Polityka

[Roar]

Dziś miało miejsce jedno z bardziej ordynarnych oszustw wyborczych w radzie miasta. Tuż przed wyborami uchwalono 98/99% bonifikatę w związku z użytkowaniem wieczystym chodzi o by zaraz po cofnąć do 60%.

To co wyprawia ten pajac Czaskowski to przechodzi ludzkie pojęcie swoją drogą, aż człowiek tęskni za Hanką

[Foxx]

To nie ma być trawestacja prawa Godwina, tylko prawo bloniaq'a - opiewanie Jaruzela nie falsyfikuje automatycznie innych tez piewcy

Tyle, że - zgodnie z tokiem myślenia, który reprezentuję m.in. ja - takie opiewanie dezawuuje rzeczonego piewcę z automatu (jeżeli taki gość twierdzi, że coś jest dla Polski dobre - "obawiam się, że wątpię" ) O jego tezach nie bardzo chce mi się dyskutować, bo akurat w kwestii programów i działań PO i PiS są to rzeczy łatwe do sprawdzenia... (pomijając już, że pierwsza z tych partii zapodała opcje przeciwne do przedwyborczych deklaracji...)

[Peace]

Po serii niefortunnych wypowiedzi, konferencji, sprzecznych wypowiedzi Ministra Tchórzewskiego, całe przedstawione plany rekompensat mają trafić do kosza. "Rzeczpospolita" podaje, że planowana jest obniżka akcyzy za prąd dzięki temu ceny by nie wzrosły, a sektor nie straciłby pieniędzy (straty miałoby tylko państwo przez niższe dochody). Czy będzie happy-end? Przekonamy się wkrótce.. przy okazji mogliby odstrzelić ministra w najbliższym czasie, bo chyba gołym okiem widać, że się do tego nie nadaje.

[Hazardzista]

Afera SKOK Wołomin. Politycy ze wszystkich stron zadają pytania Ziobrze.

Pies j.ebał taką opozycję.

[bloniaq]

Tyle, że - zgodnie z tokiem myślenia, który reprezentuję m.in. ja - takie opiewanie dezawuuje rzeczonego piewcę z automatu (jeżeli taki gość twierdzi, że coś jest dla Polski dobre - "obawiam się, że wątpię" ) O jego tezach nie bardzo chce mi się dyskutować, bo akurat w kwestii programów i działań PO i PiS są to rzeczy łatwe do sprawdzenia... (pomijając już, że pierwsza z tych partii zapodała opcje przeciwne do przedwyborczych deklaracji...)

W moim mniemaniu nie istnieje na gruncie logiki podobny mechanizm, w odniesieniu do żadnej żyjącej, bądź historycznej postaci, który by pozwalał na taki tok rozumowania rozsądnego człowieka, do którego stosowania otwarcie się przyznając, sprawiasz mi zawód Foxx'ie. To jest oczywista droga do podatności na manipulację, bo manipulant nigdy nie operuje tylko po stronie kłamstwa (ani oczywiście tylko po stronie prawdy). Odrzucanie tezy manipulanta jest dobre tylko wtedy kiedy odrzucasz kłamstwo. Zakładając, że dobry manipulant to taki, który kłamie rzadziej niż mówi prawdę - częściej odrzucisz prawdę.

PiS od lata zwodzi wyborców eurosceptycznych swoim establiszmentowym i koncesjonowanym eurosceptycyzmem, który ma charakter hasłowy. PiS jest partią eurosceptyczną wyłącznie na użytek elektoratu krajowego, ponieważ na forum europejskim nie zrobił od lat nic, co pozwalałoby go uznać za wrogi w stosunku do projektu unijnego. Wykorzystuje hasła patriotyczne, narodowe na użytek wewnętrzny. Innymi słowy, PO obstawia wyborców kosmopolitycznych, a PiS patriotycznych, po czym obydwie partie realizują program PO, będący także nieformalnym projektem PiS-u.

Wstawię tu cały akapit, bo zdaje się, że w Twojej okrojonej wersji nieco umyka, że Wielomski mówi o programie obu partii w stosunku do Unii Europejskiej, a nie o ogólnym programie. PiS niewątpliwie w kwestii działań wobec Unii obrał inną taktykę, natomiast Wielomski nie pisze o działaniach, a o programie, przez co rozumiem cele, nie środki. A cele PO i PiS wydają mi się podobne - takie ustawienie się w Unii, żeby nam skapywało więcej ze stołu. W każym razie jakoś nie potrafię zdefiniować innego celu polityki unijnej jednych i drugich.

[midzi]

Uff.

