane bo na wzorach kart z lutego są miejsca na pieczątki obwodowych komisji wyborczych, których nie będzie. Czyli teraz co oni drukują?

Sent from my SM-G960F using Tapatalk

[mski]

Jezu przecież lopatologicznie opisał to Huxley. Nie ma teraz takiego prawa aby to drukować. Nie wspominając że te karty trochę sa na pałę drukowane bo na wzorach kart z lutego są miejsca na pieczątki obwodowych komisji wyborczych, których nie będzie. Czyli teraz co oni drukują?

Sent from my SM-G960F using Tapatalk

Poczekaj zaraz Ci Foxx wyjaśni wszystko

Abstrahując już od kwestii prawnych, te wybory to bedzie jeden wielki bubel na miarę wzmianek w podręcznikach do historii. Technicznie nie da się ich zorganizować bez żadnych uchybień w tak krótkim czasie i każdy o tym wie. To jest po prostu za duże przedsięwzięcie żeby ot tak je zorganizować bez żadnego przygotowania i liczyć ze się uda.

[Maksi]

Teraz jesteśmy w rzeczywistości wyborów 10.05 tradycyjnych zgodnie z ustawą z 31.03 br. plus bez głosowania korespondencyjnego co wynika z ustawy z 16.04 z artykułu 102 stanowi, że: "W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii przy przeprowadzaniu wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r. nie stosuje się przepisów ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy (Dz. U. z 2019 r. poz. 684 i 1504 oraz z 2020 r. poz. 568 ) w zakresie:
(…) 4) głosowania korespondencyjnego, o którym mowa w art. 53a."
Stan epidemii trwa od 20 marca i wciąż nie został zniesiony, tak więc w obecnym systemie prawnym żaden obywatel nie może głosować korespondencyjnie.

Tę sytuację może zmienić wejście w życie ustawy o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 roku. Jej art. 2 mówi, że najbliższe wybory prezydenckie "zostaną przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego". Czyli ta forma wyborów obejmie wszystkich.
Jednak po przegłosowaniu tej ustawy przez Sejm 6 kwietnia dokument skierowano do Senatu, który ma czas do 6 maja na jego rozpatrzenie.
Dopóki ustawa jest w Senacie i nie podpisał jej prezydent, obowiązują wciąż przepisy z tarczy antykryzysowej 2.0. Oznacza to, że na razie nikt nie może głosować korespondencyjnie w wyborach zapowiedzianych na 10 maja.

Same karty do głosowania są na podstawie wzoru PKW z lutego, kiedy nie były jeszcze znane nazwiska kandydatów....
Na ten moment, jeżeli dostaniesz słynny pakiet przed 06.05 to możesz go potraktować jako natrętną ulotkę. Poza tym wybory w normalnej formie też się nie odbędą. Jeżeli sejm odrzuci ustawę z 06.04 (a z tego co mówił dzisiaj poseł Wypych to są bardzo zdeterminowani) to będzie niezły burdel.
Poza tym jak się ewentualnie odbędą to z jawnym pogwałceniem zasad bezpośredniości (bo jedna osoba może dostarczyć tysiąc pakietów do skrzynki), tajności (nie masz zagwarantowanej ustronności oddania głosu), powszechności (m.in. zagranica bez głosowania)...itd, itp.

Jak te wszystkie zasady były gwarantowane w 2014 kiedy wprowadzono powszechne głosowanie korespondencyjne?

[Maksi]

No bo jak sondaż przeprowadza jakiś tam Radosław z totalsów to jest on nieobiektywny, lewak, komuch, kodziarz, pytanie zmanipulowane ale jak komentarz daję poseł, owszem prawnik to jemu na sercu leży jedynie dobro Państwa i obywateli i jest to prawda najprawdziwsza no bo jak poseł partii rządzącej może się mylić.

https://kipk.pl/dokumenty/opiniaspiswyborcow.pdf?fbclid=IwAR3OrJtEVaH0aDFhynCf7kAcZTaYb4r-fporfntIsLbDaI-rhlRuX3QTtEw

to zapewne też sami kodziarze i lewusy, ukryta opcja niemiecka i co tam jeszcze, a sama fundacja pewnie jest finansowana ze sprzedaży krwi upuszczonej prawdziwym Polakom.

