Nie wiem. Pytania są bezsensowne, ale spodziewam się argumentu "po co nam referenda skoro nikt na nie nie chodzi" w przyszłości.
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Polityka
Zwiń
X
-
Idę. W październiku."Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle."
Janusz Waluś - czekaMY!Komentarz
-
Komentarz
-
"Lecz przyjdą czasy, że te kutasy będą przed nami na baczność stać,
Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem w głupie mordy prać.
Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie niech smutki zginą w rozbitym szkle,
Gdy nas nie będzie nikt się nie dowie czy dobrze było nam czy źle."
Janusz Waluś - czekaMY!Komentarz
-
A mi się wydaje że na odwrót. Warto pamiętać że referendum poniżej 50% frekwencji nie jest wiążące, tzn. nic nie trzeba zmieniać, poza tym będzie argument by w przyszłości już niczego nie przeprowadzać społecznie.Komentarz
-
Prawdziwe zwyciestwo musieli odnieść komunisci ,nie tak jak wielu zakłada pomiędzy rokiem 1956 a 1970,ale w roku 1989,kiedy pod uniesionym w góre kloszem,wystrzelił produkt ich chowu.
Rafał Gan-Ganowicz – KondotierzyKomentarz
-
Miał szansę Kukiz zmarginalizować PO do kilku procent, wtedy by sobie mógł wprowadzać co chce i jak chce. JOW-y by sobie przegłosował w takiej formie jaką by uznał za konieczną w pełnej ustawie z najmniejszymi dopracowanymi szczegółami. Wprowadził by do sejmu różnych ludzi z różnych frontów, to przynajmniej by była namiastka pluralizmu. A tak, nie wiem po co wybrał referendalną szopkę?"bycie narzędziem Rosji nam się opłaca" - Bartłomiej Sienkiewicz, grudzień 2010
"Jeśli Andrzej Duda wraz z PiS-em pójdą w stronę ostrego rozliczenia Smoleńska, będziemy mieli w Polsce wojnę domową. Kaczyński zmieni retorykę albo zostanie zmieniony." - Lech Wałęsa, maj 2015Komentarz
-
Również się nie wybieram na to referendum.Taki miał dziwny charakter. Tylko raz w życiu sypnął i to był ostatni raz. Starsza siostra uderzyła go w złości, więc pobiegł na skargę do rodziców. Ojciec najpierw zrugał siostrę i dał jej klapsa, a potem jego przełożył przez kolano i waląc w tyłek wymawiał słowa powoli, jedno przy każdym uderzeniu:
- Kablowanie to charakter, więc ja zamierzam połamiać ci ten charakter! Możesz pracować kiedyś jako alfons, ale nie pozwolę, żebyś miał charakter dziwki!
Zapamiętał.
Waldemar Łysiak, "Najlepszy".Komentarz
-
Komentarz
-
Komentarz
Komentarz