Jeśli jest to Twoja pierwsza wizyta pamiętaj o:
sprawdzeniu FAQ klikając w powyższy link. Musisz się zarejestrować
zanim będziesz mógł dodawać posty: kliknij powyższy link, aby się zarejestrować. Aby rozpocząć przeglądanie wiadomości wybierz forum które chcesz odwiedzić.
Od kilku dni słucham sobie różnych mediów na temat przybycia do nas Amerykańskich jednostek zmechanizowanych, które mają być w Żaganiu i tak się zastanawiam skąd taki zachwyt. Zazwyczaj tam gdzie pojawia się Ameryka ze swoją demokracją w postaci czołgów, żołnierzy i innych jednostek bojowych tam zaczyna się wojna (Irak, Afganistan, Syria).
W razie działań wojennych (odpukać) to zapewne my będziemy poligonem dla Europy. Dla mnie sytuacja podobna do walki dwóch bokserów wagi ciężkiej gdzie pośrodku stoimy my, Polacy. Jak to się skończyć może wszyscy chyba wiemy.
"Błędy też się dla mnie liczą. Nie wykreślam ich ani z życia, ani z pamięci. I nigdy nie winię za nie innych"
Wiedźmin
Stąd że od dziś Amerykanie są zakładnikiem naszej polityki zagranicznej. Zaś poligonem w razie wojny bylibyśmy tak czy inaczej i decydują o tym nie sojusze te i owe, nie jednostki takie i inne tylko geografia.
Zazwyczaj tam gdzie pojawia się Ameryka ze swoją demokracją w postaci czołgów, żołnierzy i innych jednostek bojowych tam zaczyna się wojna
Brednie
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród.
Zazwyczaj tam gdzie pojawia się Ameryka ze swoją demokracją w postaci czołgów, żołnierzy i innych jednostek bojowych tam zaczyna się wojna (Irak, Afganistan, Syria).
dodaj Niemcy - Amerykanie tam mają swoje bazy od ładnych paru lat
Zazwyczaj tam gdzie pojawia się Ameryka ze swoją demokracją w postaci czołgów, żołnierzy i innych jednostek bojowych tam zaczyna się wojna (Irak, Afganistan, Syria).
Tak, ale to nie Niemcy graniczą bezpośrednio z Rosją tylko my. Poza tym u mnie wielkiego zaufania nie wzbudza transport takiej ilości sprzętu a to chyba jak na razie tylko początek przywózki z USA.
"Błędy też się dla mnie liczą. Nie wykreślam ich ani z życia, ani z pamięci. I nigdy nie winię za nie innych"
Wiedźmin
Jeżeli tak to wygląda w Ibris, to w rzeczywistości jest jeszcze dużo gorzej dla opozycji
Wjadą inne sondaże, to PIS będzie miał +40.
Przecież od dawien dawna wiadomo że sondażownie robią słupki pod konsumenta, chyba że są zaprzyjaźnione, wówczas naciągają pod swoje sympatie polityczne, a rzeczywistość jest taka że PiS cały czas stoi na niezmiennym poziomie od wyborów, bo w nich uczestniczył głównie elektorat poszczególnych obozów partyjnych, które za chuya nie zmienią swoich poglądów. Jedyne roszady jakie mogą mieć miejsce to pomiędzy Po a N, natomiast warto przypomnieć że 50% uprawnionych wyborców która mogłaby cokolwiek zmienić nie chodzi na wybory, bo nie widzi dla siebie miejsca w tej całej szopce która reprezentuje polską scenę polityczną.
Stąd że od dziś Amerykanie są zakładnikiem naszej polityki zagranicznej. Zaś poligonem w razie wojny bylibyśmy tak czy inaczej i decydują o tym nie sojusze te i owe, nie jednostki takie i inne tylko geografia.
To że Amerykanie są zakładnikiem polityki zagranicznej Polski może się wydawać we własnych wizjach jedynie Macierewiczowi&Co, nie abstrahując od tego że największym zagrożeniem dla Polski w tej chwili jest Ukraina i Niemcy. Putin jest bardziej racjonalny niż cały PiS razem wzięty, mimo iż media od prawa do lewa przedstawiają go jako nieobliczalnego oszołoma.
Geografia geografią, ale zawsze trzeba próbować w nawiązywaniu doraźnych sojuszy, natomiast jeżeli to nie wystarcza, pozostaje już tylko wojna. W tym przypadku Polska jak zwykle pozostaje frajerem na posyłki, bo zamiast stawiać warunki za wojny w których od zawsze uczestniczyły nasze rządy u boku Amerykanów, to robimy wszystko jak leci. W tym przypadku należało wynegocjować sam sprzęt zbrojny i/lub kasę na zbrojenia.
Przecież od dawien dawna wiadomo że sondażownie robią słupki pod konsumenta, chyba że są zaprzyjaźnione, wówczas naciągają pod swoje sympatie polityczne, a rzeczywistość jest taka że PiS cały czas stoi na niezmiennym poziomie od wyborów, bo w nich uczestniczył głównie elektorat poszczególnych obozów partyjnych, które za chuya nie zmienią swoich poglądów. Jedyne roszady jakie mogą mieć miejsce to pomiędzy Po a N
Ty tu ostatnio robiłeś analize przepływów wyborców na podstawie dwóch różnych sondażowni, w dodatku będących na dwóch biegunach - Ibris i bodaj CBOS, więc sorry ale skończ pierdolic o sondazach, bo nie masz o tym bladego pojęcia
Widzę że dziecko nie zrozumiało więc teraz prościej:
Jeśli Rosja zechce zrobić nam kuku to nie da rady zrobić nam kuku bez przynajmniej zadrapania światowego hegemona. Światowy hegemon jeśli nie zechciałby dochować wierności przymierzu naraża się na poważne porturbacje wewnętrzne - gdyby Rosja zechciała nam zrobić kuku. Jeśli dalej nie kumasz to zastanów się dlaczego Amerykanie nie mieli baz w Gruzji, pomimo usilnych starań rządu gruzińskiego
Ukraina zagrożeniem dla Polski jest zerowym(państwo o nazwie Ukraina nie istnieje nawet teoretycznie) i przez najbliższych 20-25 lat nic się w tej sprawie nie zmieni, wręcz spodziewany jest "drenaż mózgów" Ukrainy, podobny do tego jaki dokonał się na Polsce w latach 2004-2012
Niemcy mogą marzyć o potędze ale w gestii bezpieczeństwa narodowego zależą i w najbliższej perspektywie będą wciąż zależeć od "chce mi się" USA. Niemcy wciąż są krajem okupowanym
Zaś frajerów szukaj wśród kolegów, a ze cweleniem Polski się nie rozpędzaj głąbie. Ostatni post kierowany do ciebie ode mnie
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród.
Wolisz niemieckich anarchistów jak przy okazji 11 listopada ?
Oczywiście,najlepiej by było,gdybyśmy sami potrafili zagwarantować sobie bezpieczeństwo. Ale powiedzmy sobie szczerze ,jesteśmy w tej chwili pionkiem w tej grze .Ale czy to znaczy,że mamy nic nie robić?
Komentarz