Jakbyś przyjrzał się wcześniejszym opiniom prawnym tego towarzystwa to może zauważyłby pewna regularność w krytykowaniu zmian prawnych wprowadzanych przez rząd także bezstronni to oni na pewno nie są

[Maksi]

Odpowiedź na pytanie nr 2, co jest trafnie wyjaśnione w załączonym przeze mnie linku. Poseł interpretuje fakty tak jak każe linia partii, załączony link omawia wątpliwości z tym związane, a przede wszystkim to, że ustawa jest procedowana w Senacie, więc na razie nie wiemy czy wybory się odbędą czy nie, właśnie jest procedowana a nie "przetrzymywana" jak mówi szanowny poseł więc mamy nieprawdę kolejną.
Mogę zadać Tobie również pytanie, dlaczego w wątku o wyborach prezydenckich uważasz że ankieta przygotowana przez jak to piszesz "Radosława z KOD" jest zmanipulowana, jakieś dowody, czy po prostu tak uważasz bo jest kodziarzem?

Tak, tak procedowania a nie przetrzymywana napisz jeszcze że opozycja ma na względzie dobro Polski dlatego nie zgadza się na majowe wybory

[Mrugs]

No ok, a poseł Czarnek wypowiada się na ten temat i interpretuje zapisy ustaw jedynie jako prawnik, profesor prawa zatroskany o los Rzeczpospolitej?

I on i fundacja gadają tak jak chcą Ci którzy ciągną za ich sznurki, a p...dolenie, że ten mówi prawdę najprawdziwszą a Ci mówią brednie jest idiotyzmem porównywalnym z samymi wypowiedziami czy z jednej czy z drugiej strony.

I poseł i fundacja są siebie warci to pokazuję tylko, że prawda leży gdzieś po środku, a że nie ma żadnego autorytetu który może to określić i jasno to stwierdzić to możemy sobie tutaj skakać do gardeł all day long.

[Banita_70]

Tak, tak procedowania a nie przetrzymywana napisz jeszcze że opozycja ma na względzie dobro Polski dlatego nie zgadza się na majowe wybory

Dobro Polski rozumiane przez opozycję jawi się poprzez nie dopuszczenie za wszelką cenę Prezydenta Andrzeja Dudy do reelekcji, reszta to mrzonki.

[Maksi]

No ok, a poseł Czarnek wypowiada się na ten temat i interpretuje zapisy ustaw jedynie jako prawnik, profesor prawa zatroskany o los Rzeczpospolitej?

I on i fundacja gadają tak jak chcą Ci którzy ciągną za ich sznurki, a p...dolenie, że ten mówi prawdę najprawdziwszą a Ci mówią brednie jest idiotyzmem porównywalnym z samymi wypowiedziami czy z jednej czy z drugiej strony.

I poseł i fundacja są siebie warci to pokazuję tylko, że prawda leży gdzieś po środku, a że nie ma żadnego autorytetu który może to określić i jasno to stwierdzić to możemy sobie tutaj skakać do gardeł all day long.

Tak jest, mamy w zasadzie 2 odrębne państwa - jedno formalne, którego obywatelom albo większość rzeczy pasuje albo nie widzą nic lepszego dla Polski i drugie nieformalne którego obywatelom nic nie pasuje i najchętniej pozbyliby się tego pierwszego bez względu na koszty...

Dlaczego tak się stało albo tak mocno to uwidoczniło dopiero po wygranych przez PiS wyborach? Przecież to droga w jednym kierunku bo chyba nikt nie oczekuje że jak PiS straci władze to nagle zapanuje zgoda.

[Huxley]

Jak te wszystkie zasady były gwarantowane w 2014 kiedy wprowadzono powszechne głosowanie korespondencyjne?

