Nie wina Tuska - kodziarski placku, tylko zostałeś wywołany do tablicy i spróbuj chociaż raz, bez błazenady i wykrętów wyjaśnić, co konkretnie król Europy zrobił, żeby obstawić "ważne stanowiska" dla Środka i Wschodu. Ewentualnie co w ogóle za jego kadencji zyskaliśmy?
Bo przekładając na język osiedlowy, jesteś tu bity, lżony, maltretowany merytorycznie, a mimo to ciągle wyłazisz, jak kupa spod buta. Rzucasz hasełka, prowokujesz, a jak pojawia się odpowiedź to znikasz.
Bo przekładając na język osiedlowy, jesteś tu bity, lżony, maltretowany merytorycznie, a mimo to ciągle wyłazisz, jak kupa spod buta. Rzucasz hasełka, prowokujesz, a jak pojawia się odpowiedź to znikasz.
Komentarz