Jeśli jest to Twoja pierwsza wizyta pamiętaj o:
sprawdzeniu FAQ klikając w powyższy link. Musisz się zarejestrować
zanim będziesz mógł dodawać posty: kliknij powyższy link, aby się zarejestrować. Aby rozpocząć przeglądanie wiadomości wybierz forum które chcesz odwiedzić.
2. Poza tym za "przerzucenie" rozumiem zmianę kanału emitowania, a nie równoległą emisję w TVP1 i TVPInfo.
3. Nie wiem co "przerzucenie" ma do rzeczy, bo przecież oglądalność miała drastycznie spadać. Nie widzę zależności, czy jest emitowany w TVP1, w TVPInfo czy równolegle.
4. Podobny zabieg od lat z "Faktami" czy "Wydarzeniami" stosuje Polszmat i Pedałen.
Nie śledzę na bieżąco ramówki TVN, czy Polsatu, którego już nie widziałem parę ładnych lat, ale nie pamiętam, aby o tej porze dnia flagowy program informacyjny leciał równolegle na TVN / TVN24.
Co do pełnego zsumowania to wypadałoby jednak podać łączne spadki oglądalności TVP1 / TVN2 (Palade co miesiąc wrzuca, ale mi z lenistwa nie chce się przeklejać).
Info pompuje też zapewne fakt, że wykasowali całą publicystykę z TVP1 i zdaję się, że w tej chwili nie ma już nawet żadnych Wildsteinów i podobnych na głównych programach.
Jak mi się zachce to zobaczę jak w danych Nielsena wyglądają ostatnie 3 lata i wrzucę zestawienie.
Skoro jest tak dobrze, to czemu jest źle? Reklamowo notują duże spadki.
"W kraju, w którym ludzie nienawidzą swoich rodaków" - Taco
„Was, przyjaciele, czeka wspólna praca. Rządźcie, niech chory kraj do zdrowia wraca”. - Szekspir
Zdaje się, że Adamczyk poruszył dwa wątki. Kwestie zwolnienia z obozu i wątek Pileckiego.
Odrzucając dość histeryczną reakcję fanatyków ostatnich lat działalności Bartoszewskiego, muszę przyznać że próby tłumaczenia tego pierwszego elementu są dla mnie sporym zaskoczeniem. Do tej pory byłem przekonany, że kwestia kolaboracji to kompletna egzotyka (w sekrecie przyznam, że dalej jestem ). Oskarżenie jest dość "ciężkie", a dowody - no mówiąc delikatnie - widywałem mocniejsze.
"Kto już raz posiadł w swych granicach Kijów i tyle kroci prawosławnych, ten nie mógł pozwolić, aby za jej granicami tworzył się osobny ośrodek dla tychże i powinien był dotrzeć aż do Kremlu i tak problem rozwiązać."
Zdaje się, że Adamczyk poruszył dwa wątki. Kwestie zwolnienia z obozu i wątek Pileckiego.
Odrzucając dość histeryczną reakcję fanatyków ostatnich lat działalności Bartoszewskiego, muszę przyznać że próby tłumaczenia tego pierwszego elementu są dla mnie sporym zaskoczeniem. Do tej pory byłem przekonany, że kwestia kolaboracji to kompletna egzotyka (w sekrecie przyznam, że dalej jestem ). Oskarżenie jest dość "ciężkie", a dowody - no mówiąc delikatnie - widywałem mocniejsze.
Temat kolaboracji z Niemacami jest nawet dzisiaj niesamowicie ciężki i z różnych względów wątpię, żeby ktoś sie w tym babrał - nie chodzi mi o Bartoszewskiego, ale ogólnie o konspiracje.
Z tego co kojarzę to Adamczyk "tak tylko pytał". Przesłabe
"Kto już raz posiadł w swych granicach Kijów i tyle kroci prawosławnych, ten nie mógł pozwolić, aby za jej granicami tworzył się osobny ośrodek dla tychże i powinien był dotrzeć aż do Kremlu i tak problem rozwiązać."
A wiesz może czym są tzw. domy mediowe i jak wygląda ich rozkład sympatii politycznych?
Może nie osobiście, ale bliska mi osoba siedzi w tematach agencyjnych i domów mediowych. I jak każdy biznes: jest klient który chce mieć wyniki (sprzedaż,wizerunek itd) i jest agencja która chce na tym zarobić. Skoro w publicznym jest ciezko: zasięgi, grupy docelowe, intencje zakupowe, demografia to idą gdzie indziej. To samo jest z prawicowa prasa, próżno szukać z tego powodu dużych graczy za wyjątkiem państwowych firm i dóbr szybkozbywalnych/finansowych, nie mówiąc o produktach klasy Premium.
"W kraju, w którym ludzie nienawidzą swoich rodaków" - Taco
„Was, przyjaciele, czeka wspólna praca. Rządźcie, niech chory kraj do zdrowia wraca”. - Szekspir
Może nie osobiście, ale bliska mi osoba siedzi w tematach agencyjnych i domów mediowych. I jak każdy biznes: jest klient który chce mieć wyniki (sprzedaż,wizerunek itd) i jest agencja która chce na tym zarobić. Skoro w publicznym jest ciezko: zasięgi, grupy docelowe, intencje zakupowe, demografia to idą gdzie indziej. To samo jest z prawicowa prasa, próżno szukać z tego powodu dużych graczy za wyjątkiem państwowych firm i dóbr szybkozbywalnych/finansowych, nie mówiąc o produktach klasy Premium.
