A np. Pawłowicz, mimo że z obycia chamka. Bez zastrzeżeń zaś pierwszy z brzegu - Andrzejewski.
Nigdy nie zastanawiałem się, co masz w głowie, ale taka opcja wiele by wyjaśniała. Na to że przestaniesz pierdolić też specjalnie nie liczyłem 
Napisałeś o uczelni, więc przybliżyłem tamtejsze klimaty.
Nie pisałeś o nim, a trzeba było. Promotorką mojego doktoratu miała być popularna wtedy mająca poglądy profesor często obecna na łamach "G.W.". No i co z tego? Zarówno na UJ, jak i UW układ towarzyski od 1945 jest po prostu czerwony (z pojedynczymi szczytnymi wyjątkami). Dość wspomnieć spazmy przy próbach lustracji środowiska naukowego w 2006.
Zimmermanna dyskwalifikuje, że nie kontestował pisania nowelizacji ustawy o TK dla PO z udziałem niezależnego Prezesa TK. I do tego pisania w taki sposób, by zamiast trzech przewidzianych prawem stołków sędziów TK, PO-PSL-SLD jeszcze przed wyborami obsadzili pięć, co rozpoczęło całą aferę wokół Trybunału. I tyle.
O Dudzie w kwestii wykształcenia mówi to, co na uczelni osiągnął i jak został oceniony jego doktorat. Piaskownica "totalnej opozycji" to rzeczywistość, w której jedynym punktem odniesienia jest bożek Antypis. Jak to w sektach bywa
Zamieszczone przez Hazardzista
Zobacz posta

Zamieszczone przez Hazardzista
Zobacz posta
Zamieszczone przez Hazardzista
Zobacz posta
Zimmermanna dyskwalifikuje, że nie kontestował pisania nowelizacji ustawy o TK dla PO z udziałem niezależnego Prezesa TK. I do tego pisania w taki sposób, by zamiast trzech przewidzianych prawem stołków sędziów TK, PO-PSL-SLD jeszcze przed wyborami obsadzili pięć, co rozpoczęło całą aferę wokół Trybunału. I tyle.
O Dudzie w kwestii wykształcenia mówi to, co na uczelni osiągnął i jak został oceniony jego doktorat. Piaskownica "totalnej opozycji" to rzeczywistość, w której jedynym punktem odniesienia jest bożek Antypis. Jak to w sektach bywa

Komentarz