Ostatnio PiS w lekkiej defensywie i trochę się obawiałem o przyszłoroczne Parlamentarne, ale skoro użytkownik midzi twierdzi, że PiS przerżnie, to jak z wszystkimi jego wizjami politycznymi będzie dokładnie odwrotnie

Miała być zapaść gospodarcza, wiosenne przesilenie, środkowy palec PSLu i wiele innych

Będzie dobrze za rok i Kodomici nie wrócą do władzy.

ps. o i jeszcze te swoje wizje opiera na sondażu IBRIS

No widzisz akurat nic od nieomylnego CBOS-u nie miałem pod ręką.

Co do kodomitów to zdaje się, że nigdy nie rządzili i nie będą rządzić.

[Foxx]

A cele PO i PiS wydają mi się podobne - takie ustawienie się w Unii, żeby nam skapywało więcej ze stołu. W każym razie jakoś nie potrafię zdefiniować innego celu polityki unijnej jednych i drugich.

I to niby ja jestem tym, który "sprawia zawód"?

Afera SKOK Wołomin. Politycy ze wszystkich stron zadają pytania Ziobrze.

Pies j.ebał taką opozycję.

Piszę to od początku, chociaż trudno się dziwić, że nie palą się do usłyszenia odpowiedzi na temat chronienia przez ówczesną KNF Wołomina przez rok po info o nieprawidłowościach... kolegów Komorowskiego z WSI.

Świetne porównanie narracji opozycji i "zaprzyjaźnionych mediów" na ten temat ze stanem faktycznym.

Po serii niefortunnych wypowiedzi, konferencji, sprzecznych wypowiedzi Ministra Tchórzewskiego, całe przedstawione plany rekompensat mają trafić do kosza. "Rzeczpospolita" podaje, że planowana jest obniżka akcyzy za prąd dzięki temu ceny by nie wzrosły, a sektor nie straciłby pieniędzy (straty miałoby tylko państwo przez niższe dochody). Czy będzie happy-end? Przekonamy się wkrótce.. przy okazji mogliby odstrzelić ministra w najbliższym czasie, bo chyba gołym okiem widać, że się do tego nie nadaje.

Chyba wypadałoby przemysleć pewne wczorajsze słowa...

"Fakt" ustalił, że Rada Ministrów zdecydowała o obniżeniu akcyzy na energię (z 20 do 5 zł za megawatogodzinę) i kilku opłat wynikających z prawa energetycznego w rachunkach dla gospodarstw domowych.

Według gazety od wielu tygodni w rządzie trwały dyskusje nad tym, jak ochronić Polaków przed skutkami wzrostu cen energii. Sprawę miał załatwić Krzysztof Tchórzewski, ale – jak zaznacza dziennik – minister sobie nie poradził i do akcji musiał wkroczyć premier Mateusz Morawiecki.

https://dorzeczy.pl/obserwator-mediow/86975/Rzad-znalazl-sposob-na-drogi-prad-Rachunki-nie-wzrosna.html

Tyle mam do dodania.

[bloniaq]

Tak sformułowałem wypowiedź, żeby Cię zachęcić do wyprowadzenia mnie z błędu, sugerując, że mogę się mylić zwrotem "nie potrafię". Ty z kolei, takiej sugestii nie zawarłeś, więc uważam, że to jednak dwa systemy walutowe - i tak - Ty sprawiasz zawód - uporem w przywiązaniu do błędnego toku rozumowania, którego w dodatku nawet nie spróbowałeś obronić przed argumentami, które podałem wyżej.

[Foxx]

Jeżeli coś uważam za oczywiste, raczej trudno angażować się w polemikę, która w takiej sytuacji zamiast być środkiem uzyskania info o faktach i opiniach rozmówcy staje się celem samym w sobie. Wielomskiego w kontekście jaruzela zostawię - nie trzeba narzędzi w rodzaju zasad logiki, by mieć własną opinię o środowisku, którego liderzy (rzecz się tyczy przede wszystkim Korwina) porównują tego trepa z Pinochetem.

Kwestia polityki unijnej PiS i PO jest równie oczywista. Więcej - to, co się dzieje dzisiaj w prostej linii wynika z postaw w sprawie ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego i w kolejnych miesiącach. Wrzucę więc tylko przypomnienie z 2008.

Postawa PiS:

http://foxx-news.blogspot.com/2008/03/karty-na-st.html

Postawa PO:

http://foxx-news.blogspot.com/2008/03/traktat-lizboski-ad-rem.html

[midzi]

ps. o i jeszcze te swoje wizje opiera na sondażu IBRIS

O może dzisiejszy Kantar bardziej pasuje?



PS. Ciekawe czy ekipa z TV Kurski, jak przykładowo kolega Rachoń mają już przymocowane do pleców spadochrony.

[bloniaq]

@Foxx
Hmm. Szczerze mówiąc to napisałem, że celem PO jest ustawienie się w Unii, żeby nam skapywało więcej ze stołu, z pełną świadomością, że ich drogą do tego celu jest włażenie w dupę eurokratom. A drogą PiSu jest, powiedzmy, asertywność. Nie znalazłem w przytoczonych tekstach jakiejś różnicy celów, tylko różnicę środków. O której od razu pisałem. Ale oczywiście mogę się mylić.

