O w cipkę, teraz doczytałem:
Dziwne 
:głaszczekota:
Gdyby wybory odbyły się teraz, do Sejmu nie dostaliby się reprezentanci pozostałych partii. Na PSL zagłosowałoby 4 procent respondentów (spadek o 1 punkt procentowy). Na 4 procent głosów mogłoby liczyć także SLD. Po 2 proc. wyborców chciałoby głosować na ugrupowanie Wolność Janusza Korwin-Mikkego oraz na Partię Razem. Poparcie dla nich nie zmieniło się od marca.

:głaszczekota:
Komentarz