Możliwość oddania głosu korespondencyjnie wprowadzono w Polsce w Kodeksie wyborczym z 5 stycznia 2011 roku, ale jedynie obywatelom głosującym za granicą. Kilka miesięcy później, dzięki nowelizacji Kodeksu wyborczego z 27 maja 2011 roku, umożliwiono głosowanie korespondencyjne także wszystkim osobom niepełnosprawnych o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności.

Nowelizacja Kodeksu wyborczego z 11 lipca 2014 roku rozszerzyła możliwość głosowania korespondencyjnego, przyznając to prawo każdemu wyborcy (ale nie zabraniały głosowania normalnego). Po kolejnej zmianie w Kodeksie wyborczym od 15 stycznia 2018 (kiedy PIS podnosił, że korespondencyjne to zło i fałszowanie) roku prawo do oddania głosu korespondencyjnie miały znowu wyłącznie osoby niepełnosprawne o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Tak było do wybuchu epidemii i wprowadzania nowych przepisów od marca tego roku, które wdłg. najnowszej ustawy wyłącza normalne głosowanie i odbiera ci wybór formy głosowania...

Dodatkowo w 2014 nie było takich czarów jak ustawa, wyłączająca ustawę, którą włączy kolejna ustawa..

Czy pytasz o przymiotnikowość wyborów, bo nie wiem o co Ci chodzi...

[Maksi]

Które zasady konkretnie? Dodatkowo w 2014 nie było takich czarów jak ustawa, wyłączająca ustawę, którą włączy kolejna ustawa..

Chodzi mi.in bezpośredniość, tajność i powszechność bo przecież PiS nie wymyślił wyborów korespondencyjnych jako pierwszy na świecie...

Oczywiście że wtedy nie było "czarów" bo nie było koronawirusa - chyba zdajesz sobie sprawę że tak sytuacja zdynamizowala procesy legislacyjne na całym świecie?

[MarkoOHT]

Na podstawie jakiego prawa? Przeczytaj sobie post Huxleya to zrozumiesz.

A to karty do głosowania są drukowane tylko w przypadku głosowania korespondencyjnego? Głosując w lokalu wyborczym na czym stawiałeś krzyżyk?

[bloniaq]

Mało tego ,papier na karty do głosowania pochodzi z fabryki ,perełki polskiego przemysłu lat 80-ych,sprywatyzowanej przez Lewandowskiego i oddanej za grosze Jankesom.
Jak żyć,jak głosować ?

Mam nadzieję, że wszyscy zapamiętamy, jak lekko da się podchodzić do takich kwestii. Pozdrawiam.

[Huxley]

Chodzi mi.in bezpośredniość, tajność i powszechność bo przecież PiS nie wymyślił wyborów korespondencyjnych jako pierwszy na świecie...

Oczywiście że wtedy nie było "czarów" bo nie było koronawirusa - chyba zdajesz sobie sprawę że tak sytuacja zdynamizowala procesy legislacyjne na całym świecie?

No w 2018 PIS ostro przyciął głosowanie korespondencyjnie, bo się bał o ironio fałszerstw. I nie było powszechność w głosowaniu korespondencyjnym plus mogłeś głosować normalnie, teraz tego nie masz, jesteś przymuszony do jednej formy głosowania.

Przymiotnikowość działała normalnie...powszechność była, bo zagranica mogła głosować, były komisje na statkach, w szpitalach, więzieniach itd. (teraz tego nie będzie), tajność (miałeś kotarkę, nikt Ci nad głową nie stał, nie musiałeś wpisywać pesla i go gdzieś wkładać tylko okazywać dowód uprawnionej osobie z komisji w lokalu), bezpośredniość do lokalu szedłeś ty + 1 karta (były wyjątki, czyli pełnomocnicy, ale to wszystko było bardzo dobrze umocowane)....

I ja też jestem za wyborami korespondencyjnymi, ale na Boga te majowe są tak absurdalnie zrobione, że to jak włam do banku pełnego policjantów i wojska..przecież do sierpnia mogą się spokojnie dogadać wszyscy i to ogarnąć. Trzeba tylko chcieć. I jedna i druga strona...