[Z.]

Onet (wiem, wiem - choćby dlatego nie wrzucam linka) właśnie podał, że jeżeli chodzi o pozwy o tłuste i soczyste odszkodowania oraz ogólnie super skuteczną i w ogóle bomba drogę cywilnoprawną, to od ostatniej awantury o IPN sformułowaliśmy (jako RP) łącznie 0 pozwów za "polskie obozy".

Tylko komentarza Sellina brak.

[Foxx]

@Foxx
Hmm. Szczerze mówiąc to napisałem, że celem PO jest ustawienie się w Unii, żeby nam skapywało więcej ze stołu, z pełną świadomością, że ich drogą do tego celu jest włażenie w dupę eurokratom. A drogą PiSu jest, powiedzmy, asertywność. Nie znalazłem w przytoczonych tekstach jakiejś różnicy celów, tylko różnicę środków. O której od razu pisałem. Ale oczywiście mogę się mylić.

Celem PO jest, by im "skapywało", a PiS ma świadomość, że ze względu na nasze wskaźniki gospodarcze oraz cięcia unijnych funduszy balansujemy na krawędzi zostania płatnikiem netto. W takiej sytuacji - jeżeli chodzi o kasę - jest lobbowanie za taką strukturą kolejnego budżetu, na której stracimy relatywnie najmniej. Natomiast celem strategicznym (którego PO poza objęciem stołków tu i tam nie ma) jest utrzymanie UE poprzez blokadę dalszej federalizacji i powrót do podmiotowości państw narodowych z momentu... np. wprowadzania Traktatu Lizbońskiego.

Onet (wiem, wiem - choćby dlatego nie wrzucam linka) właśnie podał, że jeżeli chodzi o pozwy o tłuste i soczyste odszkodowania oraz ogólnie super skuteczną i w ogóle bomba drogę cywilnoprawną, to od ostatniej awantury o IPN sformułowaliśmy (jako RP) łącznie 0 pozwów za "polskie obozy".

Tylko komentarza Sellina brak.

Może dlatego, że tematem na bieżąco zajmuje się MSZ. Przy okazji może sprawdź na Onecie ile w ciągu ostatnich 6 miesięcy było skutecznych interwencji ambasadorów w tych sprawach. Jak wiadomo, w przypadku interwencji skutecznej potencjalny przedmiot pozwu idzie na spacer.

Jeżeli byś znalazł jeszcze coś o różnicy w artykułowaniu żydowskich roszczeń między pierwszą połową roku, a drugą - też by było fajnie. No i kiedy przed latem tego roku miało miejsce coś w tym stylu (chodzi o jednoznaczność przekazu i rangę publikacji)

https://dorzeczy.pl/swiat/86162/Nasz-polski-sojusznik-Morawiecki-na-okladce-izraelskiej-gazety.html

[Z.]

Może dlatego, że tematem na bieżąco zajmuje się MSZ.

I ile pozwów "spowodowało"?

Przy okazji może sprawdź na Onecie ile w ciągu ostatnich 6 miesięcy było skutecznych interwencji ambasadorów w tych sprawach

Wybacz merkantylizm, ale przecież to nie ja obiecywałem miliony. Ile tych milionów z tego tytułu wpłynęło?

Jak wiadomo, w przypadku interwencji skutecznej potencjalny przedmiot pozwu idzie na spacer.

Absolutnie nie. Nie idzie na żaden spacer, zresztą paskudna pogoda jest. Oczywiście dużo zależy od formy i sposobu przeprosin, ale nawet ich realizacja nie powoduje wygaśnięcia roszczenia.

Jeżeli byś znalazł jeszcze coś o różnicy w artykułowaniu żydowskich roszczeń między pierwszą połową roku, a drugą - też by było fajnie. No i kiedy przed latem tego roku miało miejsce coś w tym stylu (chodzi o jednoznaczność przekazu i rangę publikacji)

Wiedząc jaką to wywoła reakcję muszę jednak stwierdzić, że akurat ten wątek nie ma kompletnie żadnego związku z kwestią milionowych odszkodowań dla RP od kłamców, które to odszkodowania miały do nas wpływać dzięki postawieniu na stosowanie drogi cywilnej.

Rozumiem, że przynajmniej kancelarie w USA już wybrane?

""

[zie(L)ak]

Uff.

Ostatnio PiS w lekkiej defensywie i trochę się obawiałem o przyszłoroczne Parlamentarne, ale skoro użytkownik midzi twierdzi, że PiS przerżnie, to jak z wszystkimi jego wizjami politycznymi będzie dokładnie odwrotnie

Użytkownik midzi jest ogarnięty w wszystkich dziedzinach. Taki hoop do przodu chłopak Że mu od 3 lat nie wychodzą prognozy to nie ma znaczenia.