Tekst z 5.10.2015 z kulisy24:
Porozumienie o powołaniu centrum szkolenia kontrwywiadowczego podpisał w Norfolk w Stanach Zjednoczonych wiceminister obrony Robert Kupiecki. Ciężar zorganizowania nowej instytucji leży głównie po stronie Polski i Słowacji. – Przy podpisaniu byli obecni także przedstawiciele Chorwacji, Czech, Litwy Niemiec, Rumunii, Słowenii, Węgier i Włoch jako krajów wspierających – poinformował nas Jacek Sońta z MON.
Z wewnątrz SKW napływają sygnały, że akcja „Centrum NATO” to w rzeczywistości sprytny pomysł kierownictwa Służby na wypadek spodziewanej zmiany władzy. – Pochodzący z Krakowa Piotr Pytel, szef SKW, i jego zastępcy zamierzają objąć w Centrum wysokie etaty, by przetrwać nadchodzący czas. Szefem Centrum ma być zastępca szefa SKW, pułkownik Krzysztof Dusza, który w ten sposób wejdzie na generalski etat – opowiada informator z SKW. Ten sam rozmówca wskazuje, że są problemy z lokalem na centrum szkoleniowe w Krakowie i prace nad powołaniem organizacji trwają na pierwszym piętrze przy ulicy Oczki w Warszawie, gdzie swoje gabinety ma kierownictwo SKW.
MON przyznaje, że pierwszym szefem nowej organizacji będzie oficer SKW, nie wskazuje jednak konkretnie na pułkownika Duszę. Problemy lokalowe? MON odpowiedziało nam, że w najbliższych miesiącach lokum będzie oddane i będzie też certyfikowana łączność. – Spodziewamy się, że do końca roku pojawią się pierwsi oficerowie z państw członkowskich NATO – czytamy w odpowiedziach z resortu obrony.
Rozmówca z MON: – Akcja pod tytułem „Zróbmy Centrum, bo nowa władza zwolni nas z roboty w SKW”? No, ale to miałoby krótkie nogi. Przecież nowa władza, jeśli nadejdzie, może wpłynąć na zmianę obsady kierownictwa tego Centrum.
Z wewnątrz SKW napływają sygnały, że akcja „Centrum NATO” to w rzeczywistości sprytny pomysł kierownictwa Służby na wypadek spodziewanej zmiany władzy. – Pochodzący z Krakowa Piotr Pytel, szef SKW, i jego zastępcy zamierzają objąć w Centrum wysokie etaty, by przetrwać nadchodzący czas. Szefem Centrum ma być zastępca szefa SKW, pułkownik Krzysztof Dusza, który w ten sposób wejdzie na generalski etat – opowiada informator z SKW. Ten sam rozmówca wskazuje, że są problemy z lokalem na centrum szkoleniowe w Krakowie i prace nad powołaniem organizacji trwają na pierwszym piętrze przy ulicy Oczki w Warszawie, gdzie swoje gabinety ma kierownictwo SKW.
MON przyznaje, że pierwszym szefem nowej organizacji będzie oficer SKW, nie wskazuje jednak konkretnie na pułkownika Duszę. Problemy lokalowe? MON odpowiedziało nam, że w najbliższych miesiącach lokum będzie oddane i będzie też certyfikowana łączność. – Spodziewamy się, że do końca roku pojawią się pierwsi oficerowie z państw członkowskich NATO – czytamy w odpowiedziach z resortu obrony.
Rozmówca z MON: – Akcja pod tytułem „Zróbmy Centrum, bo nowa władza zwolni nas z roboty w SKW”? No, ale to miałoby krótkie nogi. Przecież nowa władza, jeśli nadejdzie, może wpłynąć na zmianę obsady kierownictwa tego Centrum.
Komentarz