Polityka

[F..]

Komorowski: https://twitter.com/Komorowski/statu...58777815515137
Duda:

Wygrałem I turę wyborów prezydenckich, bo ludzie oczekują naprawy Rzeczypospolitej - mówił podczas spotkania z warszawiakami Andrzej Duda. Powiedział, że jest gotów rozmawiać z Pawłem Kukizem m.in. o jednomandatowych okręgach wyborczych.

co prawda to było do przewidzenia, ale brzmi jak dobra parodia - szczególnie ze strony Komorowskiego, mam nadzieję, że pewna zachowawczość Dudy i kretynizm Komora pomoże na rzecz tego pierwszego - ludzie chyba nie są takimi debilami i chyba też nie są takimi zwolennikami JOWów żeby ta kwestia mogła przeważyć

[Maksi]

Ha, no to teraz zobaczymy ile jest "antysystemowca" w "antysystemowcu" - jeżeli nawet część elektoratu Kukiza ("ja bardzo cenię Pani dziennikarstwo" do Olejnik) zagłosuje na Komorowskiego to znaczy że ten elektorat to w dużej mierze zwykły motłoch zagospodarowany częściowo po palikmiocie a nie świadomi uczestnicy życia politycznego w Polsce

[spotter_spotterow]

No przecież on zawsze popierał JOW. Zawsze przed wyborami, kiedy wierzył że pozwoli mu to dostać parę procent więcej - tak jak całe PO. Na przykład tutaj artykuł z roku 2011:

http://www.rp.pl/artykul/698982.html

Projekt zmian w ordynacji samorządowej zakładający wybór radnych na wszystkich szczeblach samorządu w jednomandatowych okręgach wyborczych trafi do Sejmu po wyborach parlamentarnych

Komorowski poinformował o tym odpowiadając na pytania internautów w ramach zorganizowanej przez Kancelarię Prezydenta akcji "Twoje pytanie do prezydenta". Pięciominutowy film z odpowiedziami prezydenta zamieszczono na stronie kancelarii.

Komorowski odpowiedział na trzy z 397 pytań. Wybrano te pytania, które zdobyły najwięcej głosów internautów.

Autor pytania o jednomandatowe okręgi wyborcze przypomniał, że w kampanii wyborczej Komorowski postulował wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu. Pytający chciał też wiedzieć, czy prezydent doprowadzi - razem z Senatem - do rozpisania referendum w tej sprawie.

- Byłem i jestem zwolennikiem jednomandatowych okręgów wyborczych, dlatego z satysfakcją wspierałem wprowadzenie okręgów jednomandatowych w wyborach do Senatu oraz w wyborach do rad gmin - odpowiedział Komorowski.

- Zamierzam - już po wyborach parlamentarnych - zgłosić propozycję zmian w ordynacji w wyborach samorządowych wszystkich szczebli, tak aby wybierać radnych w jednomandatowych okręgach wyborczych - zapowiedział.

Komorowski przypomniał, że by zmienić zasady wyborów do Sejmu "konieczna jest zmiana konstytucji". Jak zaznaczył, "zmiana konstytucji nie może nastąpić wyłącznie przez referendum, referendum może tylko zatwierdzić wcześniej uchwalone zmiany w konstytucji".

Prezydent podkreślił, że "celem więc pozostaje budowanie porozumienia, większości wokół pomysłu wprowadzenia jednomandatowych okręgów. Jak mówił, "wymaga to konsekwencji, czasu, a czasami uporu".

- Liczę, że część partii politycznych, które na razie są zdecydowanie nieprzychylne dla tego pomysłu, właśnie podczas wyborów do Senatu i rad gmin przekona się, że są istotne zalety tego rozwiązania - jednomandatowych okręgów wyborczych - uważa Komorowski.

[hmB.]

Komorowski: https://twitter.com/Komorowski/statu...58777815515137
Duda:

co prawda to było do przewidzenia, ale brzmi jak dobra parodia - szczególnie ze strony Komorowskiego, mam nadzieję, że pewna zachowawczość Dudy i kretynizm Komora pomoże na rzecz tego pierwszego - ludzie chyba nie są takimi debilami i chyba też nie są takimi zwolennikami JOWów żeby ta kwestia mogła przeważyć

Zwolennikami JOWów nie są, ale jakby Kukiz poparł, któregoś z kandydatów to jakimś impulsem by to było.

