Czemu w takim razie midzi nie prostowałeś, jak było pisane, że niższe tempo wzrostu PKB to wina PIS? Z tego co piszecie wynika, że było to planowe i niezależne od PIS.
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Polityka
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez b. Zobacz postaCzemu w takim razie midzi nie prostowałeś, jak było pisane, że niższe tempo wzrostu PKB to wina PIS? Z tego co piszecie wynika, że było to planowe i niezależne od PIS.
Komentarz
-
Zamieszczone przez grodzisk1 Zobacz posta#GUS: Produkcja przemysłowa w październiku spadła o 1,3 proc. rok do roku, a w porównaniu z wrześniem br. spadła o 2,5 proc.
Komentarz
-
Zamieszczone przez Jaco Zobacz postaPan prof. Kik właśnie się przerzucił:
Ostatni program "Bez retuszu" od strony aspektu gospodarczego, podsumowującego ostatni rok "dobrej zmiany", był bardzo żałosny. Do studia zaproszono przedstawiciela partii władzy (europoseł Zbigniew Kuźmiuk), dwóch pisowskich dziennikarzy (Semka "do rzeczy", Mucha "gazeta polska"), dziennikarza lewego medium opozycyjnego (gość z krytyki politycznej) i dwóch przedstawicieli partii opozycyjnych [Szejnfeld z PO, Zandberg z Razem (2% poparcia)]. Ja się pytam kto był odpowiedzialny za dobranie powyższego składu gości i jakimi motywami się kierował? Czy zadecydował o tym trend lamentu dziennikarzyn, związany z rzekomym brakiem lewicy w sejmie, może pluralizm opozycji parlamentarnej/pozaparlamentarnej, w końcu przedstawiciel opozycji socjalnej/wolnorynkowej, tyle że w tym ostatnim wypadku pan Szejnfeld raczej reprezentował opozycję centrową/bezideową. W rezultacie całe meritum rozmowy toczyło się od centrum do lewo, gdzie ton nadawał pan Zandberg, a reszta gości nic sobą nie reprezentowała. Dlaczego nie zaproszono przedstawiciela opozycji prawicowej, czy chociaż prawicowego dziennikarza opozycyjnego, np. z N.Czasu. Dlaczego aż dwóch dziennikarzy musiało bronić pana Kuźmiuka?
Komentarz
-
Zamieszczone przez piejo kury piejo Zobacz postaDlaczego nie zaproszono przedstawiciela opozycji prawicowej,
jeszcze odnośnie pani prezydentki Zdanowskiej:
Ostatnio edytowany przez Jaco; 1067."Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle."
Janusz Waluś - czekaMY!
Komentarz
-
Serce rośnie, dusza się raduje...
e:
Z rzeczy ważniejszych Trump zapowiedział zniesienie ograniczeń w handlu gazem z łupków dla "przyjaciół Ameryki", jednocześnie ze znacznym poluzowaniem restrykcji wydobywczych. Jeśli biznes wydobywczy odpowie tak jak się można spodziewać to w przeciągu dwóch-trzech lat LNG powinien znacznie potaniećOstatnio edytowany przez Buziek_LG; 13039.Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród.
Komentarz
-
Odnośnie Trumpa mam pewien dysonans poznawczy. Z jednej strony zapowiada obniżkę podatków i odbiurokratyzowanie państwa, co z automatu stawia go na prawo od PiSu, z drugiej jest zwolennikiem jednostronnego handlu (gospodarki opartej na eksporcie), choć już nie umów handlowych opartych na import/eksport (zerwanie umowy transpacyficznej). Oczywiście jako zwolennik wolnego handlu również jestem przeciwnikiem wszelkich umów, które z reguły narzucają odgórne regulacje oraz tworzą odizolowane od reszty świata wyspy ekonomiczne (np. EWG), niemniej jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Dla mnie w tej kwestii ochrona rynku pracy ma marginalne znaczenie. Fabryka nie jest po to by przedsiębiorca mógł zarabiać, czy pracownik miał miejsce pracy, lecz po to by konsument otrzymał gotowy produkt, a już na pewno państwo nie powinno mieć z racji gospodarki jakichkolwiek korzyści. Co prawda Stany jako druga gospodarka zaraz po Chinach, przez pewien czas mogą być odizolowane od reszty świata, konsument tam szybko nie ucierpi, choć tak w zupełności samowystarczalne nie są. Powszechnie każdy przeciętny Jankes wie że jak samochód to japoński lub niemiecki, podobnie sprzęt RTV/AGD - koreański lub japoński. Oczywiście fabryki zagranicznych koncernów znajdują się w USA, podobnie zresztą rodzime koncerny produkujące na licencji (General Motors), niemniej rządy (bo do nich akurat należą spółki), zawsze mogą zakończyć produkcje, co oczywiście byłoby decyzją wyłącznie polityczną czego się zawsze sprzeciwiałem, niekorzystną dla obydwu stron (konsumenta amerykańskiego - właściciela spółki). Warto też zaznaczyć iż jeden z czterech największych koncernów medialnych w Stanach (Universal Studio), jest własnością francuskiego przedsiębiorstwa Vivendi (Canal+Polska -> NC+), z kolei wszelkie amerykańskie studia muzyczne/filmowe ze swoją siedzibą w Hollywood, oparte są na japońskim sprzęcie technicznym (Sony, Panasonic, Pioneer, Yamaha).
Komentarz
-
Zamieszczone przez piejo kury piejo Zobacz postaCo prawda Stany jako druga gospodarka zaraz po ChinachPodstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród.
Komentarz
-
Zamieszczone przez piejo kury piejo Zobacz postaFabryka nie jest po to by przedsiębiorca mógł zarabiać, czy pracownik miał miejsce pracy, lecz po to by konsument otrzymał gotowy produkt
Komentarz
-
Zamieszczone przez Buziek_LG Zobacz postaCoś Ci się chyba w tabelkach popierdoliło, reszty nie chce mi się komentować
Komentarz
-
Rządzącym pod rozwagę:
Adam Michnik podczas jednego ze spotkań KOD-u stwierdził, że przyczyną dojścia obozu prawicy do władzy była jego własna arogancja. Pewny wygranej Michnik nie wyruszył w trasę, za mało agitował i obóz III RP dostał łomot.
Jeśli do tego dodamy przebąkiwanie, że nie będzie ani podatku jednolitego, ani odczuwalnego podniesienia kwoty wolnej...
Prezesie! Zawsze miałem Cię za pragmatyka. Obniżenie podatków zawsze napędza gospodarkę i prawie zawsze zwiększa wpływy do budżetu."Jak się wyrosło w komunizmie, to nie można było nie mieć antykomunistycznego nastawienia"
WOLNOŚĆ dla JANUSZA WALUSIA!
Komentarz
-
Z archiwów bezpieki:
https://twitter.com/johnbinghamjr/status/801358053438324736?lang=pl
"Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle."
Janusz Waluś - czekaMY!
Komentarz
Komentarz