Jeśli jest to Twoja pierwsza wizyta pamiętaj o:
sprawdzeniu FAQ klikając w powyższy link. Musisz się zarejestrować
zanim będziesz mógł dodawać posty: kliknij powyższy link, aby się zarejestrować. Aby rozpocząć przeglądanie wiadomości wybierz forum które chcesz odwiedzić.
Matematyka uczy logicznego myślenia, kojarzenia zależności, myślenia abstrakcyjnego. Historia zaś m.in. tożsamości narodowej,
miłości Ojczyzny i wyciągania wniosków z przeszłości. Jedna i druga są potrzebne. Nieprzypadkowo kosmopolici z PO zepchnęli te przedmioty na daleki plan.
Nota bene zawsze były to dwa moje ulubione przedmioty
"Jak się wyrosło w komunizmie, to nie można było nie mieć antykomunistycznego nastawienia"
Humaniści zawsze mogą robić za żywą tarczę z walce z zielonymi ludzikami
Jest to jedna z Twoich tez dość brutalnie sfalsyfikowanych przez rzeczywistość. Na Ukrainie "Azow" założył historyk, a jednym z jego zastępców był politolog
My ludzkie bydło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.
Serio. Wiedza zdobyta z matematyki statystycznemu Polakowi się nie przydaje. Na co mi sinusy, kosinusy itp.
Pochodne i inne bardziej skomplikowane sprawy możliwe że tak, ale z cosinusow i innych takich już sam nie raz musiałem skorzystać, żeby wiedzieć jak deskę przyciąć coś budując.
Jeżeli ktoś chce być ekonomem czy jakimś tam inżynierem to jasna sprawa, że będzie się matmy uczył ale nie widzę sensu w przymuszaniu ludzi do wykuwania jej na pamięć aby tylko zdać ją na 30%.
Uważam, że lepiej jak będą znali historię Polski i świata.
Na pamięć to się wkuwa historię, a nie matematykę.
aDHd
OK, zgadzam się, tylko czy aby czasem nie jest to też mało opłacalne dla państwowego hubu, aby przenosić go gdzieś pod Mszczonów? A jeśli nie zafunkcjonuje popyt na loty do Polski, a liczba bezpośrednich połączeń międzykontynentalnych/obsługiwanych pasażerów nie zwiększy się wraz z przepustowością CPL, to w końcu zaczną transferować połączenia z lotnisk w innych częściach kraju, tak aby zmusić klientów do korzystania z tegoż portu... na domiar obsługiwanego przez centralny dworzec kolejowy.
Nie chcę juz tu rozmywać tematu, ale gwoli ścisłości, to Okęcie obecnie żadnym hubem nie jest, a chodzi o to między innymi, żeby CPL wraz z LOT-em taki hub utworzyły.
Szczerze, to wolę lecieć do Azji czy Ameryki LOT-em spod Mszczonowa niż z obsr...go i brudnego CDG w Paryżu gówni...m Air France.
Muppet
Modlin już jest zapchany prawie na maksa i idzie do rozbudowy. I wcale nie ma tam dużych możliwości rozwoju jak się okazuje.
EOT z mojej strony
Kto walczy z potworami, ten niechaj baczy, by przy tym samemu nie stać się potworem.
Fryderyk Nietzsche, Poza dobrem i złem
Pochodne i inne bardziej skomplikowane sprawy możliwe że tak, ale z cosinusow i innych takich już sam nie raz musiałem skorzystać, żeby wiedzieć jak deskę przyciąć coś budując.
No to gratulację bo ja nigdy, mimo, że deski ciąłem
Zależy kto Ja miałem na odwrót o historii czytałem a wzory wkuwałem
Historię wkuwałeś, po prostu szybciej to zapamiętywałeś. W matematyce trzeba wkuć tylko wzory na start (na maturze w ogóle masz dostępne tablice matematyczne), resztę twoje zdolności.
Z mojej strony kończę bo nie ma co ciągnąć oczywistej oczywistości.
Serio? Prawdę powiedziawszy widzę większy pożytek z ludzi którzy potrafią liczyć, niż z tych którzy potrafią się popisać wiedzą historyczną.
Czysto empirycznie rzecz traktując - nieznajomość historii (faktów, ciągów zdarzeń) skazuje na wypiermandalanie się o ten sam kamień pierdyliard razy. Historia magistra vitae.
"Nieszczęsny człowiek, który posiada miłość, a szuka czegoś innego".
"Fanatycy wolności kończą jako teoretycy policji". (N. Davila)
Up the Anchor!
Niewykluczone, że już wkrótce prezydent Andrzej Duda zdecyduje o pośmiertnym pozbawieniu stopni generalskich Wojciecha Jaruzelskiego i Czesława Kiszczaka. Projekt zakładający stworzenie możliwości prawnych do pozbawienia stopnia oficerskiego i podoficerskiego trafił właśnie do wykazu pracy legislacyjnych i programowych Rady Ministrów.
"Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle." Janusz Waluś - czekaMY!
Szczerze, to wolę lecieć do Azji czy Ameryki LOT-em spod Mszczonowa niż z obsr...go i brudnego CDG w Paryżu gówni...m Air France.