Ha, no to teraz zobaczymy ile jest "antysystemowca" w "antysystemowcu" - jeżeli nawet część elektoratu Kukiza ("ja bardzo cenię Pani dziennikarstwo" do Olejnik) zagłosuje na Komorowskiego to znaczy że ten elektorat to w dużej mierze zwykły motłoch zagospodarowany częściowo po palikmiocie a nie świadomi uczestnicy życia politycznego w Polsce

świadomych uczestników życia polityzcnego to nie wiem czy jest 15% społeczeństwa

Takie info lata po twiterach i fejsbukach:

Dane oficjalne na podstawie 34 (z 51) Okręgowych KW:
Duda 37,33%
Komorowski 33,13%
Kukiz 21,24%

[Mat]

Ha, no to teraz zobaczymy ile jest "antysystemowca" w "antysystemowcu" - jeżeli nawet część elektoratu Kukiza ("ja bardzo cenię Pani dziennikarstwo" do Olejnik) zagłosuje na Komorowskiego to znaczy że ten elektorat to w dużej mierze zwykły motłoch zagospodarowany częściowo po palikmiocie a nie świadomi uczestnicy życia politycznego w Polsce

Świadomi uczestniczy życia politycznego w Polsce to może tak z max 20% obywateli tego kraju. Niestety urok demokracji jest taki, że i świadomi i motłoch mają po jednym głosie. Cały ambaras polega na tym żeby świadomi trzymali za ryj motłoch.

Do tego motłoch nie kieruję się programem wyborczym. Dla niego ważny jest ogólny wygląd kandydata i niuanse polityczne (dziadek z Wermachtu, teść Żyd, ruski rezydent itp), dlatego zwykle premiowani byli kandydaci bezjajeczni (bez radykalizmów, nic na niego nie mają - taki o spoko gość - czyli polityczne beztalencie). Dlatego cieszy w tych wyborach wynik Kukiza, który jest poniekąd radykałem - zawsze to jakieś przesunięcie polityczne elektoratu bardziej w prawo. Kukiza czeka teraz ogrom pracy w terenie. Trochę czasu zostało, może się udać. Do tego idą słuchy z prawej strony, że Ruch Narodowy ma pomysły na dogadanie się z korwinowcami, Braunem - może to był właśnie impuls (Kukiz jako symbol), że najważniejsze jest najpierw odsunąć od żłoba aktualnych, a dalej, jakoś to będzie, są pomysły takie i inne, są idee, jest pluralizm, można coś ogólnie stworzyć fajnego.

[Tyler_Durden]

o panie, przy takiej argumentacji to w stosunku do ciebie Kukiz i Korwin wydają się rozsądnymi politykami - tak przypomnę, że Duda mówił o "dyskusji na temat udziału wojsk polskich w wojnie na Ukrainie", a "teść żyd" to naprawdę ciężkie działo wytoczone przeciw Dudzie - chyba się zastanowię czy na niego głosować ...
chyba wolę, żeby plebs zrobił 20 % Kukizowi niż 50 % Komorowskiemu - jak widać potrzebne są zmiany, nie wiem czy jakiekolwiek gadanie o referendum za JOWami coś da Komorowi czy Dudzie, wydaje mi się, że większość wyborców Kukiza nie bardzo się orientuje o co chodzi z JOW i głosowało na niego jako na kogoś trzeciego kto ma szansę uzyskać wysoki wynik (co też się stało)

No właśnie - mówił. To znaczy, że jest politycznym idiotą albo marionetką amerykańskich żydów wg. teorii spiskowych. W wersji light brak mu zdolności dyplomatycznych i nie rozumie o jaki urząd się ubiega. Tak, teść Żyd to dla mnie duży problem. Żydowska rodzina, przeszłość w ultra żydowskiej partii tj. UW. 5 stówek dla żuli na robienie dzieci. Dlaczego on Jarosławie, dlaczego?

[Woytek]

Takie info lata po twiterach i fejsbukach:

Dane oficjalne na podstawie 34 (z 51) Okręgowych KW:
Duda 37,33%
Komorowski 33,13%
Kukiz 21,24%

http://prezydent2015.pkw.gov.pl/319_Czesciowe_wyniki_w_Polsce

Na chwilę obecną wyniki prezentują się jeszcze ciekawiej, bo już 10% różnicy, ale brakuje dużych miast:
Duda 39,69%
Komorowski 29,14%
Kukiz 21,28%

[głos z trybun]

Mimo różnic w niektórych kwestiach w drugiej turze trzeba pójść zagłosować na Dudę, zostając w domu czy oddając głos nieważny popierasz obecnego Prezydenta i jego obóz polityczny także nie ma innego wyjścia.

[Maksi]

Świadomi uczestniczy życia politycznego w Polsce to może tak z max 20% obywateli tego kraju. Niestety urok demokracji jest taki, że i świadomi i motłoch mają po jednym głosie. Cały ambaras polega na tym żeby świadomi trzymali za ryj motłoch.

