Dobrze to ujmujesz „może być”, a może tez nie być. Przykre po prostu jest to ze jesteśmy zamykani w domach natomiast na potrzeby polityczne nagle nikt nie widzi przeszkód.
Stosując twoja gdybologie, załóżmy ze w każdym okręgu pojawi po jednej osobie zakażonej, która nie miła żadnych objawów dlatego przyszła zagłosować. Jakie wtedy będą liczby chorych/zgonów?
Stosując twoja gdybologie, załóżmy ze w każdym okręgu pojawi po jednej osobie zakażonej, która nie miła żadnych objawów dlatego przyszła zagłosować. Jakie wtedy będą liczby chorych/zgonów?
Komentarz