Nie ma to nic do rzeczy, gdyż do najważniejszych ośrodków miejskich na świecie można z Okęcia bezpośrednio już dziś dolecieć. Loty państwowego przewoźnika na linii Warszawa-Pekin odbywają się niemal codziennie, z czego w podróż do Pekinu przelot obsługuje max. 15 pasażerów, by w drodze powrotnej zabierać okrągłe 0. Pod tym względem możliwości przepustowe Okęcia absolutnie nie są wykorzystane do maksimum. Problem nie stanowią przeloty Polaków do Pekinu, a Chińczyków do Warszawy, także nie mówimy tu o połączeniach DO a Z i czy taki popyt w ogóle istnieje. M.in z tego względu CPL w najbliższej przyszłości nie będzie miał rozbudowanej takiej siatki połączeń jak Frankfurt, gdzie stamtąd można dolecieć niemal w każdy zakątek świata, nawet na jakieś pojedyncze wysepki, nie dlatego że Niemcy tam latają, lecz dlatego gdyż ludzie stamtąd przylatują do Niemiec. Gdyby rzeczywiście pojawił się popyt na egzotyczne połączenia lub wzrosła liczba pasażerów na już istniejących kierunkach bądź jakiekolwiek przesłanki, wówczas pojawiłby się inwestor który by z własnej kieszeni w takie lotnisko zainwestował, bo nie wierzę iż informacja o możliwym szlaku jedwabnym oraz ewentualnych korzyściach płynących z przybocznych inwestycji jeszcze nie dotarła do ludzi posiadających kasę. Z reguły tacy ludzie dobrze się orientują w tym co się dzieje w ekonomii/geopolityce światowej i wcale nie byłby do tego im potrzebny jakiś państwowy hub. Po prostu politycy obsadzani w spółkach nie dostaliby w łapę, bo by ich nie było.
Nie ma to nic do rzeczy, gdyż do najważniejszych ośrodków miejskich na świecie można z Okęcia bezpośrednio już dziś dolecieć. Loty państwowego przewoźnika na linii Warszawa-Pekin odbywają się niemal codziennie, z czego w podróż do Pekinu przelot obsługuje max. 15 pasażerów, by w drodze powrotnej zabierać okrągłe 0. Pod tym względem możliwości przepustowe Okęcia absolutnie nie są wykorzystane do maksimum. Problem nie stanowią przeloty Polaków do Pekinu, a Chińczyków do Warszawy, także nie mówimy tu o połączeniach DO a Z i czy taki popyt w ogóle istnieje. M.in z tego względu CPL w najbliższej przyszłości nie będzie miał rozbudowanej takiej siatki połączeń jak Frankfurt, gdzie stamtąd można dolecieć niemal w każdy zakątek świata, nawet na jakieś pojedyncze wysepki, nie dlatego że Niemcy tam latają, lecz dlatego gdyż ludzie stamtąd przylatują do Niemiec. Gdyby rzeczywiście pojawił się popyt na egzotyczne połączenia lub wzrosła liczba pasażerów na już istniejących kierunkach bądź jakiekolwiek przesłanki, wówczas pojawiłby się inwestor który by z własnej kieszeni w takie lotnisko zainwestował, bo nie wierzę iż informacja o możliwym szlaku jedwabnym oraz ewentualnych korzyściach płynących z przybocznych inwestycji jeszcze nie dotarła do ludzi posiadających kasę. Z reguły tacy ludzie dobrze się orientują w tym co się dzieje w ekonomii/geopolityce światowej i wcale nie byłby do tego im potrzebny jakiś państwowy hub. Po prostu politycy obsadzani w spółkach nie dostaliby w łapę, bo by ich nie było.
Ty jesteś jednak konkretnym przyjebem. Tych waszych bredni - bo inaczej nie da rady tego nazwać, odnośnie rynku lotniczego to nie chce mi się komentować, bo wali z nich kompletną nie znajomością tematu. Ale odniosę się do tego Pekinu, LOT nie lata codziennie, ale 3 razy w tygodniu - praktycznie w każdym locie - niezależnie od tego w którą stronę, masz zajebany cały samolot - nieistotne od tego, czy lecisz Biznesem, E+, czy Ekonomikiem.
Co więcej LOT już od dziś (a właściwie od 2 lat) stara się o co najmniej jeden slot dodatkowy w Pekinie - tylko z różnych względów o których nie ma sensu pisać go nie dostał (to znaczy dostał o chujowej godzinie i go nie wziął).
Docelowo jak oddadzą Daxing (tutaj też info dla znawców tym razem infrastruktury lotniczej - jego budowa zaczęła się w 12/2014, a mają go skończyć w ...09/2019) to LOT chce mieć 7 połączeń tygodniowo.
Wątków z połączeniami z Szanghajem, Kantonem, czy tam Czengdu rozumiem, że też nie mam co opisywać, skoro ma z powrotem latać tylko 0 pasażerów (tak na ***** taką najprostszą logikę jak ma do Pekinu latać 15 osób, a wracać 0 ? oni do tych Chin emigrują ? czy może pociągiem towarowym wracają ?)
(tak na ***** taką najprostszą logikę jak ma do Pekinu latać 15 osób, a wracać 0 ? oni do tych Chin emigrują ? czy może pociągiem towarowym wracają ?)
Średnio pojedynczy lot tak wygląda, lecz w dłuższej perspektywie czasowej wracają w potrojonej liczbie do kraju, choć sporo osób rzeczywiście tam emigruje w celach zarobkowych.
Natomiast przechodząc do meritum CPL, to ogólnie tworząc tego typu hub w oparciu o transport lotniczy, w dobie gdzie rynek na starym kontynencie został zdominowany przez Frankfurt, Amsterdam, Londyn, jest zupełnie bez sensu, tym bardziej iż połączenia lotnicze coraz bardziej odchodzą do lamusa. Po prostu lotnictwo jest bardziej przestarzałe i mało ekonomiczne. Jeżeli już jakiś "hub" tworzyć, to w oparciu o środki nowatorskiego transportu a nie wtórności. Taki Hyperloop mógłby prywatnym producentom/przewoźnikom rzeczywiście zapewnić przewagę na tym polu, ale do tego potrzebne jest uwolnienie gospodarki.
Komentarz