Do tego motłoch nie kieruję się programem wyborczym. Dla niego ważny jest ogólny wygląd kandydata i niuanse polityczne (dziadek z Wermachtu, teść Żyd, ruski rezydent itp), dlatego zwykle premiowani byli kandydaci bezjajeczni (bez radykalizmów, nic na niego nie mają - taki o spoko gość - czyli polityczne beztalencie). Dlatego cieszy w tych wyborach wynik Kukiza, który jest poniekąd radykałem - zawsze to jakieś przesunięcie polityczne elektoratu bardziej w prawo. Kukiza czeka teraz ogrom pracy w terenie. Trochę czasu zostało, może się udać. Do tego idą słuchy z prawej strony, że Ruch Narodowy ma pomysły na dogadanie się z korwinowcami, Braunem - może to był właśnie impuls (Kukiz jako symbol), że najważniejsze jest najpierw odsunąć od żłoba aktualnych, a dalej, jakoś to będzie, są pomysły takie i inne, są idee, jest pluralizm, można coś ogólnie stworzyć fajnego.

No dobrze masz rację Kukiz wydaje się mieć raczej prawicowe poglądy (chociaż dla mnie to po 8 latach rządów PO antysystemowcami są nawet postkomuchy z SLD) ale mimo wszystko - zagłosowanie w 1 turze na Kukiza a w 2 na Komorowskiego to byłyby himalaje absurdu i szczerze - trochę się tego obawiam

[hmB.]

Nie wiem jak z dużymi miastami, ale z tego co widzę to przede wszystkim brakuje danych z województw zachodnich / przychylniejszych PO (prócz Świętokrzyskiego)

[Robert E. Lee]

Ciekawe, że najwolniej liczą głosy w Bronkolandach. Czekają na "coś", czy jak?

[lukasz_os]

Trwająca właśnie konferencja sztabu BK kompromituje ich jeszcze bardziej...

[casual]

http://aszdziennik.pl/114819,bronislaw-komorowski-idzie-po-glosy-antysytemowcow-zrobie-wszystko-zeby-odsunac-po-od-wladzy

Tyle za komentarz względem dzisiejszych wypowiedzi Komorowskiego.

[IX14]

Zglaszajcie się na mężów zaufania!

[Foxx]

No właśnie - mówił. To znaczy, że jest politycznym idiotą albo marionetką amerykańskich żydów wg. teorii spiskowych. W wersji light brak mu zdolności dyplomatycznych i nie rozumie o jaki urząd się ubiega. Tak, teść Żyd to dla mnie duży problem. Żydowska rodzina, przeszłość w ultra żydowskiej partii tj. UW. 5 stówek dla żuli na robienie dzieci. Dlaczego on Jarosławie, dlaczego?

Czytam, czytam i tak się zastanawiam... Czy Ty naprawdę uważasz za spójną postawę, gdy piszesz powyższe słowa o Dudzie, który po kretyńskiej wypowiedzi Bujaka o koniecznym pełnym zbrojnym zaangażowaniu Polski na Ukrainie zapytany o odniesienie się do niej powiedział:

"Jeżeli już, to Polska mogłaby udzielić wsparcia, należałoby to rozważyć, to jest bardzo poważna decyzja. Trzeba by się nad nią dobrze zastanowić". Na wcześniejsze pytanie, czy wysłałby polskich żołnierzy na pomoc Ukrainie odpowiedział, że zależy to od relacji międzynarodowych i podkreślił, że jesteśmy członkiem NATO i powinniśmy respektować uzgodnienia w obrębie NATO.

- a "na przeciwnym biegunie" stawiasz Jarosława, który po wystąpieniu na "Majdanie" w pierwszym szeregu wziął udział w demonstracji


[od lewej: fałszywy wobec Polaków banderowiec, jankeski agent wpływu, niemiecki agent wpływu]

Pierwszy i trzeci aktualnie, zgodnie z przypuszczeniami niżej podpisanego swoją drogą , są totalnym marginesem. Merkel szybko musiała postawić na Poroszenkę.

Po pierwszych reakcjach i próbach mielenia historii przez PO, Duda swoją wypowiedź szybko doprecyzował

Moja wypowiedź była sformułowana językiem dyplomatycznym. Wyraźnie powiedziałem, że Polska jest członkiem NATO, co oznacza dla niej określone zobowiązania. Kiedy redaktor Piasecki poprosił mnie o komentarz do wypowiedzi Zbigniewa Bujaka, moja odpowiedź była delikatnym "nie". Zaznaczyłem, że gdyby NATO miało takie zamiary, to trzeba by się było nad tym bardzo dobrze zastanowić. Na pierwszym miejscu jest dla mnie bezpieczeństwo Polski i Polaków. – W języku dyplomatycznym, kiedy chcemy powiedzieć "nie", mówi się, że jakaś propozycja jest przedwczesna.

Za Kaczyńskiego wypowiadali się "pretorianie". Twoim zdaniem serio w tych sytuacjach dyplomatą okazał się Kaczyński w kontraście z Dudą?

Moje podejście do spraw na Ukrainie czytającym "polityczne" tematy jest raczej znane (chociaż często niestety w dużym uproszczeniu ). Tym razem zadziwiła mnie jednak "logika" takiego ujęcia sprawy.