Polityka

[Peace]

Prawo do obywatelstwa jest chronione konstytucją RP.

[Buziek_LG]

Oraz Powszechną Deklaracją Praw Człowieka

[TNTP]

No ale jak ktoś nabył prawa emerytalne według takich a takich warunków i się mu je odbiera, to dlaczego nie mozna odebrać mu obywatelstwa. Co z tego że to jakieś uprawnienia pierwotne? Bóg się zgłosi do Marszałka Sejmu gdyby się pozbyć ze zbioru Polaków tego czy innego skurwysyna, czy jak? Po prostu tego nie rozumiem - jaka siła to powstrzymuje.

edit. W żadnym wypadku nie twierdzę że znam temat. Gdybym znał - to bym nie pytał.

Tak jak pisali koledzy to są zupełnie inne kategorie praw, oraz inne środki ich ochrony. Równie dobrze możesz się pytać skoro odbierane są ubekom emerytury to czemu nie odbierać im rowerów i lewych kapci.

Także reasumując emerytury są odbierane bo zostały one nabyte za udział/zaangażowanie w represyjnym systemie/instytucji - obywatelstwo nie miało z tym nic wspólnego, jest związane z miejsce urodzenia/pochodzeniem

Stopnie oficerskie są odbierane bo:
- zostały one nabyte za udział/zaangażowanie w represyjnym systemie/instytucji
- ich "nabywcy" sprzeniewierzyli się honorowi polskiego oficera.

Oczywiście jest to znacznie bardziej skomplikowane i faktycznie rodzące różne obiekcje czy to natury prawnej, czy nawet moralnej. Dlatego też w przypadku wojska jest inny tryb, niż w przypadku ub/sb i również dlatego prace nad tą ustawą tak się ślimaczyły.

[stewiegriffin]

Możesz coś więcej napisać o tej badanej grupie?

Te dane oczywiście nie dotyczyły sondaży, o których pisałem (te można znaleźć bez problemu)

Przyrost fanów fb to ot taka statystyka, która może pokazywać pewien trend widoczny również w ostatnich notowaniach (dość mocne przyrosty PO/SLD). Cóż poczekajmy na kolejne sondaże z jednej strony, a z drugiej dalsze działania rządu

[Kusza]

Rozumiem że w związku z komunikatami strony amerykańskiej forumowi kodziarze posypią głowę popiołem i stwierdzą jednogłośnie że smród po propagowaniu bzdurnych fake newsów jest ogromny?

[midzi]

Do czego to dochodzi, że jakieś oświadczenie powoduje, że od razu mówimy o ulubionym słowie pisowców - fake news

Prawdy i tak nie poznamy, bo bulteriery żrą się pod dywanami, a w eter idzie tylko wersja dla plebsu i hołoty.

[Kusza]

Do czego to dochodzi, że jakieś oświadczenie powoduje, że od razu mówimy o ulubionym słowie pisowców - fake news
Prawdy i tak nie poznamy, bo bulteriery żrą się pod dywanami, a w eter idzie tylko wersja dla plebsu i hołoty.

Wrzutki z samego tylko Onetu - jeśli to nie jest dowód że fake news to poważna sprawa to nie wiem co nim może być. Myślałem w swojej naiwności że chociaż na tym forum poza sporadycznymi meteorami poziom dyskusji będzie odrobinę wyższy.

[midzi]

Z jakiego Onetu i jak wrzutka? Tekst w wp.pl od jednego bardziej aktywnych dziennikarzy "Do Rzeczy". Jak ja lubię te fake newsy

PS. Zaraz pewnie entliczek pentliczek i masa argumentów. Wystarczy na to odpowiedź: Ziemkiewicz - Interia / Karnowscy - Polska The Times.

[Kawa]

Do czego to dochodzi, że jakieś oświadczenie powoduje, że od razu mówimy o ulubionym słowie pisowców - fake news

Lepsze jest słowo "hejter" tak chętnie używane przez kodziarzy w celu określenia osoby o innych poglądach.

[Jaco]

Kusza, to trzeba było wrzucić:

Prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki nie mają szans na wizytę w Białym Domu. Amerykanie wprowadzili szczególne sankcje wobec polskich władz - do czasu przyjęcia zmian w ustawie o IPN prezydent ani wiceprezydent USA nie będą się z nimi spotykać. Onet dysponuje dokumentami, które to potwierdzają.

