Zamieszczone przez Peace
Zobacz posta
Przepraszam Cię Foxx, ale merytoryczność wpisu można podsumować pogrubiając jedno zdanie z Twojego tekstu..
Ja nie chcę wypierdolenia Macierewicza tylko za jeden tekst, bo jak napisałem jest to 7523520 odcinek
Nie można o tym przeczytać gdzieś indziej nie dlatego, że Newsweek wyssał to z palca tylko dlatego, że prawicowe media nie chcą w żaden sposób bawić się w tego typu tematy, bo szkodzą ich środowisku. Dodatkowo od dłuższego czasu odpuściły sobie prace śledczą na rzecz pisania "w kółko tych samych tekstów". Ale nie jest to główny wątek tematu.. głównym wątkiem tematu jest Macierewicz.
Pan Macierewicz jest osobą szczerze znienawidzoną w swoim okręgu. Nie jest nim kompletnie zainteresowany, nie jeździ, nie rozmawia z ludźmi/działaczami, nie interesują go problemy z jakimi boryka się region. Lubi wysyłać swojego przydupasa, który ma wszystko załatwiać za niego. On naprawdę sądzi, że ludzie są dla niego, a nie on dla ludzi.
PiS w 2014 roku przejął radę miasta w Bełchatowie, powiat oraz prezydenta. Jest to jedno z niewielu miast w Polsce w którym ma prezydenta (ma 10 na 107 w kraju). Przed wyborami zarówno samorządowymi jak i parlamentarnymi głównym powodem głosowania na PiS były obietnice zarówno lokalne jak i te wyższego szczebla ze strony PiSu (szczegóły nie mają w tym momencie znaczenia).
Po wyborach oprócz zajęcia stołków jest gorzej niż za PO. Zarówno z poziomu centrali jak i miasta. Wiele miast w których rządzi PO posłowie PiSu więcej robią dla swojego regionu niż PiS robi w regionie gdzie ma wyborców, którzy dali mu władzę. (Pokazuje to też czemu generalnie w samorządach króluje PO).
Nie chcę tu decydować czy rację ma Macierewicz, czy Dobkowski. Bo jak sam wspomniałeś mamy tylko "Newsweka", a dla prawicy temat nie jest wart wgłębiania. Faktem jest, że w regionie jest niezły burdel, a Macierewicz jest gospodarzem tego burdelu.
A co do odcinków 7523521 jest dzisiaj:
https://dorzeczy.pl/kraj/24917/Gdzie...i-attache.html
7523519 można przeczytać w ostatnim "Do Rzeczy" tym razem o efektach kwestii katastrofy smoleńskiej.
Już nie muszę chyba dodawać, że gdyby Szydło czy Duda decydowali o losie Macierewicza to zostałby wygnany w mgnieniu oka, razem ze swoim przydupasem.
Nie muszę też wspominać, że sam Macierewicz jest człowiekiem, kłótliwym, skłonnym do bezsensownych wojenek, leniwym, niezbyt dokładnym. Nadaje się co najwyżej na prawicowego Niesiołowskiego. Na pewno nie na kierownicze stanowisko.
Ja nie chcę wypierdolenia Macierewicza tylko za jeden tekst, bo jak napisałem jest to 7523520 odcinek
![:]](https://forum.legionisci.com/core/smilies/0/0/5/9/5/4/images/smilies/m_zadowolony.gif)
Pan Macierewicz jest osobą szczerze znienawidzoną w swoim okręgu. Nie jest nim kompletnie zainteresowany, nie jeździ, nie rozmawia z ludźmi/działaczami, nie interesują go problemy z jakimi boryka się region. Lubi wysyłać swojego przydupasa, który ma wszystko załatwiać za niego. On naprawdę sądzi, że ludzie są dla niego, a nie on dla ludzi.
PiS w 2014 roku przejął radę miasta w Bełchatowie, powiat oraz prezydenta. Jest to jedno z niewielu miast w Polsce w którym ma prezydenta (ma 10 na 107 w kraju). Przed wyborami zarówno samorządowymi jak i parlamentarnymi głównym powodem głosowania na PiS były obietnice zarówno lokalne jak i te wyższego szczebla ze strony PiSu (szczegóły nie mają w tym momencie znaczenia).
Po wyborach oprócz zajęcia stołków jest gorzej niż za PO. Zarówno z poziomu centrali jak i miasta. Wiele miast w których rządzi PO posłowie PiSu więcej robią dla swojego regionu niż PiS robi w regionie gdzie ma wyborców, którzy dali mu władzę. (Pokazuje to też czemu generalnie w samorządach króluje PO).
Nie chcę tu decydować czy rację ma Macierewicz, czy Dobkowski. Bo jak sam wspomniałeś mamy tylko "Newsweka", a dla prawicy temat nie jest wart wgłębiania. Faktem jest, że w regionie jest niezły burdel, a Macierewicz jest gospodarzem tego burdelu.
A co do odcinków 7523521 jest dzisiaj:
https://dorzeczy.pl/kraj/24917/Gdzie...i-attache.html
7523519 można przeczytać w ostatnim "Do Rzeczy" tym razem o efektach kwestii katastrofy smoleńskiej.
Już nie muszę chyba dodawać, że gdyby Szydło czy Duda decydowali o losie Macierewicza to zostałby wygnany w mgnieniu oka, razem ze swoim przydupasem.
Nie muszę też wspominać, że sam Macierewicz jest człowiekiem, kłótliwym, skłonnym do bezsensownych wojenek, leniwym, niezbyt dokładnym. Nadaje się co najwyżej na prawicowego Niesiołowskiego. Na pewno nie na kierownicze stanowisko.
Komentarz