Twój stek bzdur skomentuję na podstawie jednej sytuacji. W czasach "Uważam Rze" tygodnik miał najwyższą sprzedaż i najlepszą grupę docelową na rynku, a reklamodawcy omijali gazetę szerokim łukiem, bo była prawicowa.
Zdaje się, że Adamczyk poruszył dwa wątki. Kwestie zwolnienia z obozu i wątek Pileckiego.
Odrzucając dość histeryczną reakcję fanatyków ostatnich lat działalności Bartoszewskiego, muszę przyznać że próby tłumaczenia tego pierwszego elementu są dla mnie sporym zaskoczeniem. Do tej pory byłem przekonany, że kwestia kolaboracji to kompletna egzotyka (w sekrecie przyznam, że dalej jestem ). Oskarżenie jest dość "ciężkie", a dowody - no mówiąc delikatnie - widywałem mocniejsze.
Nie wiem, gdzie widzisz "próby tłumaczenia", czy "oskarżenie". Wrzuciłem kilka informacji dot. funkcjonujących (od lat) wersji. Co ciekawe nawet tvn musiało zauważyć, że sytuacja była dość niezwykła pisząc m.in.
Możliwe, że wstawiennictwo Czerwonego Krzyża sprawiło, że Bartoszewski wyszedł z Auschwitz przez bramę, która zwykle prowadziła w jedną stronę. Nie był jedyny.
- dzięki samemu Bartoszewskiemu nikt tak naprawdę nie wie w jaki sposób opuścił obóz
- nawet jego zagorzali fanatycy próbują jakoś racjonalizować dziwną wersję z "L-4 z Auschwitz"
- zacytowane domniemanie można wpisać w każdą z zacytowanych przeze mnie wyżej teorii - jak widać przeważają te niezakładające kolaboracji, osobiście jednak słyszałem od niektórych Powstańców, że nie chcą mieć z Bartoszewskim nic wspólnego... nie rozwijali tematu.
Może nie osobiście, ale bliska mi osoba siedzi w tematach agencyjnych i domów mediowych. I jak każdy biznes: jest klient który chce mieć wyniki (sprzedaż,wizerunek itd) i jest agencja która chce na tym zarobić. Skoro w publicznym jest ciezko: zasięgi, grupy docelowe, intencje zakupowe, demografia to idą gdzie indziej. To samo jest z prawicowa prasa, próżno szukać z tego powodu dużych graczy za wyjątkiem państwowych firm i dóbr szybkozbywalnych/finansowych, nie mówiąc o produktach klasy Premium.
Pomijając przykla podany przez Peace - a jest tego znacznie więcej - przedstawiłeś zgrabną tezę, jak w uczciwych warunkach powinien funkcjonować wolny rynek. Tyle. że "wolny rynek" w każdej sferze w Polsce po '89 wygląda nieco mniej bajkowo. Dobrym przykładem była "prywatyzacja" Telekomunikacji Polskiej poprzez sprzedaż jej akcji... francuskiemu operatorowi telefonicznemu... należącemu do państwa (France Telecom); sprawa sprzedaży reszty udziałów Kulczykowi po niższym kursie w świetle naszej dzisiejszej wiedzy o roli tego "biznesmena" w systemie III RP to już tylko "zapałka przy piorunie"...
My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.
Przychodzi Unilever do Starcomu czy innego Mediacomu i słyszy: fajne produkty, świetne zrobiliśmy kreacje ale radzimy nie puszczać materiału w TVP bo tam jest dobra zmiana. Na co Unilever: jasne że nie, nie będziemy ich finansować! Bez jaj.
Foxx: Nie wiem po co ci przykład z TP SA. Mocno nietrafiony.
"W kraju, w którym ludzie nienawidzą swoich rodaków" - Taco
„Was, przyjaciele, czeka wspólna praca. Rządźcie, niech chory kraj do zdrowia wraca”. - Szekspir
Przychodzi Unilever do Starcomu czy innego Mediacomu i słyszy: fajne produkty, świetne zrobiliśmy kreacje ale radzimy nie puszczać materiału w TVP bo tam jest dobra zmiana. Na co Unilever: jasne że nie, nie będziemy ich finansować! Bez jaj.
Bez jaj jest twoje odrealnienie
Jacek Krawiec:Chłopaki są sprytne, ku..a, albo mają więcej czasu, albo mniej przyzwoitości, mi nie wpadło do głowy przez sześć lat, a tu ku..a, je..ni, jeszcze Klesyk ********, wiesz, że on "wSieci" ogłoszenia daje?
Paweł Graś: No widziałem właśnie. Jacek Krawiec: Ja mówię, co ty ku..a, odpi..lasz? A on, że to klienci potencjalni. Wiesz, już się ustawiają, k..wa, media, już widać. Paweł Graś: Tak, tak, prokuratura też już widać coraz dziwniejsze werdykty wydaje, już czeka, patrzy na sondaże.
ok, ale tu dajesz przykład państwowych społek z nadania. Tu wiadomo, że idzie zgodnie z linią rządzących tak jak teraz dostają kasę prawicowe media (patrz na Karnowskich rekordowe przychody). Co innego biznes.
"W kraju, w którym ludzie nienawidzą swoich rodaków" - Taco
„Was, przyjaciele, czeka wspólna praca. Rządźcie, niech chory kraj do zdrowia wraca”. - Szekspir
Komentarz