[Foxx]

Z jakiego Onetu i jak wrzutka? Tekst w wp.pl od jednego bardziej aktywnych dziennikarzy "Do Rzeczy". Jak ja lubię te fake newsy

A kilka osób tu lubi jak po raz kolejny okazujesz brak orientu i doalej brniesz, ale koniecznie z z emotkami

Tekst z wp był jedną z wielu klisz odbitych na wypocinach Stankiewicza i Gajcego odpalonych przedwczoraj:

https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/sankcje-usa-z-powodu-ustawy-ipn-uderza-w-andrzeja-dude-i-morawieckiego/qv9mme6

I tak się składa, że dokładnie wszyscy przedstawiciele rządu odnosili się do źródła oryginalnego, a nie kolejnych parafraz z "powołaniem na własne źródła" w MSZ, Waszyngtonie czy na księżycu

Za każdym razem w mniejszym lub mniejszym stopniu system dystrybucji tych wrzutek był podobny np. w przypadkach zacytowanych przez Kuszę. Zwykle wychodzą ze stajni Ringier Axel Springer lub Agory - co widać choćby po na wrzuconym wyżej przez Jacka collage'u.

[Hazardzista]

Rozumiem że w związku z komunikatami strony amerykańskiej forumowi kodziarze posypią głowę popiołem i stwierdzą jednogłośnie że smród po propagowaniu bzdurnych fake newsów jest ogromny?

A może to Ty łykasz ten bełkot oficjalek, a prawda leży na salonach do których nie masz dostępu? PAD, PMM i Czaputowicz spotykają się na kawkę i ciasteczka porozmawiać o wschodzie słońca nad Wisłą czy może pochylić się nad kryzysem który wywołali?

Do czego to dochodzi, że jakieś oświadczenie powoduje, że od razu mówimy o ulubionym słowie pisowców - fake news

Prawdy i tak nie poznamy, bo bulteriery żrą się pod dywanami, a w eter idzie tylko wersja dla plebsu i hołoty.

o to to to ...

Zwykle wychodzą ze stajni Ringier Axel Springer lub Agory - co widać choćby po na wrzuconym wyżej przez Jacka collage'u.

No jasne, bo jakby wychodziły od GP pośrednio należącej do PiS to byłyby prawdziwe, sprawdzone i nie do podważenia.

[Kusza]

A może to Ty łykasz ten bełkot oficjalek, a prawda leży na salonach do których nie masz dostępu? PAD, PMM i Czaputowicz spotykają się na kawkę i ciasteczka porozmawiać o wschodzie słońca nad Wisłą czy może pochylić się nad kryzysem który wywołali?

Mam info z pierwszej ręki od forumowego Pana Posła, którego tak błyskotliwe zdemaskowałeś
Serio, że Ci się chce - kodziarnia to faktycznie stan umysłu

[Jaco]

[Foxx]

No jasne, bo jakby wychodziły od GP pośrednio należącej do PiS to byłyby prawdziwe, sprawdzone i nie do podważenia.

Rozumiem, że to faktycznie jakiś stan umysłu Tak się składa, ze jestem jednym z większych krytyków "Gazety Polskiej" w tym wątku

Inna rzecz, że to strasznie dziwne i tajemnicze, że przed serią ważnych spotkań Szczerskiego m.in. w sprawie polskich priorytetów na Radzie Bezpieczeństwa ONZ miało miejsce spotkanie prezydenta, premiera i szefa MSZ.

Wracając do Matrixa - przykłady pierwszej z brzegu sekwencji bzdur łykanych przez wyznawców Anty-pisa wkleił Kusza. Efekt zawsze był taki sam. A ci dalej będą szli w zaparte. Może Kijowski przemawia w Kongresie jeszcze do dzisiaj?

No i to nie środowisko "G.P." od ponad dwóch lat próbuje walczyć z demokratyczną większością wojną informacyjną "na ulicy i zagranicy". A że jacy "wojownicy", taka "walka" - wychodzi "jak zwykle"

I świetnie, ktoś ten stan totalnej opozycji nazwał petrufikacją umysłu. No i w cieniu tej całej aferki ostatnio przeszły dwa kolejne genialne ruchy. Brak udziału totalnej opozycji w głosowaniu nad składem KRS, co spowodowało, że PiS bez problemu uzyskało uznawany za niemal zaporowy wynik minimum poparcia dla kandydatury każdego z członków rady - 3/5 w pierwszym głosowaniu oraz rezygnacja Gersdorf z przewodniczenia Radzie mimo braku jej odwołania z niej. Oznacza to dobrowolne zrzeczenie się możliwości wpływu/sabotażu działania nowego składu (który wybierze nowego przewodniczącego) przy jednoczesnym obowiązku "z urzędu" zainaugurowania działalności rady, czyli de facto i tak firmowania swoją twarzą nowego stanu rzeczy. Dopiero dzisiaj zauważył to Schetyna