Zinger, to jeszcze raz przedstawię moje zdanie: ta cała szopka na 17 grudnia była zaplanowana wcześniej. Chcieli sparaliżować prace sejmu, nie pozwolić na uchwalenie budżetu i ustawy dezubekizacyjnej. Zbiega się to z końcem kadencji Rzeplińskiego, ostatnie posiedzenie w tym roku - znaleźli idealny moment na zwarcie.
Czy Kuchciński im nieświadomie pomógł? Tak. Znaleźli zajebisty pretekst do blokady mównicy - wyjebanie pajaca. Ale gdyby nie to, to zablokowaliby, bo PiS zabiera wolność słowa (
). Albo wyszedłby następny pajac i następny i następny aż do skutki. Chcieli zrobić chlew i tyle.
Nie przekonam Cię. Możesz uważać, że to był spontan.
Czy Kuchciński im nieświadomie pomógł? Tak. Znaleźli zajebisty pretekst do blokady mównicy - wyjebanie pajaca. Ale gdyby nie to, to zablokowaliby, bo PiS zabiera wolność słowa (

Nie przekonam Cię. Możesz uważać, że to był spontan.
Komentarz